zawiodłam sie kolejny raz na swoim chlopaku czy tym razem znów mu wybaczyc?

wczoraj mój chłopak mial 23 urodziny. ugadalismy sie ze w ten dzien sie spotkamy. kupilam mu perfum za 200zl, zrobilam pyszna kolacje, kupilam wino. kolejnym prezentem mialam byc ja w zakupionej nowo sexy drogiej bieliźnie. specjalnie zwolnilam sie z pracy zeby wszystko przygotowac i gdy dochodzila godz. 20.00 on nie przyszedł. okazalo sie ze wolal z kumplami swietowac swoje urodziny. czy mam mu wybaczyć? juz nie mam sily. ręce mi opadaja gdyż to nie był pierwszy raz kiedy wystawil mnie do wiatru. na ogol nie mój chlopka jest bardzo dobry dla mnie jedynie co... to te jego wyskoki ze swoimi kolegami, gdzie w tym czasie całkowicie, olewa mnie i o mnie zapomina:(

i bardzo dobrze>>>> takie głupie komentarze sa nie na miejscu. najwyrazniej nigdy nie mialas problemow sercowych.

owszem, nie miałam EKG u mnie jak najbardziej w porządku

tylko ze cięzko jest mi sie z nim rozstac. jestesmy juz ze soba 4 lata. I mój P nie jest złym facetem. było by mi z nim bardzo dobrze gdyby nie to ze koledzy sa dla niego czasem ważniejsi.

moze powinnam na jakis czas przstac sie z nim spotykac zeby zrozumial ze zle zrobil... tylko ze ja ja jednego dnia nie moge bez niego wytrzymac

to w takim razie siedź z nim, a on coraz częściel będzie sobie pozwalał na takiego wyskoki bo będzie wiedział, że Ty po cichutku bedziesz na niego czekać :O Żałuj dziewczyno, że nie wiesz co to jest być dla faceta najwazniejsza osobą na świecie.. ale sama sobie jestes winna bo siedzisz z jakimś pajacem który dla głupich kumpli rzuca Cię w kąt jak lalkę szmaciankę a tylu fajnych facetów chodzi po świecie..

oj, jesli sie umowiliscie, a on bez slowa poszedl z kumplami... marnie to widze

la mnie koleś ma plusa :) lepiej jak on wystawia do wiatru laski niż one jego.... tak byłby dobry wszystko by doceniał i wolałby \\ciebie niz kumpli a ty byś w końcu poszła w pizdu :P bo by \\ci się znudził:P dobrze chłopak zrobił, kobieto znaj swoje miejsce:Pa o sexy bieliznew się nie martw przy pierwszej lepszej okazji zaproponuje Ci abys ją założyła

glupis, Vampire

ta teverde jasne jasne:P coś Ci powiem już jedna mi zrobiła wodę z mózgu:P więcej razy nie pozwolę na cos takiego:P

tylko idiota uogolni jeden przypadek na cala populacje a ze Ty, coz, jestes jaki jestes, szansa, ze kolejna Cie omota jest calkiem spora

hehheh :P możliwe:P to wtedy znów będę sie żalił:P oj teverde poprostu wy kobiety nie doceniacie tego ze ktoś się stara - taka prawda, macie to głęboko gdzieś, a jak się nie układa to wzbudza to w was uczucia:P

Nie wybaczylabym takiego zachowania. Tym bardziej, ze - jak piszesz - nie byl to pierwszy raz. Ty sie postaralas, a on to olal. Zostaw go, bo nie jestes dla niego wazna tak, jak on dla ciebie. Bedziesz cierpiec w tym zwiazku, bo to ty czekasz, a on sie swietnie bawi bez ciebie. Szkoda zycia:)

Vampire "la mnie koleś ma plusa lepiej jak on wystawia do wiatru laski niż one jego.... tak byłby dobry wszystko by doceniał i wolałby \ciebie niz kumpli a ty byś w końcu poszła w pi**u bo by \ci się znudził dobrze chłopak zrobił, kobieto" "już jedna mi zrobiła wodę z mózgu więcej razy nie pozwolę na cos takiego" Wiesz co? Mozliwe ze z takim podejsciem trafisz na dobra, wierna, kochajaca, dziewczyne... a TY TEGO NIE DOCENISZ i skrzywdzisz ja... Kiedys wydawales sie fajnym facetem... stwierdzam teraz, ze jestes tak zgorzknialy, ze nie powinienes juz wchodzic w zadne zwiazki spoleczne. Mnie tez zdradzil facet, a mimo tego nie twierdze, ze wszyscy mezczyni sa zli

najłatwiej kogoś olać zostawić i tym podobne rozmowa w związku jest podstawą nie chodzi tu o chomonto czy lejce dla chłopaka ale o ustalanie pewnych zasad i rozwiązań nie wiem to tyle w temacie

oj bo chyba ty siedzisz w domu i na niego czekasz, jak on o tym wie to sobie pozwala! niech on za toba polata, moze on jest na tyle dziecinny ze sobie nie zdaje sprawy jak sie zachowuje i trzeba mu uświadomic. pokaż mu jak przyjdzie kolejny raz np. mocno spóźniony albo bedziesz ostatnia w kolejce albo nie przyjdzie to olej go (wiem ze trudno) i niech poczuje sie tak jak ty. jak cię kocha to przestanie sie tak zachowywac bo zrozumie. a jak tylko na chwilę przestanie tak robic a potem się to powtórzy to olej kolesia bo się nie zmieni i zawsze będzie tak robił, z przerwami do kolejnego razu az się wkurzysz zeby sie podpucować a potem znowu to samo..

a Ty zamiast usiąść z rękami do ziemi powinnaś była zadzwonić do znajomej/znajomego o którym wiesz że zawsze da się namówić na imprezkę i napisać do niego z miasta:D