Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madziulkaaaaaaaaaaa

czy naprawde tylko na imprezach mozna spotkac swoja druga polowe?

Polecane posty

Gość madziulkaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojos
nie tylko, mozna tam spotkac jakis tuzin drugich połów a do tego niezle sie zeszmacic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mennnaaa
hm... powiem Ci, tak.. ja dotychczas na imprezie poznałam dwóch facetów. z których każdy okazał się ... Jednemu jak i drugiemu zależało tylko na sexie.. pierwszy na 4 randce chciał mnie zaciągnąć do łóżka ,ale nie pozwoliłam na to. więc dał sobie ze mną spokój. drugi , zwodził mnie przez 4 miesiące - poczym później uległam... potraktował mnie jak "zaliczona no to nara" ...wiec nie mam dobrych doswiadczen, zdecydowanie innych miejsc nalezy szukac... tylko jakich, o to jest pytanie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agregat mu aż Furczy
ja tak robilem zawsze, 4 miesiace a przez ten czas krecilem z 3 innymi, ale to maks , bociezko bylo to uciagnac czasami, ale i tak wiekszosc dup zaliczylem od razu na tej smej imprezce, niektore wracaly a niektore tylko na raz byly dyskoteki to najlepsze miejscca na swiecie napoznanie kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko i wyłącznie. W szkole można spotkać co najwyżej swoją jedną trzecią, a w pracy - ćwiartkę. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandibella
Nie tyliko na imprezach. Ja mojego to u mnie w domu poznałam :) Najpierw przychodził do mojego brata,a potem już do mnie :) Jesteśmy już ze sobą prawie 8 lat. Znowu przyjaciółka moja poznała swoją połówkę na kursie tańca. Wniosek nie tylko na imprezach można znaleźć miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za granica jeszcze mozna
znalezc ale obcokrajowcom to tylko ruchanko w glowach takze nie polecam;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mennnaaa
w sumie racja... zależy na jakiego typ się trafi. ja akurat nie mam dobrych doświadczeń tak jak pisałam, mam też koleżankę , która poznała swojego obecnego faceta na imprezie.. a są już ponad 4 lata razem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mennnaaa
w sumie racja... zależy na jakiego typ się trafi. ja akurat nie mam dobrych doświadczeń tak jak pisałam, mam też koleżankę , która poznała swojego obecnego faceta na imprezie.. a są już ponad 4 lata razem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje trzy kumpele
poznały swoje połówki w ...domu. Jeden był kolegą z rocku, przyszedł do nas, na stancję, a ona nie była z tego samego roku, mieszkała z nami. Drugi był bratem jednej z nas i pojechałysmy do koleżanki do domu w odwiedziny, jeszcze przed rozpoczeciem roku. Nie znali się wczesniej, tam się poznali. A trzecią swatał kuzyn, więc też w jej domu. Wszystkie to szczęślwie mężatki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×