Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam taakie pytaanie

Czy po śmierci rodziców, będę musiała spłacać ich długi???

Polecane posty

Gość Mam taakie pytaanie

Sprawa wygląda tak, że na chwilę obecną rodzice są zadłużeni po same uszy. Mają komornika, brali kredyt za kredytem. Ja już z nimi nie mieszkam - mam swoją rodzinę. Siostra także. Mamy młodszego brata. Czy po ich śmierci któreś z nas będzie musiało spłacać ich długi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups...........................
Z tego co mi się wydaje to jeśli zrzekniesz się spadku to i długów też nie odziedziczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Rodzice niczego nie posiadają na własność. Nie mają samochodu, domu... Mieszkają w zwykłym mieszkaniu, ale nie własnościowym. Jest tam także zameldowany mój brat. Wiec bedzie musial sie wyprowadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, chyba że u notariusza załatwisz zrzeczenie się praw do spadku (masz na to pół roku od śmierci rodzica). Jak masz dzieci to sprawa gorsza bo zrzeczenie trzeba załatwić sądownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Jeszcze jedno. W jaki sposób mam się zrzec spadku? Mam to gdzieś zgłosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj się w Sądzie w Wydziale I Cywilnym zajmują się sprawami spadkowymi, przyjmując spadek WPROST bierzesz wszystko, też długi, natomiast można jeszcze przyjąć spadek z DOBRODZIEJSTWEM INWENTARZA, czyli bez długów, ale jak to się robi to najlepiej zapytaj w Sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Jezu... ale to skomplikowane... Jestem wściekła i mam ogromny żal do rodziców, że tak nas załatwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
aldonnka777 --> Dziękuję Ci dobra kobieto. Na pewno zapytam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mozecie odrzucic spadek albo przyjac "z dobrodziejstwem inwentarza" czyli do wysokosci dlugow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czy przypadkiem
kredyty nie są ubezpieczone na wypadek śmierci kredytobiorcy? Czy to nie oznacza, że jeśli ten umrze, to ubezpieczyciel spłaca? Nie znam się na tym, nie mam kredytów, ale chyba kredytodawcy muszą się jakoś zabezpieczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Rodzice niczego nie mają, więc nie ma czego przyjmować. Najbardziej martwi mnie sprawa mieszkania, które wprawdzie nie jest ich własnością, ale czy wtedy mój brat będzie mógł tam zostać? A jednocześnie nie będzie musiał spłacać długów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jesli nie jest wlasnoscioe a w spoldzielni to jest nabycie prawa lokatorskiego przez dziedziczenie... chyba wiec bedzie sie musial wyprowadzic zreszta spytaj prawnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Nie każdy kredyt jest z ubezpieczeniem. Rodzice mają i takie i takie... A ja na prawdę nie chcę spłacać ich długów... oni się bawili, niczym nie przejmowali i nie pomyśleli, że mogą zrujnować nam życie... Dobrze, że jest internet i można się wszystkiego dowiedzieć, bo inaczej pewnie byłabym udupiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
No tak, ale on jest tam zameldowany na stałe... chyba nie mają prawa Go wyrzucić :( Chyba będę musiała zasięgnąc porady prawnej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Amant, już ja znam te Twoje sposoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz nie ma takiego prawa ze wyrzucja na bruk...musza dac mieszkanie zastepcze,,,ale w tej sytuacji bedzie splacal...chyba ze nie przujmie zastepczego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Co za porażka... :( A czy takie mieszkanie można np przepisać na kogoś innego? Np w tym momencie gdyby tata poszedł do administracji i chciał mojego brata zrobić głównym najemcą? Można tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze,ale brat bedzie splacal wtedy chyba...ja tam nic nie przyjmuje i nie podpisuje...jak se narobili dlugow to trudno...ja za ich bledy placic nie bede...w dodatku sie rozwiedli i nie rozmawiaja od kilku lat...a podzialu majatku do tej pory nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam taakie pytaanie
Ja też niczego nie chcę... chodzi mi o to, żeby brat nie został bez dachu nad głową... i oczywiście bez ich długów. Jak można być tak nieodpowiedzialnym... i pomyśleć, że to moi rodzice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wyżej
ludzie pisali nie będziesz musiała , możesz bez problemu zrzec się spadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wyżej
a poza tym czym Ty się przejmujesz zanim oboje Twoi rodzice umrą może jeszcze uplynać wiele lat już nie mowiąc o tym ,że czasem dzieci pierwsze umierają... przez te lata wiele może sie zmienić. a zastanowiłaś się juz nad swoją emeryturą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wyżej
no chyba ,że siostra ,lub brat zdecydują się przyjąć spadek to wtedy oczywiscie oni bedą go spłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wyżej
bo Twoi rodzice mogą np jutro wygrać w totolotka i wtedy problem zniknie ;) takie myślenie na ileś lat do przodu często jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×