Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo

Chcę sobie kupić elektryka, ale nie wiem czy ta gitara jest dobra itd...

Polecane posty

Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo

http://allegro.pl/item640852342_stratocaster_gitara_elektryczna_zestaw_startowy.html nie jest za tania? Chciałabym sobie kupić jakąś dobrą a nie, że pogram miesiąc i do śmieci... A jestem bardziej początkująca.. Ale szybko się uczę... no i piecyk jakiś... Ja np znalazłam taki: http://allegro.pl/item644654449_kustom_dart_10_super_piecyk_do_domu_okazja.html Doradźcie mi coś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i naprawde wierzysz, ze kupisz fendera za 200 zł? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo
Ogólnie to gram na akustycznej już ponad 3 miesiące i umiem dużo piosenek zagrać i bardzo szybko łapie... Mam dobry słuch bo przeważnie ze słuchu gram, sama się uczę... A na elektryku mi się gra jeszcze lepiej bo nie raz grałam węc postanowiłam sobie kupić. No.. Teraz tylko pytanie jaka najlepsza? Za ile? Itd? Nie wiem no może mi podajcie przykład z allegro, albo marka/firma/czy coś tam xd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze na elektryku gra sie lepiej :)....bo latwiej ! jest miekka i nie trzeba sie za bardzo wyslilac by glosniej zagrac ;) 3 mc to nie wiele jesli skupisz sie tylko na elektrycznej to na klasyku nie bedzie ci za dobrze szlo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fender, Gibson...ale podejżewam ze tego sobie nie kupisz, najlepiej zapytaj o rade sprzedawce i na BOGA, nie kupuj gitary na allegro jak sie na tym nie znasz, mówi Ci to doświadczona...basistka co prawda ale z elektrykiem tez juz swoje przeszłam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz elektryka to kup elektryka. Zawsze znajdzie się ktoś mądry kto twierdzi żeby zacząć od klasyka. Gówno prawda. To nie to samo. Moim zdaniem powinnaś zacząć od tego na czym chcesz grać, a nie tego co tańsze, zamiast wydawać kasę dwa razy na gówniane sprzęty lepiej kupić raz a dobrze. I broń Boże nie na allegro! Są gitary i gitary! Trzeba iść do sklepu i ją dobrze obejrzeć zanim się coś wybierze. Ile chcesz wydać na tę gitarę i piec? Napisz coś więcej, to Ci pomogę, sama gram już 3 lata na elektryku i 5 na gitarze w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo
Aha.. Dzięki.. Może się z bratem wybiore itd.. Ale jak na razie chciałam się pytać tutaj albo coś bo brat czasu nie ma i go widze raz na kilka miesiecy.. No a na basie tez sie zajebiscie gra:) I jeszcze latwiej niz na elektryku.. Przy najmniej dla mnie... A tak ogólnie to ile powinnam sobie uzbierac na dobrego elektryka z piecykiem? Muszę wiedzieć...A zaczynam dopiero i mam tylko/aż 80 zł hahaha .. no TROCHĘ mi jeszcze na pewno zostało...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocałujcie mnie w d...>>>>zawsze znajdzie sie ktos madry .... zaczynac od klasyka.. tak mawial moj nauczyciel ;).....gram 17 lat dluzej niz ty i nadal uwazam ze mial racje :).....oczywiscie nie musisz sie z tym zgadzac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo
mi to obojętne ile wydać.. Najważniejsze, żeby był dobry.. Mogę nawet 1000zl. Nie potrzebuje go teraz, już, natychmiast..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że się nie zgadzam. :P Grałam na klasyku niecałe 2 lata, nienawidziłam go, w ogóle nie uważam, żeby mi ten okres cokolwiek dał, więc nawet nie zaliczam go na poczet lat grania. Później zrobiłam sobie przerwę i po jakimś czasie zaczęłam znów kolejne 2 lata na akustyku. Znów tego nienawidziłam. To nie moja bajka. Przerzuciłam się na elektryka i teraz jestem Kobietą Spełnioną. Kocham moją gitarę, nigdy się z nią nie rozstanę. Wszystko mogą mi zabrać, ale gitary nie dam! :) I dlatego uważam, że jak dziewczyna chce elektryka, to niech bierze elektryka, a nie rzyga graniem na czymkolwiek co ma struny, bo tak jej doradzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie chcesz wydawać dużo kasy idź do komisu ze znajomym, który się zna. Tylko, żeby się znał, czasem można trafić takiego składaka, że hej, a i firmówki potrafią być niezłe. W ogóle nie rozumiem, jak można kupować gitarę przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamaha pacyfica 112
z drugiej ręki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamaha pacyfica 112
co do zakupów przez internet to ja czekam z niecierpliwością na zakup żony :classic_cool: , ale musiałbym pewnie przeprowadzić się do USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo
Szczerze mówiąc to to był taki przykład i jakbym przez internet kupowała to bym ją odebrała osobiście i sprawdziła najpierw. Ale lepiej pojade do jakiegoś porządnego sklepu tak jak radzicie i wybiorę sobie odpowiednią... Sprawdzę ją, pogram i będzie ok. A ten zestaw za 500zł mi odpowiada. Szczerze mówiąc to mój kumpel kupił za 500zł podobny zestaw i bardzo dobrze mi się na tej gitarce gra i ma ją już bardzo długo i się dobrze trzyma...:) a ja wole grac na elektryku bo lepsze brzmienie jest i to bardziej moj styl... Akustyk albo klasyk mi się kojarzy z bardziej takimi spokojniejszymi piosenkami do ogniska;) I głupio się np. na niej korna gra... nie nie.. nie będę się męczyć z akustykiem.. Umiem już na nim grać mniej więcej bo przez niecałe 3 miesiące to raczej profesjonalnie się grać nie da, ale umiem dużo piosenek płynnie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiażki loomisa
gitara elektryczna to wspaniały intrument ale bez pieca nie zagra , jak już to coś z Rolanda albo z Line 6 może Behringer , lub mała lampka ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolandy małe są super, sprawdziłam już kilka. Mała lampka to też niezłe rozwiązanie. Wiesz, nawet jak się zdecydujesz już na model gitary, to najlepiej obejrzeć sobie ze 3 egzemplarze i wybrać najlepszy. Trzeba przyjrzeć się im dokładnie, zobaczyć czy są progi dobrze nabite, czy gryf jest w porządku, czy gitarka stroi, czy potencjometry nie trzeszczą, a klucze i mostek są sprawne i jeszcze kilka innych spraw. A w dodatku w klepie możesz od razu poprosić o wyregulowanie gitarki, zmianę strun, obniżenie lub podniesienie wysokości strun, ustawienie menzury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocalujcie mnie w d...- niedobrze mi jak czytam te twoje dobre rady, autorko...3 miechy - to wybasz ale nie umiesz grac wcale, 3 lata to tez nie wiele, ale weź brata lub kogos komu ufasz kto sie zna i wybuierzcie gitare dla Ciebie najlepsza ale nie zapominaj o klasyku, gram jakies 14 lat, wiem co mówie, docenisz jeszcze kiedys pudlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo
Dobra, dzięki.. Na dzisiaj kończę.. Wpadnę tu jeszcze jutro.. Idę spać i w ogóle burza idzie.. nie chce żeby mi w kompa pierdalnęło.. No a jak już kupie sobie elektryka to napiszę na forum jakiego kupiłam itd... Nawet jakby to miało być za rok:P Także czekajcie;) hah dobranoc 3mcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, 3 lata ponad na samym elektryku, a do tego jeszcze 4 na pudłach, których nienawidzę i wkurza mnie niesamowicie ludzkie przekonanie o wyższości pudła nad elektrykiem. Każdy ma prawo do własnego zdania i ja je mam. Poza tym nie liczy się ile się gra tylko jak często. Ja od 3 lat spędzam z gitarą 2-3 godziny dziennie. Nie pamiętam kiedy ostatnim razem nie grałam chociaż dzień na niej. Sorry, ale założę się że gram lepiej od niejednego pseudomuzyka z kilkunastoletnim doświadczeniem sprowadzającym się do grania u cioci na imieninach albo w harcerstwie przy ognisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gram dzien w dzien po 5 h na probach i 3 na koncertach, dla 100 ludzi i dla 2000 ludzi, a pudla wkurzaja ludzi co nie umieja na nich grac. i oczywiscie miej swoje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiadomo Nic Nie Wiadomo
Każdy się uczy inaczej i nie możesz mi napisać, że nie umiem grać w cale nie słysząć nigdy jak gram itd... moja kumpela gra już 6 lat i stwiedziła, że jest pod wrażeniem bo ona żeby grać tak jak ja musiała się uczyć 1.5 roku... I że jestem naprawdę zdolna.. Wystarczy, że mi coś pokażesz z 3 razy a ja to już ci zgram sama.. W ogóle to siedzę z gitarą w ręku kilka godzin dziennie... Nie żebym się chwaliła jakoś przesadnie.. Mówie po prostu to co stwiedzili ludzie którzy grają już bardzo długo bo moi znajomi to co 2 osoba na gitarze gra albo na jakims tam innym instrumencie... Ale no tak... Na akustyku też będę grać, nawet jak będę miała elektryka... Nie zerwe z nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapitan Duffy, jaki zespół ? No i fakt, pudła są mniej poręczne, dlatego potrafią irytować. Jeżeli grasz rytmicznie, to Cię to jebe, ale jeżeli chcesz solówek koło 17 progu, to sorry gregory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fetyszysto, zezwalam na adorację. Okazjonalnie. ;) Kapitanie, no widzisz, należysz właśnie do ludzi przekonanych o wyższości pudła nad elektrykiem. Jak większość ludzi. A nie wiem czy wiesz zazwyczaj z większością zgadzają się ludzie, którzy się nie znają, a muszą coś powiedzieć. Ale na szczęście mi to wisi. Ja swoje wiem i zdania nie zmienię, a Twojego pozwolenie do kochania swojego elektrycznego cacka i pałania nienawiścią do wszystkiego bez pickupów nie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówie że nie jestes zdolna, nie podważam tego, tylko wiesz, cały sekret tkwi w tym ze jak dobrze umiesz na pudle to na elektrycznej zagrasz wszystko, a na niczym nie wyćwiczysz sobie tam palców jak na grubym szerokim gryfie gitary klasycznej uwierz, Slash uczył sie na starym klasyku co mial 2 struny hehehe...tez gram ze słuchu, praktycznie razem z radiem czy piosenką, wiem o czym piszesz...chodzi mi tylko o niezapominanie co jest wazne, nie wypas gitara...zreszta sama wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocałujcie mnie w d...mi tez to wisi, ale na całe szczęscie takich jak ty jest niewielu...i jednak wierze ze autorka poradzi sobie i nie będzie pałać nienawiścią tak jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×