Czy to poronienie?

Będąc u ginekologa poprosiłam o tabletki anty. On zrobił mi badania, usg, na którym nic nie wyszło (stwierdził tylko, że mam dni płodne). Wszystko dobrze, receptę dostałam. Pierwszego dnia miesiączki zgodnie z zaleceniami wzięłam pierwszą tabletkę anty. No i się zaczęło, następnego dnia okres znikł, ale po paru dniach znowu się pojawił i już przez cały czas brania tabletek był(lniezbyt obfity, ale mocniejszy niż plamienia). Nie martwiłam się tym za bardzo, bo w ulotce, jak i na forach przeczytałam, że to normalne i się unormuje. Jednak teraz mam 3 dzień przerwy w braniu tabletek. A wczoraj wieczorem "wypadł' ze mnie mięsisty kawałek. W ciągu tego miesiąca brania tabletek nie uprawiałam seksu, bo tak się złożyło, że byłam chora i nie było ochoty. Czy to możliwe, że to było poronienie? I to dwu miesięcznego płodu?!

skoro lekarz nie wykrył ciąży to znaczy, że jej nie było. przypuszczam, że w c zasie gdy byłaś badana musiałaby mieć ok 2-3 tygodni, tak? z tym krwawieniem zgłoś się może do lekarza, może te tabletki Ci nie pasują

Już znalazłam, że to prawdopodobnie była błona endometrium. Szukam jeszcze co to takiego żeby się upewnić. Ciąże wykluczam w 99,99%. Ale i tak jestem przerażona.

Dostałam Yaz, wg ulotki krwawienia mogą utrzymywać się do 3ch pierwszych miesięcy.

hmm sam początek tabletek to normalka - zaczyna ci się okres, łykasz tabeltkę i ona go hamuje, zdarza się że zanika więc reakcja ok - krwawienie plamienie w pierwszym miesiącu brania jest zupełnie normalne i mogłaś nawet tak cały miesiąc mieć - ale co to tego że coś wypadło to nie sądze żeby to było poronienie bo temu wydaje mi się towarzyszy silne krwawienie i ból - pozatym musiałabyś już być dłużej w ciaży skoro to było zauważalne więc ciąża musiałaby mieć już troche - najlepiej smigaj do gina bo może coś tam ci się złuszcza - może tabys tak działają dziwnie na ciebie - do dobrego gina który ma usg dopochwowe najlepiej - a sprawdzić czy to ciąża była najłatwiej poprostu robiąc test ciążowy - albo bete z krwi - wysoki poziom hormonu utrzymuje sie jeszcze do 14 dniu po poronieniu więc spokojnie rób test - wyjdzie negatyw znaczy się że ciąży żadnej niebyło i przynajmniej się uspokoisz - a tabsy sieją różne syfy po organiźmie