3 miesiące bez Ukochanego.

:(

ja będe sam przez 2 :( tragedia w dodatku na całe wakacje :(

suzanka - ja też.. do 1 września:( a co z Twoim?

ja byłam w rozłące ponad 3 miesiące się uryczałam

wieku to bedzie prawdziwa próba :-) powodzenia i wytrwalosci :-)

moim wieku?:D a skąd wiesz ile mam lat?:P dziękuję :* no ja do 1 września więc masakra:(

jak to z internetu :-) tam jest wszystko i o wszystkich :-)

haha:D to ile mam lat?:D

wytrwałości.I nie bał sie Cię tak zostawić???

no a jak sie jest w liceum to sie ile ma :-) a dokładnego wieku nie zdradze bo to nieładnie :-P

nie przejmuj się, mojego nie ma 16.05-12.06 i jakoś jeszcze żyję... i sobie ten czas leci, powolutku, ale nagle z dwudziestu kilku dni zrobiło się jedenaście :) głowa do góry ;)

i zapomniałam dodac, że kontakt też mamy średni - jeden krótki sms na 3, 4 dni :P

a ja jestem bez mojego od polowy marca do polowy lipca.przyjedzie na 2 tyg. i znow wyjezdza.na 5 miesiecy.Fajnie co nie.

face down - no to miesiąc.. i jednak macie kontakt.. My raczej nie bedziemy mieli.. zależy czy uda mu sie jakos odezwac.. ale silna jestes:* Licealistką nie jestem:P kolokioiiiii - strasznie Ci współczuję.. tyle bym nie dała rady..:( chciałabym, żeby już więcej nie było konieczności wyjazdu. Strasznie tęsknię mimo iż 24 godziny temu się żegnaliśmy.. nie potrafię sobie wyobrazić co bedzie później.. bo zawsze jak papużki nierozłączki.. przez ponad 3 lata może nie odzywalismy się do siebie ogólnie z 2 tygodnie.. biorąc pod uwagę kłótnie i wszystkie ciche dni (mało ich było). Bez siebie obumieramy, gaśnie w nas taka iskierka szczęścia i zapala się ogniwo tęsknoty, samotności..:( 812ycze Ci - dziękuję:* a co do tego czy się bał hmm, on może być pewien, że nie ma możliwości, żebym go np. zdradziła i wie to. Myśląc o nim nie potrafię myśleć o innych. Mimo, iż już te 3 lata nam stuknęły razem;) to z każdym dniem coraz bardziej się kochamy.. Ja się troszkę boję o niego, ale ufam mu. Tak chciałabym już wrzesień..:(

Nawet zasnąć nie mogę.. bo brakuje mi jego bliskości:( no nic.. może idę się położyć, najwyżej włączę jakiś film i jakoś zasnę. Dobranoc kochane:* Dziękuję Wam za podnoszące na duchu wypowiedzi:)