Mamy- ile kosztuje utrzymanie dziecka?

Witam serdecznie, wiem ze takie pytania juz były, i sie powtarzam, ale jestem zdecydowana na dzidzie, i chciałam orientacyjnie znac koszty utrzymania takiego bobaska, podkreslam ze zyjemy na srednim poziomie. I kokosow nie zarabiamy, zyjemy obecnie na stancji, ale zle nie jest :-) przeciez mnostwo par, mieszka na stancji i ma dzieci :-)

przepraszam czy to samochód jest żeby jakieś uśrednione koszty można było wyliczyć? se policz ile kosztują pieluchy przy założeniu że dzieciaka czasem i 6 razy dziennie przebrać trzeba, to z początku chyba najdroższa rzecz, bo żarcie ma za darmochę właściwie

no sporo... ale dzieci się same na świat nie proszą, więc wszystko trza im dać co potrzebne

wiadomo, ze nie biora, sie z nieba. Pytam dośiwadczone kobiety a nie takich..... ktorzy sie nie orientuja.

http://f.kafeteria.pl/forum.php?id_f=10

Na początku mało kosztuje, im jest większe - tym więcej. Pieluchy ma miesiąc min. 60 zł, na mleka i kaszki ok. 150. Na kosmetyki to ja prawie nic nie wydałam, bo kupowałam oliwkę bambino i to używałam rzadko, zasypki miałam ale tez nie używałam. Moim zdaniem jeśli dziecko ma dobrą skórę to kosmetyków najlepiej jak najmniej, bo to wszystko potem uczula. Wózek, ciuszki, łóżeczko, - tez można wydac tysiące złotych na nowe, albo kupic uzywane za grosze, bo tego jest pełno. Ja dostałam od różnych kuzynek tyle rzeczy po dzieciach, że z wyjątkiem butów, majtek, skarpet i rajstopek zaczęłam dziecku kupowac ubranka dopiero jak skończyło 6 lat. Oczywiście sporo osób napisze, że na niemowlaka trzeba miec min. 1000 na mc, ale ludzie lubią szpanowac jaką to kasę mają....

W sumie pytanie to zadane chyba w nieodpowiedniej tematyce...Ale trudno. Utrzymania dziecka nie da sie przeliczyc.Na początku większośc idzie na pieluchy.Przed karmieniem przewinąć,po każdym karmieniu z reguły kupa i znów przewijanie...Poza tym to zależy czy będziesz mieć pokarm,czy przyjdzie Ci kupić mleko.Nie można też wykluczyć czy dziecko nie będzie miało skazy lub innej alergii (co raz więcej dzieci się z tym rodzi).No a z czasem wydatków jest więcej.

Mogę Cię zapewnić, że dużo ;)

no proszę cię... "doświadczonych kobiet". Chyba wiesz ile kosztuje życie, a ja nie to przejdź się na wycieczkę do Reala i zajrzyj na dział dziecięcy. A tak na marginesie to ma córkę 8-letnią i syna 3-letniego i uwierz wydatki nie są małe

Polecam szampon Bambino taki różowy bo jest tani i ciemieniuchy po nim nie ma a jak jest to ja usuwa :)

Witajcie! Mam 9-miesiecznego synka,wiec chyba jestem na bieżąco i moge sie na ten temat wypowiedziec...Mieszkam za granica obecnie,ale przez 4 miesiace bylam w Polsce...Tutaj pampersy sa tansze,ale jak bylam w Polsce to kupowalam te PAMPERS,bo syn na inne ma uczulenie.Uzywalam nivea kosmetykow.Najgorsze sa chusteczki ;/ te tansze sa do kitu,bynajmniej ja tak uwazam.Uzywalam Johnson\"s baby.!0zl za paczke.I teraz po podliczeniu duperelek typu kosm.,chust.,pamp., miesiecznie wychodzilo okolo 200 zl...Moze i mniej.Przeciez jak kupisz plyn to na raz Ci nie pojdzie,tylko na kilkanascie kapieli.Najlepiej brac na gabeczke,ciutke polac plynu i jest mniejsze zuzycie plynu...a przeciez siw pieni.Ja od samego poczatku karmilam mlekiem NAN HA.Placilam za nie az 27 zl,z archelanu,bo do miasta mialam kawalek drogi.Mleko sztuczne jest drogie,ale wielu kobietom udaje sie karmic piersia dlugo.Kaszek,kleikow nie polecam bo tucza i mam na to dowody.A po za tym wcale nie sa pozywne.Moj syn mial robione badania tutaj,w Belgii i mial zle...po odstawieniu kaszek,kleikow,owocowych herbatek byly dobre.A jezeli chodzi o ciuchy to nie kupuj ich duzo...Zaraz wyrosnie.Ja dostalam duzo po swojej siostrze,wiec mialam do kupowania tylko takie \"od wyjscia\" .Najgorzej jak dziecko choruje,duzo na leki,szpitale itp...Nie da sie konkretnie sprecyzowac tego,bo wiadomo,ze u kazdego jest inaczej,sa rozne marki kosm.,pamp.,Moja siostra kupowala synowi najtansze pampersy 86 szt.za 30 zl i byly dobre.Najlepiej najszybciej uczyc dziecko na nocnik,by sie potem nie balo.Ja juz ucze i robi kupe tylko w nocnik,takze kilka pampersow dziennie zostawalo...Jak nauczy sie juz siedziec to ucz na nocnik...Rozpislam sie...He.zycze spokojnych 9 miesiecy ;)

popieram pupe77 - ubranka (prócz bielziny) kupisz nawet po złotówce na allegro (po jednym dziecku, jak nowe) a hipermarketach również nie są drogie (np tesco - cherokee) nie mówiąc o second-handach. No jak któś ma posrane w głowie i idzie do smyka albo dzieciecej krainy gdzie spodenki w których dziecko "pochodzi" miesiąc kosztują 100zł no to jego sprawa ale niech nie mówi że dziecko kosztuje nie wiem ile. Najwiecej idzie na pieluchy i mleko ale nie musisz kupować pampersów (ja np byłam z nich niezadowolona bo nie miały z tyłu gumki czy sciągacza i masakra jak dziecko narobiło, wolałam kupowac np w Lidlu - mają tanie i b dobre) zupki, kaszki mozesz przygotowac sama zwłaszcza ze na poczatku dziecko je tyle co wróbel i jedna zupka odpowiednio przechowana starczy Ci na 2, 3 dni. Jeśli bedziesz mogła karmić piersią to zaoszczedzisz na mleku nawet do roku, ja karmiłam pół roku. Łóżeczka, wózki itd kupisz tanio używane albo dostaniesz od rodziny bo każdy coś zawsze kupuje, albo ma po dzieciach, ja z wyprawki nic nie kuipowałam sama. Więcej kasy wydasz pozniej dla 2-3 latka, jak zaczną sie zabawki, lody, słodycze, ksiażeczki, bajki, itd - mój ma 3 lata i już nie tak łatwo go spławić :) oczywiscie to wszystko kupujesz juz wczesniej ale taki 2-3 latek juz zaczyna sie domagac konkretnych rzeczy i patrzy co mają inni. Dojdzie też opłata za przedszkole. Aha. Dosć drogie są szczepienia jeśli chcesz te spoza refundowanych, ja brałam dla niemowlaczka te z 2 grupy, wydalam ok 400 zł za wszystkie dawki, bo te z 3 gr to są strasznie drogie. Pamiętaj że 2-3 latek bedzie szalał na punkcie figloparków i basenu - ewentualnie jakieś zajecia dodatkowe wiec na to kasa idzie też. Ale niemowle nie kosztuje duzo.

Jesli razem macie po oplaceniu wszystkich rachunkow,rat itp. 2 tys. zł na miesiąc na życie to spokojnie starczy I na przyjemności,zabawki dla dziecka .Mam teraz corke 5 letnia I przy tej kwocie zawsze starczalo na wszytko bez wyżeczeń.A corka ma alergie I czesto jezdzimy do specjalistow.Zabawek ma pelen pokoik,ma wszystko czego zapragnie.

Gratuluję Ci,że Twoje dziecko mając 9 m-cy robi kupę tylko na nocnik:O

Dobrze że to net bo za taki tekst już byś dostał w mordę jak jesteś facetem a jak kobietą to ominąłbym cie szerokim łukiem.

Przecież to erotyczny, nie zniesmaczajcie ludzi rozmowami o dzieciach :o

haha, racja ze erotyczny ale ja np mam dziecko a erotyzm i sex u mnie tak samo ważne jak kiedys więc wiesz, jedno nie wyklucza drugiego. A że kobieta weszła na erotyczny zamiast innego, no to trudno, co ją mamy zlinczować za to? :)

Jestem w szoku, a czy Ty kobieto myślisz , że dziecko to towar, załamał mnie ten wpis