Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nelli 23

Czy ja go kocham??...i czy on mnie kocha?

Polecane posty

Gość Nelli 23

Jestem mężatką od prawie 2 lat,dziwnie to się stało u nas -ten ślub...Nie chcieliśmy się "żenić" tak wcześniej,ale musieliśmy z mojego powodu...Od początku nie mogłam zrozumieć tego człowieka-co myśli,co planuje,co go interesuje????Ja jestem otwarta,szczera-on zamknięty w sobie,dyskretny,bardzo pomyślny i pracowity-młody,a wybiera sobie towarzystwo starszych ludzi-najlepiej swojego ojca,wujka...Nie mogę z nim dogadać się-kłócimy się wiecznie!!!!Bo on ze mną nie rozmawia!!!!Ja od zawsze z chłopakami rozmawiałam na różne tematy-o wszystko !byliśmy otwarci do siebie.A tu???!!!!jestem sama-w obcym kraju,w obcym domu,z mężem,który też -jest obcy...Ale to nie o to chodzi, za 2 lata już nauczyłam się walczyć z samotnością.Najgorsze to że kiedy on wypije alkohol,to zaczyna mnie wyzywać-wywalać z domu,nazywać różnymi brzydkimi słowami nazywać dziwką i wymyślać rzeczy absolutnie do mnie nie należących!!!Tak, kiedyś ,jak poznawaliśmy się byłam wolną dziewczyną ,mającą dużo chłopaków i przebierającą nimi,ale kiedy postanowiłam wyjść za mąż za niego-to tyle!!!!!Żadnych innych!!!!!I naprawdę nigdy go nie zdradziłam,-zmieniłam się jak i obiecałam.A on nawet nigdy nie przeprosi....czy może nie powinien?Czy ja powinnam całe życie męczyć się za grzechy przeszłości?Porozmawiać z nim ciężko....nie wiem ile wytrzymam...On cały czas daleko,pracuje i chyba to jest dla niego najważniejszym...a ja ?po co ja mu była potrzebna?Jeżeli gdzieś w świadomości on ma zakodowane to że dał mi wszystko i że bez niego ja nic nie warta,że zależna od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
było nie robić tych szopek ślubno - weselnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×