Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maslak

Spotkałem swoją byłą dziewczyne ze swoim synem

Polecane posty

Gość maslak

Niedawno spotkałem swoją byłą dziewczyne, szła z ośmioletnim chłopcem. Przez pierwsze dwie godziny rozmowy nic nie mówiła, na koniec dopiero przyznała się że to moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie teraz potrzebna
jej kasa wiec sie przyznała.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliuyjhgnhmj
i co zamierzasz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Nic nie wiedziałem o tym że była w ciąży. Mieliśmy wtedy po 16naście lat.Nie wiem jak się zachowac? uznac oficjalnie z pewnych powodów tego dziecka nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
test genetyczny nie jest potrzebny, ufam jej bo byłem wtedy jedynym chłopakiem w jej życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz musisz ponieść konsekwencje. Nie pomyślałeś o zabezpieczeniu? To teraz zajmuj się dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co wy tak od razu
naskakujecie na autora? laska przez 8 lat ukrywala przed nim prawdę a teraz on ma sie z tym pogodzić na pstrykniecie palcem! ciekawe czy wy bylibyscie takimi chojrakami, gdybyscie to wy byli w takiej sytuacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak dwie
godziny siedzieliście i nic nie mówiliście ?? No tak, bo jakbyście pogadali, to nie musiałbyś na kafe topików zakładać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by może...........
a dlaczego nie możesz uznać dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Wiem że musze poniesc konsekfencje, ale to bym uznał dziecko jest nie możliwe. Ona z resztą długo milczała gdy rozmawialiśmy. Starała się to ukryc jak tylko mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale jak ma dziecko to przecież się go nie wyprze no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Jak powiem dlaczego to może się wam to wydac śmieszne. Ona oficjalnie też nie jest matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ciekawe czy to dziecko
wie, że jestes jego ojcem - pewnie przed nim to ukrywa!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by może...........
no to mnie zaciekawiłeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jego
"rodzicami" są jej rodzice.:P to musi byc prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz wyjdzie
że to dziecko mysli że jego matka jest jego siostrą a jego rodzicami sa jego dziadkowie, autor zapewne okaże się dalekim wujkiem.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by może...........
echhhh no pewnie tak... i czego ty człowieku oczekujesz? jakich rad? a dziecko wie kto jest jego mamusią czy przezyje kiedyś szok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no prawie jak w brazylijskiej
telenoweli.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Ona akurat musiała wtedy wyjechac do ciotki na wieś na okres ciązy, a jej matka chodziła z poduszką. I nic tutaj nie zmyślam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by może...........
a dziecko coś wie? sory, ale jakkieś to niepoważne!!! i ona i rodzice... biedne dzieciątko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia pelna geba
co z Ciebie za facet, ktory nie chce uznac wlasnego dziecka? to nie dziecko ze skoku w bok podczas trawania malzenstwa tylko owoc mlodzienczej milosci. ale fakt nie masz jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Uznał bym ale z pewnych względów jest to nie możliwe, własnie dla dobra dziecka. Skoro to dziecko myśli że jego matka jest jego siostrą. Sam jest zdziwiony bo nigdy nie myślałem ze znajde się w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by może...........
i myślisz, że to się nigdy nie wyda??? człowieku!!! na jakim świecie ty żyjesz? pogadaj z nią jeszcze raz, z jej rodzicami, i weźcie wreszcie odpowiedzialność za własne czyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Spróbuje, narazie musze z nią porozmawiac o tym by umożliwiła mi kontakt z dzieckiem. Zależy mi na tym by uczestniczyc w jego wychowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarzenie tego typu, znam z bardzo bliskiej rodziny. Rzecz działa się w latach pięćdziesiątych, najstarsza siostra mojej Matki miała syna, i rodzice jej , czyli moi dziadkowie , zapisali dziecko jako swoje, czyli została prawnie siostrą swojego dziecka. Takie były czasy i tylko w ten sposób ciotka mogła dalej egzystować i znaleźć sobie męża. Myślę , że i w dzisiejszych czasach, niewiele się zmieniło w tej kwestii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maslak
Ale chyba mam prawo do kontaktu z dzieckiem? w końcu jestem jego ojcem a nic nie wiedziałem o tym że on ma się urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia pelna geba
prawo bedziesz mial jak je uznasz za wlasne. terez prawnie jestes dla tego dziecka nikim. to i tak sie wyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×