Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadzwyczajnienadzwyczajna

Nauczyciel

Polecane posty

Gość nadzwyczajnienadzwyczajna

Kilka razy się podkochiwałam w nauczycielach ,ale tym razem czuje do mojego nauczyciela polskiego bardzo silny pociąg fizyczny :P Czasami potrafię tak się rozmarzyć ,że odpływam na całą lekcję i gdy na niego spojrze odrazu się rumienie :P Czy któraś z was miała coś takiego? Nie mam pojęcia czemu on mi tak imponuje i mnie pociąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
A ile lat ma ten nauczyciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
39

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniiika
a ile ty masz lat heh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darucha-17
tak mnie uczy w-f nauczyciel ma 25lat czarne włosy brązowe oczy...jeeezuuu ciary mnie przechodzą...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
Ale pierwszy raz mam tak ,że nie tylko sobie to wyobrażam ,ale jeszcze mam ogromną ochote jakoś zrealizować swoje fantazje :P darucha-17 a ty ile masz lat ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darucha-17
tyle co nick...17:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja wlasnie
po to koncze AWF, zeby was ruchac, glupie szmaty :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniiika
Ja też mam taki pociąg mój ma 34 a ja 17 i czuje sie przy nim masakrycznie. Nie wiem jak z tym sobie dać rade a ile ty masz lat nadzwyczajnienadzwyczajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
17 :P Też nie mam pojęcia jak sobie z tym radzić bo to jest silniejsze ode mnie ,jak go widze to nie potrafię myślec o niczym innym ,szczególnie ,że on ma takie lużne podejście do uczniów i rozmawia ze mną jak z koleżanką ,a to tym bardziej podsyca moją nadzieję ,że może to jest możliwe ,żebyśmy kiedys się zbliżyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darucha-17
ja sobie wyobrażam na w-f jak mnie r***e mmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
Pytałam, bo sama miałam fantazje z moimi nauczycielami;) pierwszy - nauczyciel w gimnazjum, 10 lat starszy, niezle ciacho :D, często pisze z nim na gadu mimo ze od zakonczenia szkoly minelo 6 lat :P jak się okazało, on takze byl mna i nadal jest zauroczony i ciezko mu bylo sie skupic na lekcjach drugi - nauczyciel w gimnazjum- młody wf-ista, wysportowany, fajnie zbudowany i przystojny... Ale nie mialam nawet z nim lekcji i wzdychalam na odleglosc:P trzeci - nauczyciel z liceum - lat 33, super facet z zasadami, byłam jego ulubiennicą, no ale niestety tylko tyle.. a szkoda bo myslalam ze moze z tego cos bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
Pisząc o tym nauczycielu z gimnazjum zrobiłaś mi nadzieję ,ze może jednak mój nauczyciel tez coś czuje :P ;) Kurcze wiem ,ze to nie realne ale marze ,żeby się jakoś dowiedzieć co on myśli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniiika
moje wszystkie fantazje sa związane z nim nie wiem czemu tak jest on ma 2 razy tyle lat co ja nie wiem. Nie mam chłopaka ale jakoś obecnie nie chce po prostu mysle o nim. Czasem nie umie zasnąć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
zawsze mnie ciekawilo jak to jest w lozku z starszym. Ten trzeci mnie strasznie pociagal swoja meskoscia, doswiadczeniem, dojrzaloscia. Zawsze marzylam o tym zeby sie z nim kochac w klasie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
No a ten pierwszy to troche dziwne ze polecial na taka 15stke :P troche pedofilia mi to zajechalo hehe :P ale ogolnie strasznie go lubie, ale juz te ochy i achy do niego mi przeszly. A on mi ciagle powtarza ze jestem sliczna, ze chcialby miec taka zone i w ogole.. Ale powiem Wam fajnie tak ze dawniej mialo sie dystans a teraz to koledzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
dziewczyny to poopowiadajcie swoje fantazje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
noo ja to wiem jak jest w lozku ze starszym bo mam za soba zwiazek z moim 64 letniem sasiadem ( oczywiscie mama ani jego zona o tym nie wie :P ) ale do niego to nie czulam tego co do mojego nauczyciela, bylam z nim bo dawal mi czekolady i cukierki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
Właśnie mam dokładnie to samo co ty lalacroft :D ta jego dojrzałość to jaki jest silny i ile może mnie nauczyć ... Też marzę o seksie w klasie po lekcjach :P A co do moich fantazji najczęściej wyobrażam sobie ,że proszę go by powiedział co mam zrobic by skończyć z lepszą oceną i on karze mi przyjść po lekcjach ... Wchodze do klasy a on zamyka za mną drzwi. Stoje przy jego biurkuw takiej krótkiej spodniczce i białej rozpiętej u góry bluzce on podchodzi ,zaczyna mnie całować ... Ostatnio mi się to nawet śni często :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzwyczajnienadzwyczajna
wiesz co marny podszyw kolego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniiika
jak chcecie obie popiszemy na gg moje to 9170606

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
najgorsze jest to ze wlasnie skonczylam liceum i juz nie bede sie z nim widywac:( ja specjalnie "chorowalam" na kartkowki by moc pisac w drugim terminie bo mialam nadzieje ze jak bedziemy sami to moze do czegos dojdzie:P kurcze szkoda ze nic sie nie zrodzilo. usmiechal sie tak slodko i w ogole mowil ze jestem jego uczennica, ale chyba chaial bym byla nadal tylko uczennica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalacroft
nawet raz mu obciagnelam pod biurkiem, ale nic to nie dalo , nie chcial bym zostala jego zona :( dal mi tylko 3 z minusem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzialena*
Wiecie... Miałam taką sytuacje w tamtym roku... byłam wtedy w II kl gim. Mój nauczyciel od fizy... O BOŻEEE... On jest boski... Od kąd przyszłam do gimnazjum podkochiwałam sie w nim, ale nigdy bym nie pomyślała ze sprawa nabierze takich obrotów... Na ferie zimowe miałam wyjechać do brata do Londynu, a ja nie mogłam sobie wyobrazić ze nie będę widziała Jarka przez 2 tygodnie...:( Poszłam sie z nim pożegnać przez przerwa szkolna a on poprosił mnie o numer telefonu.... Była,m w szoku,a on na to najspokojniej w świecie odpowiedział ze to na wypadek jakby sie stęsknił... Nim wrodziłam do domu po zabawie szkolnej, zadzwonił... Powiedział ze 2 tyg to dla niego za dużo... Ja tez tak uważałam ale cóż mus to mus... :( Rozmawialiśmy codziennie... zazwyczaj pakiet 500 SMS-ów starczał mi na tydzien z nim nawet nie starczyło na dobę... Telefon nie stygł... Gdy wróciliśmy do szkoły na wet na wspólnych lekcjach pisaliśmy a siedziałam w pierwszej ławce przy biurku...:P Któregoś dnia na dzień dobry napisał mi "Witam Kochanie!:* Czas wstawać, szkoła na nas czeka...:*:*:*" Tego dnia do szkoły szlam jak nowo narodzona... Lecz szczęście nie trwało długo... Chciał mi powiedzieć że jego żona urodziła córkę i będzie nosiła moje imię... W tym momencie zawalił sie mój świat... Pisaliśmy jeszcze ale to już nie było to samo... on mówił tylko o Madzi jaka jest śliczna i w kolko to samo... Kochałam go tak bardzo ze nie mogłam zniszczyć jego rodziny... Dziś mija rok jak urwał se nasz całkowity kontakt osobisty i muszę przyznać ze dziś kocham go jeszcze bardziej niż wtedy... Nawet sobie nie wyobrażacie ile przeszłam przez to rozstanie... Byłam u 5 psychologów i żaden mi nie pomógł, zostałam z tym cierpieniem sama... Wiele razy pytała czy nie chciałabym porozmawiać ja odmawiałam bo wiedziałam ze zaraz powiem ze tęsknie za nim i chce jego powrotu... Cóż... Kto chce wiedzieć więcej niech pisze do mnie na GG oto numer 8461544... PS... Tylko powiedzcie ze macie numer z tego forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×