Au-Pair

Warto? Zastanawiam się właśnie nad wyjazdem w charakterze au-pair, najprawdopodobniej za rok. Czy znajdzie się ktoś, kto był kiedyś au-pairką? :) A może ktoś, oprócz mnie, zastanawia się także nad takim wyjazdem? Pozdrawiam ciepło! :)

bylam au-pair,jestem zadowolona,ale np moja siostra rzucila to po 3 miesiacach.

ladaco, czy ty kiedys napisales cos pozytywnego?Chyba nadmiar Kaffeeeee ci szkodzi:/

Maleeeenstwo! :) W jakim kraju byłaś au-pairką i jak długo?

rok w niemczech

szkoda,ze chcesz dopiero za rok,bo moi sasiedzi szukaja au-pair od wrzesnia:)

W tym roku nie wypali - muszę najpierw skończyć szkołę. :-) A rodziny szukałaś przez agencję czy na własną rękę? Znałaś niemiecki perfekcyjnie? I przepraszam, że zadaje ciągle pytania. :)

nie musisz przeprazac,chetnie odpowiem:) 1.Znalazlam ogloszenie w gazecie, bo 2. znalam niemiecki bardzo dobrze,wiec wiedzialam,ze jakby co, to sobie poradze-jestem dwujezyczna:) Ale jesli nie znasz jezyka,to lepiej poszukaj przez agencje-przynajmniej w teorii jestes chroniona:)No i jak sie nie bedzie ukladalo, to agencja musi ci pomoc znalezc nowa rodzine. Na wyjazd polecam poludniowe niemcy-najladniej,ludzie otwarci, no i nie oszukujmy sie-to najbogatsze czesci Niemiec,wiec maja tez zupelnie inne podejscie do au-pair. Kolejna rada-nie pchaj sie do duzego miasta-trudniej zlapac kontakt-chyba,ze agencja ma tam juz inne au-pair. Ale nawet jesli chodzi o dzieci,to wydaje mi sie, ze na wsi jest lepiej-spokojniej,nie musisz sie martwic,ze wpadna pod tramwaj itp... :)W poblizu zazwyczaj mieszka ktoras babcia,wiec od czasu do czasu mozna do niej dzieciaki podeslac:)Pisze z doswiadczenia:)

Aaaa i jeszcze jedno wazne- znalam kilka au-pair,akurat nie z Polski,ale kazda mowila, zeby nie pchac sie do rodzin "szlacheckich", tzn. do jakis tam baronow itp. Znam 3 przypadki-Au-pair nie byly tam za dobrze traktowane-raczej jak pomoce domowe i mamki 24h do dzieci.

ja bylam au-pair w jednym z najwiekszych miast na polnocy w hamburgu ...akurat rodzine mialam spoko...bardzo mi pomogli jak pozniej postawilam zostac w niemczech i studiowac.. nie zgodze sie z maleeeenstwo, ze wioska to dobry wybor....wlasnie, ze w miescie czy na peryferiach miasta masz duze szanse dobra szkole znalesc...jak ci sie nie podoba to mozesz ja zmienic, masz duza mozliwosc zmiany rodziny,poznania wielu osob, wiecej miejsc gdzie mozesz isc sie zabawic...moje 2 kolezanki byly na wiosce..to byly bardzo nie zadowolone, szkole mialy raz w tygodniu, byla nuda i rodziny bardzo radykalne...i musialy w gospodarstwie rolnym robic..to juz chyba przesada...

Nie, do takich to się na pewno nie będę pchać. :D Mnie interesuje głównie wyjazd do Szwecji (fascynacja Skandynawią wygrywa u mnie bezkonkurencyjnie), ewentualnie do USA, Kanady lub Niemiec. Angielski znam w stopniu komunikatywnym, niemiecki w stopniu przynajmniej podstawowym. Uczę się szwedzkiego (głównie z samouczków, bo w moim mieście niestety szwedzkiego w ofercie nie ma żadna szkołą językowa:(). Więc akurat o języki się nie martwię. :) I chyba właśnie przez agencję szukałabym rodziny... Boję się tylko, że trafię na jakichś oszustów i mnie wystawią do wiatru. :) Ach, jeszcze jedno i (o ile mi się już nic nie przypomni :P) daję Ci spokój... Czy teraz jest za wcześnie na rozglądanie się za taką rodziną? Mogę wyjechać dopiero w czerwcu 2010 i nie wiem, czy ktoś wgl planuje przyjęcie au-pair z takim wyprzedzeniem. :)

Dziewczyny, a iloma dziećmi musiałyście się zajmować i w jakim wieku? Ile miałyście lat, jak wyjechałyście?

byłam aupairką w UK przez 9 miesięcy....rodzinka trafiła mi sie super :) jeśli masz mozliwośc to korzystaj z takiego wyjazdu :) naprawdę duzo daje taka nauka języka

up! może ktoś jeszcze się wypowie? :)

najpierw wyjechalam do berlina i mialam pod opieka 3 rozpuszczonych dzieci...nie dawalam rady..bylam ich 7 operka, wiec mialy wypracowany system jak mi umilic zycie:) ...zrezygnowalam po 3 miesiacach...i o dziwo nikt sie temu nie dziwil...eks au-pair i agencja tez nie:)....druga rodzine dostalam w hamburgu..mialam jednego chlopca pod opieka i bylam pierwsza operka....rodzina byla super..bardzo serdeczni...rozumieli ze testnie za rodzina...i bardzo mi pomagali...mam z nimi kontakt do dzisiaj....ja mialam 23.lata i bylam na studiach....szwecja piekny kraj...ale wiedz, ze tam dzieciom woln o robic wszystko...nie mozesz nic powiedziec....

z tego, co czytam chyba warto spróbować... :) myślę o wyjeździe od razu po maturze, ale boję się, że potem trudno mi będzie wrócić do Polski, na studia. to jest chyba ten jedyny minus.

a może jeszcze jakieś au-pair się znajdą? ;-)

nie warto

nie warto? :O

yyyyyy, dlaczego nie warto? moja siostra była aupair i bardzo sobie chwali coś takiego

ja bylam ale nie chce mi sie pisac :P

napisz, mnie też temat interesuje! : )

ja też była ale też nie chce mi się za dużo pisać :P Byłam w Niemczech i ogólnie tylko powiem, że trafiłam na "średnią", włoską rodzinę, dzieciakami zajmowałam się dłużej niż powinnam (w sensie dłużej niż 5h dziennie- tak miałam w umowie), nie załatwili mi szkoły, chociaż to był ich obowiązek :O Po 3 miesiącach zrezygnowałam. Ale jedno muszę przyznać: w ciągu tego pobytu nieźle podszkoliłam się w niemieckim :)

widzę, że ile osób tyle różnych opinii : ) ja zaczęłam szukać rodziny wczoraj, zobaczymy co z tego wyjdzie

jak trafi sie na zla rodzine to caly wyjaz jest do du..y ...bo wlasciwie wiekszosc czasu spedzasz z rodzina...dla tego jest to w jednym sesie ryzyko...i wiele dziewczyn niemilo wspomina pobyt...wlasciwie tylko ze wzgledu na rodzine....ja tez pierwszy raz trafilam na tyranow, ale nie poddalam sie...i szukalam dalej...jesli trafisz na fajna rodzine, to z pewnoscia bedziesz milo wspominac pobyt...aha zwroc uwage ktora jestes au-pair...bo jesli 5 to daj sobie spokoj..ale jesli 1 czy 2 to warto jechac...

Byłam au pairka 4 razy. 3 razy w UK, raz w USA. Polecam, aczkolwiek musisz być przygotowana na chwile złe równiez. Pytaj jak masz pytania.

http://forum.aupairpoland.com.pl/ na tym linku jest fajne forum o au pair, mozecie sobie poczytac

Dziewczyny, a jak szukać rodziny? Przez jakie strony? I najważniejsze: czy znacie jakieś dobre agencje?

!!!

Ja jechałam przez biuro Microserwis. Moge polecic, bo wszystko ok bylo. Wybralam jej bo dziewczyny z moego miasta tez jechaly z niego we wczesniejszych latach. Pierwszy raz jechalam przez te biuro. Potem juz szukalam rodzinki przez neta. Zarejestrowałam sie na wszystkich mozliwych stronach typu sunny au pair, great au pair, a takze dałam ogłoszenie na gumtree.com. ( Jak chcesz jechac na rok to nie ma problemu-znajdziesz rodzinke przez internet, ale jak chcesz na same wakacje to juz ciezko znalezc i za pozno chyba). Ja gdybym jechala pierwszy raz to wybralabym agencje, bo zawsze lepiej pierwszy raz przez agencje jak sie nic nie oreitnuje czlowiek. Pisz na moje gg jak chcesz cos wiecej sie dowiedziec. cztery dwa trzy cztery zero czterdziesci