porod-a brak ubezpieczenia

witam na listopad mam termin. niemam ubezpieczenia w kraju, a moje zagraniczne nie obejmuje porodu w polsce. ile bede musiala zaplacic za poros,porod rodzinny?czy bede mogla rodzic w kazdym szpitalu czy tylko w prywatnym szpitalu

nikt nie wie?

za zwykly porod to chyba nie bedziesz placic. no ale za rodzinny to juz nawet ubezpieczone kobitki pllaca wiec sama rozumiesz...

a jakie sa koszty?

Najlepiej zadzwon do szpitala ile wynosi w nfz cena takiego porodu. Oni za kazdy porod wystawiają rachunek NFZtowi. Wiec tą kwotę bedziesz musiala pokryć ze swojej kieszeni. Może lepszy w takim razie byłby poród w prywatnej klinice, bo chyba stawki są podobne- tzn ten rachunek co oni wystawiaja NFZ. Ja cie nie chce skłamać, ale wydaje mi się , ze porod normalny ok 3-4 tys, a cesarka 5-6. Rodzinny porod w obliczu tych stawek to i tak nawet jesli płatny to bedą jakies grosze 50-150zł

na pewno zapłacisz za poród. To nie ma tak , ze szpitalowi nikt nie płaci, szpitalowi też płaci NFZ za kazdy odebrany porod. Dlaczego chcesz w polsce rodzic? Jak masz juz placić to moze lepiej do neimiec?

a potem co? masa papoerkowej roboty by dziecko wziasc do kraju.i kiedy je przewiesc i jak takiego noworotka? a mozna wykupic jakies ubezpieczenie w polsce/

jeśli masz obywatelstwo polskie, to dla ciebie jako Polki poród w szpitalu w \Polsce jest bezpłatny, z mocy ustawy za nieubezpieczoną obywatelkę polski , za poród i za noworodka , wszystkie koszty pokrywa się z budżetu państwa za pośrednictwem NFZ i Ministerstwa Zdrowia. Czyli spokojnie zgłaszasz się do porodu do szpitala w Polsce, udowadniasz że jesteś obywatelką Polski (masz dowód osobisty i numer PESEL), informujesz że nie jesteś ubezpieczona (jako osoba niepracująca)....i to wszystko co musisz zrobić, szpital ma obowiązek cię przyjąć i udzielić niezbędne świadczenie zdrowotne, potem szpital doskonale wie że za twoje leczenie z mocy ustawy zapłaci NFZ (są to swiadczenia świadczone osobom nieubezpieczonym ..porody i połóg), rodzisz w normalnym standarcie (za dodatkowy standart , za luksusy płacisz dodatkowo), jeśli w czasie porodu dzieje się coś na co koszty są większe, jakas operacja, jakaś poważna sprawa z dzieckiem i kosztowne leczenie....to ciebie nic to nie kosztuje, nawet cię o kosztach nie będą informować. Potem wrócisz do domu i nigdy nikt nie przysle ci rachunku. Dla ciebie poród będzie bezpłatny. Za wszystkie niezbędne zabiegi i koszty związane z porodem i zdrowiem noworodka, zapłaci NFZ który na ten cel otrzymuje pieniądze z budżetu. Nawet jeśliby to były koszty na poziomie np. 50 tys zł. ..to i tak szpital będzie mieć zapłacone. A więc nie bój się kosztów, bo jako obywatelka polska, dla ciebie poród w polskim szpitalu publicznym będzie bezpłatny (inaczej bywa w szpitalach prywatnych...ale one bywa że mają umowę z NFZ). Warto zdecydowac się na dobrze wyposażony szpital publiczny, jakas klinika z dobrymi lekarzami, i wiedz że w przypadku poważnych komplikacji , nawet szpitale prywatne przewożą noworodka do odpowiedniej kliniki wyposażonej w unikalny sprzęt.

(dodam cichutko...że osoby nieubezpieczone w niektórych przypadkach są leczone bezpłatnie w Polsce w publicznych szpitalach i przychodniach.....oprócz porodów, bezpłatne jest leczenie dzieci do 18 roku życia, leczenie gruźlicy, niektórych chorób zakaźnych i psychicznych..oraz inne) a więc moja droga, dla ciebie to że nie jestes ubezpieczona w Polsce, spowoduje bezpłatny poród w Polsce. Więc warto. (wiem o czym piszę)

Obywatelko to ciekawe co piszesz, czy możesz podać linka gdzie jest potwierdzenie takich informacji?>Że akurat poród jest dla obywatelek polski bezpłatny?

Rzeczwywiscie znalazłam informacje ,że obywatelka Polski ma prawdo do bezpłatnego porodu. Ale nei jestm peewna czy niemusi byc stałego zameldowania w Polsce,? A koszt porodu normalnego to ok. 2 tys

moze prościej tak http://www.szpitalkarowa.pl/pytania.htm#

kobieta nie musi mieć stałego zameldowania aby mieć uprawnienia do bezpłatnych świadczeń w czasie ciąży, porodu i połogu. Dlatego nawet kobiety bezdomne mogą korzystać z takiego dobrodziejstwa. Uprawnienia takie są dobrodziejstwem dla kobiet, te uprawnienia wynikają z mocy Ustawy...jest Ustawa o bezpłatnych świadczeniach finansowanych z budżetu państwa Ustawa jest nadrzędnym prawem i bezwzględnie obowiązuje, jest ogłoszona w dzienniku Ustaw zauważcie też....że bezpłatna jest też opieka w czasie ciąży...znaczy to że każda z was może bezpłatnie korzystać z wizyt u ginekologa w przychodni w sprawie ciąży, mimo że nie jest ubezpieczona zdrowotnie. jak macie jakieś wątpliwości ...to telefonujcie do NFZ...dostaniecie tam te same informacje a jeśli się zdarzy że w przychodni czy w szpitalu będą się wykręcać ...to interweniujcie w NFZ i to natychmiast...nawet telefonicznie.....ale taka sytuacja nie powinna się zdarzyć....bo szpitale i przychodnie mają obowiązek TO wiedzieć i stosować..i tak się dzieje.

jednego nie jestem całkowicie pewna bo kobieta w ciąży powinna mieszkać na terenie Kraju i być w ciązy aby mieć prawo do bezpłatnych świadczeń ale to nie musi oznaczać konieczności stałego zameldowania, oraz szpital nie ma prawa żądać żadnych dokumentów aby kobieta musiała potwierdzać swoje prawo do bezpłatnych świadczeń.....ale jak to jest w praktyce?...pewnie bywa różnie Więc może jednak wcześniej zadbać o zameldowanie się w kraju , choćby u rodziców czy u koleżanki, można się zameldować gdziekolwiek, bo nie trzeba mieć prawa własności do lokalu., może wystarczy zgłoszenie pobytu stałego w biurze meldunkowym (gminie, urzędzie miejskim?). A może tak jest że mimo pobytu za granicą , dalej jesteście na stałe zameldowane w miejscu poprzedniego pobytu, bo nigdy nie przeprowadziłyście formalnego wymeldowania się? Zresztą tak naprawdę jest jeszcze jeden sposób na uzyskanie bezpłatnego leczenia w szpitalach Polski...jeśli macie swojego ubezpieczyciela w kraju należącym do unii i tam pracujecie, to możecie mieć druk E112 (bodajże?) ...który uprawnia do bezpłatnego leczenia w czasie pobytu w Polsce Podobnie mają Polacy którzy jak jadą za granicę to powinni wziąć ze sobą druk E111 (?) z NFZ, który daje im prawo do skorzystania z niezbędnego leczenia w krajach UE.

witam dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz juz sie nie martwie.mam zameldowanie w polsce.pracuje od kilku lat za granica ale \"czasowo\" co do druku e112 to pokrywa swiadczenia lekarskie do pewnego momentu.moj ubezpieczyciel porodu nie pokrywa w innym kraju.pytalam juz o to