Miałyście problem z rozebraniem się przed swoim facetem?

Z Pierwszym rozebraniem? Jesteście tak zadowolone z waszego ciała, ze sie tym nie przejmowałyscie, czy jednak lekko sie wstydziłyscie i bałyscie jego reakcji?

tez tak mialam, czulam sie brzydka gruba i w ogole blee i balam sie roze rac przy moim partnerze.

Nie przejmuj sie! Tylko pozwol mu to zrobic.

Oj pierwszy raz to wiadome, że jakiś stres jest :) teraz to juz się tym zupełnie nie przejmuję :P

Ja nie czuję się brzydka i gruba. Jestem raczej szczupła, choć - jak to się mówi - w sam raz. A denerwuje sie jeszcze intensywniej, bo to ma byc moj pierwszy raz, jego kolejny, z tym ze jego poprzednie partnerki były śliczne, dosłownie. Jedna z nich jest nawet modelka:O

milaszka, no nie - a wy jak oceniacie swoje figury?

przeciez widzi cie w ubraniu, to wie jak wygladasz^

wyroslam juz z tego

chociaż ogolnie jestem dość nieśmiałą osobą, i to był mój pierwszy raz, to czułam podziw i fascynację mojego mezczyzny tak bardzo, ze przyjemnosc sprawiało mi pierwszy raz pokazac moje piersi, brzuch, pupę, łono... czułam się piękna, pewna siebie i pożądana. :)

przedemną dziewczyna się rozebrała i niechcący w sumie parsknąłem śmiechem, wiedziałem że ma szerokie biodra i nie za duże piersi ale nie mogłem się powstrzymać:( dodam że już się nie spotykamy

ja bałam sie pierwszy raz oczywiście jak kazda z was

hmm, przy moim obecnym facecie to się nie krępowałam w ogóle, wcześniej z innym trochę sie stresowałam, na to wychodzi, że to zależy od partnera.

tak,ja mam juz ten problem odkad widze ze moj facet gustuje w anorektyczkach...

ja wiem ze bede sie bardzo stresowac gdy przyjdzie moment kiedy rozbiore sie przed chlopakiem. jestem szczupla, ale BRAK mi cyckow :( po prostu jestem calkiem plaska. boje sie ze facet zacznie sie smiac ze mnie :O

Kocham swoje cialo i nie ma problemow z rozbieraniem sie :) Jak facet cie pozada to widzi mniej wiecej jak wygladasz, nie ma co sie czaic.

Ja nawet bardzo sie wstydzilam prubowalam zaslaniac piersi i krocze lecz partner podszedl do mnie przytulil pocalowal i powiedzial nie masz sie czego wstydzic zresztom popacz na mnie kiedy zerknelam w spodniach byl juz konkretny namiocik

Oczywiście że jest ryzyko że cię wyśmieje, wyszydzi i wszystkim w mieście opowie