pochwa to żeby się w tematyce erotycznej utrzymać

z ciasteczkiem nie, ale ten mus i krem ... zalizałbym się na śmierć :D:D:D

Gladius Romanus---> czy mógłbys zaprezentowć mi tu swoją drylownicę ??? :) Bo nie wiem czy do tak dorodnej wisni będzie uzyteczna ;)

kometko, zajrz na dwie kule :)

Ajronie - było boskie :D:D:D Gladiatorze - drylownica na stół :D:D:D

kurde ... idę naprawdę nieco ciśnienia zrzucić, wracam za chwilę :D

ktos o drylownicy vel pauce wspominał??:D

dobra ja na dziś poprzegrywałam :) teraz się ubieram, bom naga i zbieram się do lekarza. tak sobie myślę, czy jak będę prysznic brać, to czy nie odstresować się przed tak ważną wizytą i czy nie pobawić się moim owockiem... ;) bo wisienka dziś aktywna, czuję jej puls, wilgoć i ... chyba muszę. ;) no to ;)

Asisko, nie radzę !!! bo przy skurczach mogą ci z lekka zwieracze popuścić i wczesniej urodzisz :D Wiem co mówię

Oto i ona w całej okazałości i rozciągłości: http://www.euro-win.pl/sklep/images/pozostale/drylownica.JPG Czereśnie też młóci:D

a tłoczek jakiej ma średnicy bo nie wiem czy będzie pasowna na moje fi ;)

Dokładnie nie wiem ale ostatnio gładko wydrylowałem dorodne awokado:D

ojj to się nie nadaje na moją wisienkę :o bo by ja rozplaszczyło az by ją rzplaszczyło nie masz czegoś bardziej subtelnego ?;)

e tam drylownica w sam raz;) do mojej wisni sie nada nie mozna mniejszej bo bedzie luz;)

uff puff macz beter :D to się bierę znów za kopanie rowów :)

Subtelny jest właściciel drylownicy;) :D

Kop, kop a nóż coś wyrosnie Ajronie :D

A na zdjęciu jest drylownica czy pauka bo nie mogę otworzyć?

drylownica z pauką

To nie otwieram :D

no to jest bez pauki :o sama drylownica, zupełnie bez uzyteczna dla moje wisieńki :(:(

czerwona końcówk :D I jakaś mała średnica :D

No babie to nie dogodzisz:D Mały i subtelny-źle Wielki jak popromienny kabaczek-też źle :D:D:D:D

A nie może byc taki normalnie po ludzku do chooja podobny ??? :o

Normalna pauka :D

Oooo..brumka to się zna na rzeczy

ale jeszcze bardziej to zna sie na paukach :D

wynurzam się chwilowo z odmętów coby herbaty się napić ... i pasmatrieć na wisienku :D

Owszem, znam się :D Na paukach też :D

Ajronie, nie przejadły ci się jeszcze wisienki ?:)

nie-e ja to ogólnie owocolubny jestem :D