Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotikati

mąż mnie ignoruje

Polecane posty

Gość kotikati

czuje, ze mąż mnie olewa, rzadko rozmawia, woli zajmowac sie swoimi sprawami, woli rozmawiac ze znajomymi, np siedzimy sobie w czworke i innym zaproponuje np cos do picia czy np dolac a mnie nie jak zwrocic jego uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam podobnie tylko ze dla niego najważniejsza jest byla i bedzie jego rodzina na czele z mamusia...ale od poczatku ma nieslubne dziecko nie utrzymuje z nia kontaktu , placi alimenty ale nic po za tym nie interesuje go to diecko ..od zawsze slyszalam ze mamcia bo tak nazyma mame jest najlepsza mimo ze ma 30 lat udaje przed nia idealnego synka np. gdy wypijemy sboie winko wieczorem to chowaa przd nia butelki jak ma przyjsc od razu myje kieliszki wyciera i chowa do półki..gdy z nia rozmawia zmienia mu sie ton głosu nawet ...nie moge nawet złego sloa o niej i jego rodzinie powiedziec a mam powody gdy dowiedzieli sie ze bedziemy mieli dziecko zachowal sie okropnie jakbym go "złłłłlapala na dziecko...po roku małużeństawa mam juz za soba pierwsze drugie i tzrcie szarpanie krzyki zara mnie przeprasza ale nigdy nie uczy sie n błedach mamy coreczke jest dla nas najwazniejsza Tylko ja sie nie licze kryczy na mnie jak cos zle powiem przy ludziach przy moich rodzicach...czasami o nic..powiedzielismy sobie nakjgorsze rzeczy juz chyba nie mozemy sie bardziej skrzywdzic... NIENAWIDZE GO CZASEM I CZESTO MYSLE O ROZWODZIE ALE SCZERZE NIE PORADZE SOBIE SAMA I BEDE TKWIC W TYM TOKSYCZNYM ZWIAZKU Z MAMIM SYNKIEM DO USRANEJ SMIERI JESTEM MLODA MAM 25 LAT I BARDZO NIEISZCZESLIWA NIE WIEM ILE POCIAGNNE Z TYM TYRANEM JESZCZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiec Ty zgnoruj jego i juz...
to musi byc strasznie przykre kiedy facet Cie olewa, zastanawiam sie jak do tego doszlo??? jak dopuscilas do takiej sytuacji i nie wyobrazam sobie ze mnie to moze kiedys tez spotkac, Twoja sytuacja to pewnie wiele problemow nawarstwionych i ten to tylko szczyt gory lowowej, ale jesli on Cie olewa odwdziecz sie ppodobnym i juz!!! zlekcewaz go w towarzystwie znajomych tak jak on robi z Toba, tylko nie gadaj mu o tym az mu uszy zwiedna bo na faceta nie dzialaja slowa wrecz przeciwne sa skutki papalaniny, tylko dzialanie moze tu pomoc uwierz mi kochana i nie pozwol sie ponizac, bo kazdy czlowiek zasluguje na szacunek, i kazdy jest wartosciowa osoba no chyba ze sama siebie nie szanujesz to wtedy rowniez inni czynia podobnie,,, tak wiec kompleksy do kieszeni glowa do gory i dzialaj, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona z kafe
osoba przede mną ma rację. Mam nadzieję, że nie biegasz za mężusiem, robisz wszystko co należy do "dobrej matki i żony" a później gderasz jaki to on niedobry bo cię olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×