Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .maka

jestem kochanka swojego szefa

Polecane posty

Gość .maka

witam szanowne kafeterianki! jestem kochanka swojego szefa i kocham go! on co prawda ma rodzine i nawet jestem przyjaciolka jego zony (to ona mi zalatwila ta prace) ale on mowi ze miedzy nimi od dawna sie juz dobrze nie ukladalo...wiec ja mu "pomagam" przejsc te chwile kryzysu ktore obecnie przezywa bo Anka (zona) nie dogadza mu tak jak on by tego chcial a ja tak! i tak mysle co o tym sadzicie? czy mam czekac az on wezmie w koncu ten rozwod?? mowi ze to tylko wlasciwie formalnosc i ze to kwestia czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_lo
o rany ale naiwna jestes, no i zajebista przyjaciólka z Ciebie nie ma co, nie licz na to że on dla Ciebie zostawi rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że to prowokacja. Gdybyś naprawde była kochanką swojego szefa to byś się tak tym nie afiszowała.. A może Ty uważasz, że jesteś lepsza od innych, tylko że idąc z szefem do łóżka nie myślałaś o jego żonie, dzieciach, a także o tym że właśnie rozbijasz komuś rodzinę.. Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×