Pytanie do was, moge miec problem z policja /

witam. nie wiem czy w dobrym dziale napisalem to, ale ... Dzisiaj kolezanka zadzwonila z mojego telefonu do jakieś swojej kolezanki z ktora jest poklucona pare miesiecy temu i przewaznie ja wyzywa. No i ona tylko dzisiaj powiedziala parę słów, zapytanie, kiedy przyjedzie na dzielnice do tej kolezanki. No to ta druga odłączyła sie i wysłała SMS do mnie że jej telefon jest na podsluchu i mamy problemy z policja... Ale czemu ja? Nie znam tej drugiej, a za pytanie, kiedy bedzie na dzielnicy to chyba nie jest grozba zadna? To tylko pytanie... I mam ptyanie do was: CZY MOGE MIEC PROBLEM (JA) Z POLICJA? Nie rozmawiałem przez ten telefon, tylko moja kolezanka, ok. 10 sekund same pytanie, nie wiem co mam robic... :/ NIGDY NIE MIALEM doczynienia z policja... aha, jesli chodzi o wiek to mam 15 lat.

ale skoro jest na podsłuchu i słychać było rozmowę dwóch kobiet, to chyba jakiś tam dowód że nie jesteś winny? nie masz się czego bać

Telefonu się nie pożycza,tak jak samochodu...to nie jest żadne tłumaczenie...

nie masz czego się bać najwyżej opowiesz swoją wersję i po wszystkim poza tym nie były to jakieś groźby i nie rozumiem co ma do tego policja

telefon na podsłuchu hahahaha nie można tak zwyczajnie mieć telefonu na podsłuchu, chyba że chodzi o grubą sprawę i zajął się tym prokurator

no dzieki Wam za odpisanie. Rozumiem, tez sam sie dziwie ze telefon na podsluchu...heh pozdrawiam

nie wiem ja dzis mialem zgona na ławce, wyzygalem sie przy palach do smietnika i nic ;) pzdr