Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Boriana

Pozostałe alkohole

Polecane posty

Gość Boriana

Dziewczyny mam pytanie o to jakie alkohole (oprócz wódki, piwa i wina) można jeszcze kupić na wesele. Wiem, że wiele zależy od gustu gości, ale tak ogólnie to jakie- whisky, koniak czy raczej jakieś likiery. Może ktoś doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma kotaaaa
też mam ten problem...może lepiej likiery ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem szczerze
, że my w ogóle nie kupowaliśmy nic poza wódką i winem, no i oczywiście musującym na wejście. Ale jeśli miałabym kupować, to raczej nie likiery, whisky na pewno tak, bo mój mąż jest wielbicielem, może jakiś wermut, ale na pewno nic słodkiego. Jeśli robicie wesele w restauracji i macie dużo kasy, to fajnym pomysłem jest zrobienie open baru, goście podchodzą do barmana i zamawiają co tylko chcą, oczywiście na wasz rachunek. nas nie było na to stać, ale pomysł jest fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boriana
Myslelismy o barmanie- bylam na takim weselu i dla mnie osobiscie bylo to super rozwiazanie ;-). Nie udalo nam sie jednak tego zalatwic- umknelo z glowy i nie bylo mozliwosci. Mysle, ze kupimy whisky, o wermucie tez myslalam. Tylko co jeszcze? Jakies propozycje dziewczyny? Powaznie mysle o tych innych alkoholach, bo na anszym weselu bedzie sporo osob nie pijących czystej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas poszło chyba tyle samo domowego krupniku co wódki. Mieliśmy też domową wiśniówkę, ale niedużo. Jak robisz wiejski stół to polecam miód pitny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mielismy oprócz wódki piwa i win jeszcze śliwowice a na wiejskim stole bimberek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas będzie alkohol na osobnym stole (obok stołu z ciastem i gorącymi napojami) a na nim beczułka z piwem (kupujemy dwie beczki 5-litrowe Heinneken'a - wiecie, takie jak sa w supermarketach normalnie), wino (bo wiemy juz, że niektóre z Pań wódki nie będą piłły), a z pozostałych alkoholi to whisky, żubrówka i polecam gin :) Sama chętnie pijam gin z tonikiem i myśle, ze takich chętnych będzie wiecej. U mojej Przyjaciółki sie sprawdził. Jest taki pyszny najnowszy o samku limonki (taki równiez kupilismy), ale ten klasyczny tez jest pyszny. Likierów nie planowałam, ale też na pewno fajny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golllumica u nas będzie podobnie z piwkiem. Podsunęłaś mi fajny pomysł z ginem. Limonkowego nie piłam, ale klasyczny, jałowcowy bardzo lubię :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lempira ---> no to super - cieszę sie :) Ja na weselu tej Przyjaciółki jak zauważyłam ten gin to niczego innego juz nie piłam ;) Kelnerzy donosili tam tylko lód w wiaderkach i uzupełniali cytrynkę na talerzykach bo wszystko znikało :) oczywiscie nie tylko ja stałam za tym "znikaniem" :D. No i oczywiście słomki tez postawimy - bo może ktoś będzie miał ochotę na żubróweczkę pitą przez słomkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała cytrynkaa
a co myslicie o takim zestawieniu Czysta Wiśniówka Likier Ajerkoniak + Piwo lane z beczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likier i ajerkoniak
dobre są w małych ilościach, np. do kawy czy ciasta, ale w większych ilościach szkodzą. Poza tym ja unikałabym zbyt dużego zróżnicowania alkoholi, nie ma nic gorszego niż pomieszać wszystko ze wszystkim, a goście różni mogą być. Jak zaczną wypróbowywać na zmianę wódkę i ajerkoniak, to może być katastrofa. Dlatego ja uważam, że tradycyjny zestaw czysta, wino, ew. piwo można uzupełnić o whisky, krupnik, śliwowicę, ew. wermuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala cytrynkaa
u mnie nikt wina nie pije a ajerkoniak/likier będą tylko na początku. zresztą wino z czystą wymieszane też nie jest dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała cytrynko ---> faktycznie - może być katastrofa. Wiesz, gęste, słodkie alkohole dobre s ą rzeczywiscie w małych ilościach i NIE MIESZANE. Więc może jednak lepiej tylko likier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala cytrynkaa
a co do tego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynko, może tak - albo likier albo wiśniówka, choc myśle, ze wiśnióweczka może nawet lepiej, ale to Ty będziesz wiedziała na co więcej będzie chętnych :) Czysta oczywiście - tradycyjnie ;), pomysł z piwem bardzo dobry i wino (są Panie, które tez będą chciały uraczyć się alkoholem a piwa czy wina nie piją). Reszta zależy od Ciebie - jeśli nie gin czy whisky, to może żubrówka? Niedroga a doskonała na drinki w sokiem jabłkowym. popularne i smaczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co do czego
do likieru? napisałam, kawa i ciasto. Zakładasz, że nikt nie pije wina, a znasz wszystkie osoby, łącznie z tzw. towarzyszącymi, oraz ich upodobania? Ja np. raz piję wino, a raz wódkę, zależnie od wielu czynników, np. pogody i samopoczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala cytrynkaa
a ile kosztuje tak orientacyjnie gin czy whisky ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak też sie zastanawiam z tym mieszaniem alkoholi. Co rawda, teoretycznie kazdy ma swoj rozum i jest dorosly, ale.... roznie to bywa w atmosferze zabawy. Myslę zatem, ze my kupimy: gin, whisky, żubrówkę, ewentualnie jakiś wermut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala cytrynkaa musisz sprawdzić cenę ;-). Ale pewnie około 35 zł za o.7 ginu lubuskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie bedzie
wodka whiskey johnny walker wino białe czerwone i rózowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia pelna geba
z tym mieszaniem to przesadzacie w koncu jak ktos bedzie sie mial upic to i tak to zrobi nie wazne czym. wszystko zalezy od tego po co przyszedl na wesele czy sie bawic czy chlac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia pelna geba
rozowe wino jest z gatunku bialych, ale pomysl dobry na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzamy. Warto się przygotowac na rozne sytuacje ;-). Dziewczyny po ile kupujecie tych dodatkowych alkoholi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do końca się zgodzę
mieszanie różnych alkoholi chyba powoduje szybsze upicie się, niż picie cały wieczór jednego. Poza tym wydaje mi się, że mieszanie słodkich z wytrawnymi może wywołać efekt pawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała cytrynkaa
ja myślałam że po jednej butelce na każde miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lempira ---> myslę, że bardzo dobry zestaw. Przemyśl jeszcze czy wermuthu nie zastąpić jakimś winem? Wiesz - wermuth dosyc specyficzny jest, ale to tylko rada - nie myśl, ze się czepiam czy wtrącam. Ty wiesz lepiej co beda pili Twoi goście. :) Cytrynko ---> whisky jakies 45-50 zł, gin 30-35 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia pelna geba
to zalezy kogo sie zaprasza na wesele. ludzie chyba wiedza czym szkodzi mieszanie alkoholi. poza tym jak ktos pomiesza wino z likierem to nic w porownaniu z piciem czystej wodki cala noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynko ---> nie szalej!!!! :) Zróbcie osobny stół na alkohole inne niż wódka czysta, tam postawią ładnie alkohole, szkło do tego i goście sami sie obsłużą. Lempira ---> my na jakies 70 osób kupujemy dwie beczułki piwa (tak jak pisałam Ci wcześniej), 10 butelek wina (trochę białego, troche czerwonego), 4 butelki whisky i 5 gin'u, 4 żubrówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golllumica winko też będziemy miec. Ale dziękuję za radę :-). Teraz tylko muszę przemyśleć ile kupić tych dodatkowych alkoholi na 60 osób ( z czego okolo 30 będzie pić wódkę), a reszta pozostałe alkohole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×