Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

w Łukaszu są 2 dr Ewy obie blondynki zadbane. Jedna to właśnie synowiecka (niższa i z krótkimi włosami) a druga Grzybowska(wyższa i z dłuższymi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inkak a ty kiedy masz się stawić w szpitalu czy jeszcze ci nie mówił lekarz bo ty termin masz chyba zaraz po mnie ?? Fajnie by było się spotkać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Gusia, a mówiłaś że się rozpączkujesz wcześniej, a tu proszę ja już cierpię na chroniczne niewyspanie z powodu marudzącego dziecięcia a ty jeszcze nic! Chyba się tłuściutkiego dziecięcia dochowasz. I tego Wam dziewczyny życzę - zdrowych i tłustych ;) dzieci. Moja gadzina śpi, strasznie marudna dzisiaj, ale to już pisałam, muszę jej temperature zmierzyć jak się obudzi, bo trochę mi sie to nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanisa uważaj na swoją kruszynkę, bo tyle dzieciaczków znajomych choruje że szok, a takie maleństwo to ja nawet sobie nie wyobrażam. Wstaw jakieś zdjęcie swojego skarbu. No myślałam że się wcześniej coś ruszy a tu moja mała cholerka nie chce wyjść, tylko się tam pasie, a później tego tluścioszka trzeba będzie wycisnąć. To jak całą ciąże dała mi luzy i pracuje do tej pory, tak przy porodzie da mi pewnie popalić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Gusia - termin mam na 27 lutego. 25 mam się wstawić na parkitkę na IP w celu ustalenia stanu mojej szyjki :) która w ubiegłą sobotę była prawie na wysokości gardła - oczywiście sie śmieję, ale długa i wciąż zamknięta. Już chciałabym aby się zaczęło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam termin na 24 a kazał mi stawić się dopiero 3 marca, sama zaczynam się martwić czy nie za późno. A jak nic się nie będzie działo to zostawią cię w szpitalu czy wrócisz do domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Gusia, ostatnio było tak że wróciłam do domu, więc teraz tez tak może byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy100
Jedne dziewczyny, te które już urodziły, zajęte dzieciakami, a drugie, te, które jeszcze nie urodziły, miały podobne terminy porodu, więc może wylądowały już w szpitalu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Ja jeszcze wciąż w dwupaku :) Ale sił zdecydowanie mniej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inkak już niewiele Ci zostało :) pomyśl co to będzie za silne dziecię, takie donoszone, dopieszczone :) 3mam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Monika - dziękuję :) cho boję się że jak tak teraz się "pasie" w tym moim brzuszku, zbierając siłę i moc, to może się okazać niezłym rozrabiakom potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jeszcze 2w1, 4 dni mi zostało. Zaczęłam już zbierać wodę (0,5kg dziennie mi przybywa), mam mdłości i delikatnie mnie przeczyszcza, więc chyba to długo już nie potrwa. Skurcze prawie codziennie, lekko bolesne, czasem regularne przez nawet 2 godziny :/ Jak u Was z objawami? Gusię wcięło, chyba trafiła w swój termin ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Kama03 - mnie został do terminu jeden dzień, licze uparcie i skrycie że się to jakoś na dniach rozwinie. Mnie waga stoi w miejscu, mimo tego że wieczorami ręce popuchnięte jak nie wiem co. Skurczy brak :) Choc dziś jakoś dziwnie się czuję, całkiem opadłam z sił i brzuch tak dziwnie czuje nisko. Nie wiem czy to objaw czy nie..... Kama03 - będziesz rodziła na parkitce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inkak - planujemy jednak jechać na Śląsk, tam jest moja pani doktor, zzo i gaz rozweselający, malutki oddział i nie ma ruchu jak tutaj... No ale zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Jeśli trzeba będzie szybko dotrzeć, to Parkitka. Plus taki, że odwołali zakaz odwiedzin :) Jesli znajdę się tutaj, to na pewno się odezwę, bo mam internet w komórce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
A jaki szpital konkretnie masz na myśli na śląsku ? Ja myślałam o Bonifratach w Katowicach, ale już dałam za wygraną, podeszłam do tego, że pojadę wszędzie i wszędzie urodzę. Tak chyba najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śląski instytut matki i noworodka w Chorzowie. O Katowicach też myslalam, ale szpital wybieram głównie dlatego, że tam moja lekarka pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. z niedzieli na poniedziałek o 2.53 urodziłam SN Alunie waga 3680, 64cm. Zaczelo sie w niedziele rano bóle okresowe które okazały się skurczami tak co 30/40 min dochodząc wieczorem do co 7 min, ale wyedy lezalam w wannie i było jeszcze spoko, ale jak moja siostra sie dowiedziała ze sa juz co 6 min to zaczela panike siac i zaczelismy sie zbierac do szpitala. O 21 bylismy na parkitce (mialam juz 4 cm rozwarcia) i po calej papierkowej biurokracji o 22.20 lezalam na porodówce. Po 4,5 h wycisnęlam moją kluskę :-). Opieka spoko, caly czas jest przy tobie polozna która tobą kieruje, na sam koniec dociera lekarz który odbiera małą i cię szyje jak coś, bo mni musieli naciać, co w tym wszystkim czuje sie jak uszczypniecie. Malenstwo jest od razu z toba. I tu czasem sa schody bo jak trafisz na fajna polozna ktora wiedzac ze to twoje pierwsze dziecko to ci wszystko wytłumaczy, a jak nie to jeszvze ma problem ze nie wiesz i moglas poczytac, ale tych jest malo na szczesnie. Dzisiaj druga noc, pierwsza byla nie przespana, bo moje cyce nie nadazaly z mlekiem dla mojego obzarciucha, a z butli jej nie smakowalo (enfamil), dopiero nad rane jakas pomyslala i dala jej inne (nan pro) i sie uspokoila. Mleka juz mam wiecwj ale za to pogryzla mi sutki. Teraz sie najadla i spi zobaczymy jak dlugo, ja tez sie kimne bo nie wiem jak bedzie pozniej. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia to praktycznie wcelowalas w termin :) Gratuluję córeczki :) nie pomyliłas się ze wzrostem? 64cm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia- gratulacje:-) Kanisa po przeprowadzce zamilkła. Co tam u Ciebie? Jak Twoja Mała? Był juz pierwszy spacer? My dziś mamy wizytę pediatry. Moja jakieś uczulenia podłapała,połozna twiperdzi,ze to między innymi k skaza białkowa. Kąpiemy sie w krochmalu,dziś troszkę już lepiej to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Oj zamilkła bo siły nie ma. Przeprowadzki są zaje******ście męczące, zwłaszcza z małym dzieckiem, a ta menda wczoraj cały dzień ryczała (to pewnie tuńczyk i majonez) i chodziłąm jak zombi. W końcu uruchomiłam smoczka i poskutkowało, było trochę spokoju. Chodzimy na spacerki, doszłyśmy prawie do 25 min! My też w tym tygodniu do pediatry się wybieramy, po witaminke d3 i skierowanie na bioderka, no i kontrola wagi!Kredkaa, napisz ipo wizycie i le Twoja Natalia waży. Moja też miała uczulenie, ale na oliwke nivea, teraz w emolium kąpie i jest super skóra. Gusia GRATULUJE! Fajna, duża, tłuściutka Alusia! JAk się ogarnę to wrzucę to zdjęcie Eli, Kredkaa wrzuć też fote. Pytanko do innnych mam- czy kilkutygodniowe dzziecię a dokładnie buzię dziecięcia trzeba smarować jakimś kremem z filtrem jak wychodzimy na zewnątrz? Kładzenie na brzuszku, jeszcze jej nie kładłam, chociaż w szpitalu leżała na brzudchu. I nie wiem czy się spinać i kłaść za wszelką cenę czy mogę poluzować? Dodam że małą ma 25 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Witam Gratuluje mamusiom i trzymam kciuki za dwupaki:) Ja mam termin na początek lipca- najprawdopodobniej cc- tak jak pierwsza, tylko bardzo się waham jeśli chodzi o ta parkitke:( Mam pytanie odnośnie rocznego macierzyńskiego- czy się łapiemy? Czy któraś z Was już to załatwiała? Podobno trzeba się zdeklarować 2tyg przed porodem- tylko gdzie?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewusia709
Martini - ja też mam poród na początek lipca, jak narazie to innej opcji nie widzę niż Parkitka. Co do macierzyńskiego to my deklarujemy na początku normalny macierzyński na starych zasadach, nie mozemy od razu zadeklarować rocznego bo przepisy wchodzą w życie dopiero 1 września, Więc idziemy normalnie na 6 miesięcy i pózniej przedłużamy na kolejne 6 mcy. Minus jest taki że nie łapiemy się na cały rok 80% płatne, tylko 6 mcy 100% płatne i kolejne 6 mcy 60% płatne. W sumie na jedno wychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie,już "rozpakowane" jak i te przyszłe;) Ja mam termin na końcówkę czerwca. To moja pierwsza dzidzia i jeszcze nie wiem czy poród będzie SN czy może CC. Co do tego urlopu rodzicielskiego to teoretycznie ma wejść w życie od 1 września, ale ja jeszcze się nie nastawiam, bo póki nasz Sejm tego nie przyjmie to nigdy nie wiadomo...póki co prace na tym ponoć są w toku. Myślę, że deklarację co do urlopu rodzicielskiego będzie się składać u pracodawcy a firma prześle do żus-u. Dla rodzących przed 1 wrześnie wg mnie będzie raczej opcja 100% podstawy zasiłku macierzyńskiego a po nim 60% na urlopie rodzicielskim, bo jak inaczej się zadeklarować wcześniej skoro przepisy mają niby wejść w życie 1 września. Co do Parkitki też mam obawy, ale za wielkiego wyboru to w cz-wie póki co nie mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Dziękuję Wam za odpowiedzi- nigdzie właśnie nie mogę doczytać na ten temat:) No cóż, zobaczymy. Mój dr został przeniesiony na parkitkę ale naprawdę mam duże wątpliwości. Miło spotkać "ciężarówki" na tym samym etapie, więc mam nadzieję- do usłyszenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia gratuluję malutkiej. Brawo kobitko. Bardzo szybko poszło. Inak teraz twoja kolej :) Ja już się boję soboty... Na dzisiejszym usg wyszło że mały waży 3300g więc taki okruch z niego. zobaczymy za kilka dni ile w rzeczywistości :) Martini12 do jakiego lekarza chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Gusia - ogromne gratulacje, dużo zdrówka dla Was :) My nie mamy co liczyć na roczny urlop macierzyński, my jesteśmy tymi mamami z I kwartału, którego nie obejmie ta ustawa :( dlatego nie odpowiem na pytanie, ponieważ nawet się nie zagłębiam. Ja mam termin na dzisiaj i nic, cisza w trawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×