Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotka222

jak czesto jecie mieso??

Polecane posty

Gość kotka222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakie macie projekty
w ogole nie jemy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba codziennie, nie zastanawiam sie nad tym zupa na mięsie drugie danie - mięso kanapki - wędlina - mięso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka222
ja tam 3-4 razy w tyg nie wiem czy to nie rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy 100zł to troche mało
średnio dwa razy w tygodniu schab lub polędwica kurczaków nienawidze ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to? kurczaczki sa the best a najlepsze takie zrożna... mniammmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredek
ja tylko i wyłącznie w piątek - ot tak na złość :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jem, od 2,5 roku. czasem jakaś jajecznica na parówce czy pizza z szynką, 1-2 razy w miesiącu. ale tak to w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy 100zł to troche mało
wędlin wcale nie jem, zup na miesie tez nie , bo mnie obrzydza pływajacy tłuszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nawet łyżki masła nie dasz do zupy? taka zupełnie wodzianka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy 100zł to troche mało
daje smietane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy 100zł to troche mało
uwielbiam "śmietanowe" zupy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, to jakiś tam tłuszcz jednak pływa... a nawet zwierzęcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codzienie kilka razy
w kazdym posiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy 100zł to troche mało
no tak ale ten mnie jakos nie brzydzi, a ten z wygotowanej kości tak zreszta od dzieciństwa zupy na kośći podchodziły mi do gardła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie przeciez smietana
jest bardzo tłusta i tak samo tłuszcz pływa w zupie tylkow innej postaci. Jak na moj organizm w postaci o wiele bardziej tuczacej niz mieso i malo wartosciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka222
ROZUMIEM WEGETARIAN, ALE SAM NIE DAL BYM RADE ZREZYGNOWAC Z MIESA, CIEZKO JEST ZASTAOIC PELNOWARTOSCIOWE BIALKO TYLKO SOJA I EW MLEKIEM SERAMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **SMOK WAWELSKI**
jak się przypałęta jaka dziewica do Krakowa, to nie pogardzę świerzym mięskiem na śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcklfuew89
ja jem codziennie np, obiad schabowy,mielony , żeberka rózne takie i na kanapaki salami, szynka kabanosy mniam mniam jestem bardzo mięsożerna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy 100zł to troche mało
ale ja lubię śmietanę, a wywaru mięsnego nie- sam zapach zupy mnie odpycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie przeciez smietana
kcklfuew89 jaką masz grupe krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a te pól krowy
to zjadłam zapewne ja.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie lubie zabielanych
zup, musza być "czyste", za to chudym mięsem nie pogardzę.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej świni, jeśli już, wegetarianko... a ja właśnie ćwiartkę kupiłam... w 2 m-ce pójdzie ale tak sobie myślę, że jakby mi ktoś kotował, to mogłabym sie obejść bez mięsa, tylko za leniwa jestem na wegetariańskie, czyli codziennie świeże, gotowanie, zakupy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **SMOK WAWELSKI**
a ja tłuściutką dziewicą, byle nie z Torunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ostatni raz ze 3-4 lata temu ;p i jakos nie tesknie za to jem rybki min 1-2 razy na tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×