Czego mój ex facet oczekuje ode mnie,o co mu chodzi?

Bylam z kims dlugo,byl dla mnie wazny bardzo...ale bylam mloda,zle mnie tratowal byly lepsze i gorsze chwile,brak porozumienia i sie skonczylo. caly czas utrzymywalismy kontakt po zerwaniu "od tak". minely 3 lata.koncze studia,zaczynam fajna prace On ma dziecko, jest z matka dziecka. odezwal sie,nalegal na spotkanie.przyjechal bez zapowiedzi.rozpamietywal dawne czasy, prawil komplementy, same superlatywy.od tego spotkania po latach..ciagle pisze,na gg..sms... sentyment mi pozostal,ale nigdy nie chciala bym do niego wrocic,poza tym jest jego dziecko.nigdy bym nie skrzywdzila dziecka. ale pytanie:czego on chce ode mnie? znow mi w zyciu miesza? po co...

Pytanie powinno być: Czy on ma prawo czegokolwiek oczekiwać? Czy jest sens aby mnie obchodziło co mu chodzi po głowie? (Jedyna logiczna odpowiedź na każde pytanie jest przecząca.) Oczywiście możesz też odpowiadać na pytanie w tytule, ot, że te jego zainteresowanie to część rozgrywek między nim a jego obecną, że to wynik jego popaprania emocjonalnego itd itp Ale naprawdę nie ma sensu żebyś się nad tym zastanawiała. Olej go.

NAPEWNO MASZ RACJE ALE... MOZE POPROSTU SPYTAM CO MU PO GLOWIE CHODZI. ZAWSZE BEDZIE JEDNAK KIMS DLA MNIE BLISKIM. CHOC WIEM CO ODPOWIE" OD TAK,CHCIALEM SIE SPOTKAC/POGADAC/TO NIC ZLEGO/ HEH....

Wiadomo czego chce. SEXU. Mowie ci ze tak jest na 100 procent bo sama znalam takich facetow- chcieli seksu to sie przymilali parszywie.

fajnie :( faceci to swinie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szukam porządnej dziewczyny. Porządna to dla mnie taka , która: 1) Jest dziewicą pochwową, analną, ustną, piersiową, podpaszną, stopową, ręczną i każdą inną (piszę tak, bo kobiety to hipokrytki i czasem uważają się za dziewice , bo są "dziewicami analnymi" ). 2) Nigdy nie miała penisa w buzi i nie całowała penisa, nie dotykała penisa ustami, ręką, stopą lub inną częścią ciała. Chodzi o penis ludzki, ale także zwierzęcy. Dopuszcza się dotykanie penisa ze względu na wykonywany zawód (pielęgniarka, lekarz, weterynarz - przypominam, że prostytutka to nie jest zawód). 3) Nigdy nie robiła facetowi dobrze ręką - mam na myśli popularne trzepanie konia. 4) Nigdy nie rozebrała się do naga przed facetem (nie mówię o lekarzu itp) , dopuszczalne jest bikini na plaży czy nad jeziorem lub na wolnym powietrzu w skupisku ludzkim. 5) Nigdy nie przyjęła nasienia na swoje ciało lub do swojego ciała , w usta, w pupę, w pochwę, w ucho, w nos, w oko. Tutaj moje zdjęcia: http://nasza-klasa.pl/profile/21591555

Na bank chodzi o oderwanie się od szarej rzeczywistości w której teraz żyje... Ma dziecko, kobietę, obowiązki.... Na pewno nie jest to już dziecinny świat marzeń, różowo mu nie jest więc wspomina dawne czasy w których był odpowiedzialny tylko sam za siebie... No i wtedy przypomniał sobie Ciebie, bo kojarzysz mu się ze starymi czasami... Zabawiłby się w nastolatka i rzucił. Sama mówiłaś, że nie dobrze Cię traktował... Współczuj jego nowej kobiecie a nie myśl o nim...

hmmmm

ciezko stwierdzic ;]