Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pończoszanka

Powrót do domu i nocny autobus.

Polecane posty

Gość pończoszanka

Są tu osoby wracające z pracy nocnymi autobusami? Niedługo takim właśnie będę musiała wracać z pracy do domu, dokładnie o północy :O Zawsze starałam się unikać szwendania się późną porą po mieście, po prostu się boję...oraz mam bujną wyobraźnię ;) A teraz będę zmuszona jechać nocnym autobusem, w którym wiadomo co się czasami dzieje,yyy... Jak to jest u Was, czujecie się bezpiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
a ty kto ? stróż ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pończoszanka
Ha! Nie, Dział Obsługi Użytkownika, pracuje do 23.45 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wracam nocnymi autobusami regularnie, ale zdarza mi się i się nie boję. Zresztą w nich zawsze są jacyś ludzi, a jakby co to zawsze siedź blisko kierowcy ;) będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgrozaaaaaaaaaaaa
hym w dobrych firmach, kiedy pracownicy (szczegolnie kobiety) konczaprace po 22 sa zamawine taxi na koszt firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
a kogo ty i gdzie o tej porze obsługujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pończoszanka
Hmmm, fajnie byłoby wracać do domu taksówką, ale koszty byłyby chyba ogromne takiego przedsięwzięcia - 12 pracowników, przypuśćmy, że same kobiety, pracujące 2 tygodnie na popołudniową zmianę i każda ma taksówkę zamawianą...Wątpię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pończoszanka
Miasto Poznań. Boje się zaczepek najbardziej i tak, mam zamiar siadać blisko kierowcy, na kolanach chyba byłoby najbezpieczniej :P Ale znamy sytuacje, że kierowca w ogóle nie reagował, gdy działo się coś złego w autobusie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
najlepiej w silniku bo ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z Wrocławia, tu też różne rzeczy się dzieją, ale myślę, że nie warto się martwić na zapas. A może ktoś z Twojej pracy będzie jechał w Twoją stornę? Będzie Ci raźniej. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
kup se miotacz gazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pończoszanka
Właśnie tym się łudzę, że ktoś będzie jechał w moją stronę. Tylko że potem mijam dwa kluby po drodze i ciemne zaułki, brrr...Nie chcę się nakręcać, tylko zorientować w sytuacji, czy w nocnych naprawdę tak strasznie jest ;) Ps. Taaa, to już lepiej Smoka Wawelskiego se kupię i zamelduję w mojej torebce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
lepiej żebym się zamelinował w twojej cipce smrody jakoś zniosę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
ja jestem z poznania :) z jakiej czesci miasta bedziesz dojezdzac? centrum, czy gdzies poza? ja kiedys pracowalam do 22, wiec w domu bylam przed 23. jak sie nie udalo na ostatni dzienny zalapac to trzeba bylo nocnym. nie bylo przyjemnie tak po nocy sie tluc, ale na szczescie zadne niebezpieczne sytuacje mnie nie spotkaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pończoszanka
Jechałabym niedaleko, z Mostu Teatralnego do mnie jest jakieś 10 minut, tylko że ten nocy omija moją ulice i jedzie naokoło nadrabiając szmat drogi, niestety. Ale chyba wolę spędzić ten czas w autobusie, niż iść sama ulicami nocnego miasta, z tymi bandytami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
czyli w centrum, to nie jest zle. w centrum jest bezpieczniej, wiecej ludzi tez tam sie kreci niz gdzies w dalszych czesciach miasta. rzeczywiscie, chyba lepiej jesli nadrobisz troche drogi w autobusie niz na pieszo o tej godzinie. pozostaje jeszcze nadzieja, ze moze ktos z twojej pracy bedzie jechal w ta strone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihhhhiaaa
obsrałaś sie juz chyba, chowana w szafie czy pod koldra? zycia nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×