obozy, kolonie

planujemy wysłać 11 latka na obóz harcerski od pół roku jest w drużynie chciał jechać na obóz - pierwsza wpłata poczyniona, ale niestety po weekendowym biwaku odwidziało mu się , nie wiem co robić, alternatywą jest siedzenie w domu - będę wdzięczna za wszelkie rady - dodam, że syn jest mało samodzielny, ale harcerstwo lubił i chciał jechać- wczesniej wakacje tylko z rodzicami - radźcie co robić?

to może zacznij od rozmowy z synem?? Zapytaj dlaczego nie chce jechać, powiedz że rezygnacja oznacza siedzenie w domu, przedstaw zalety wyjazdu. Ale przede wszystkim wysłuchaj go - może ma ważny powód lub inną opcję.

Rozmowę odbyłam , syn uskażą się na boląće nogi i niesmaczne jedzenie

Sorry, coś mi uciekło nie miał poważnych zarzutów, raczej tęsknota za domem, zwłaszcza wieczorem

Jak już wspomniałam syn sam nie wyjeżdżał, chciałabym, żeby na tym obozie nabrał trochę samodzielności, bo tego mu nieco brakuje, ale też nie chcę by to była jakaś trauma Może macie doświadczenia z własnymi dziećmi, w jakim wieku jeździły na obozy, czy były zadowolone itp

Rozmawiałm też z drużynowym, wg niego syn bawił się dobrze, aż do momentu gdy miał wieczorem iść spać

up

upupupupupupupupupu

A czy synowi nie byłoby lepiej, raźniej - gdyby na obóz, kolonię pojechał ze swoim najlepszym przyjacielem albo grupką znajomych na przykład ze szkoły czy z podwórka? No i może zaproponować mu jakiś obóz / kolonię tematyczną, która rozwinie jego zainteresowania albo nauczy czegoś, co zawsze mu się podobało -> na przykład obóz windsurfingowy czy jeździecki? Propozycji i możliwości jest wiele http://www.ok-tours.com.pl/index.php?i=lato&j=krajowe/dabki_o