Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinowa panna

odchdzamy się od dziś-zapraszam każdą z Was

Polecane posty

1. Z tego co wiem, od jedzenia tłuszczu, nikomu jeszcze tłuszczu nie przybyło. Uprawiałem kiedyś przez ponad pół roku dietę Kwaśniewskiego. Mniej więcej polegało to na tym, że się jadło węglowodanów i białek tyle gramów mniej więcej co kilogramów wagi, czyli jak ważyłem 80kg to na dzień jadłem 80dkg białek i 80dkg węglowodanów a reszta tłuszczu ile dusza zapragnie. 2. Nie wiem jak jest z osobami otyłymi, czy to wina genów czy trybu życia, ale jedno jest pewne. Tłuszcz nie bierze się znikąd. Dostarczacie coś do organizmu, to albo wyparuje (woda), albo wydalicie to (woda + reszta), albo zamienicie na energię - reszta zamieniana jest na tłuszcz. Trzeba przyjąć, że parowanie i wydalanie jest nie do regulacji, więc pozostaje energia i ten tłuszcz. Żeby się nie odkładał musicie tyle jeść, żeby starczało tylko na energię. Można więc: - albo jeść mniej - albo więcej spalać energii. Trzeba wypośrodkować pomiędzy dietą i wysiłkiem fozycznym, ponieważ wysiłku nie można zwiększać w nieskończoność tak samo jak nie można zmniejszyć ilości jedzenia do zera. Jak ktoś jest leniem to musi ograniczyć jedzenie do minimum - nie polecam :-) Najlepiej zastanowić się co się je a szczególnie zrezygnować z węglowodanów w postaci słodyczy i do tego zmienić tryb życia czyli dodać wysiłek fizyczny. Wysiłek fizyczny nie byle jaki - niech to będzie conajmniej 30 minut dziennie pocenia się w wyniku ćwiczeń. Czyli zaczynacie ćwiczyć (najlepiej coś co angażuje całe ciało jak bieg lub pływanie) i od momentu jak zaczniecie sie pocić liczycie 30 minut. Jak ciało się wzmocni i zwiększy masę mieśniową kosztem tłuszczyku to poprawi się Wasza przemiana materii i tych sportów można będzie mniej uprawiać - tak czy inaczej jeżeli ktoś ma skłonności do tycia to niestety do końca zycia musi ćwiczyć. To nie jest takie złe - będziecie sprawniejsi, zdrowsi i do tego szczęśliwsi :-) Wszelkie wspomagacze typu pasy, bielizna, tabletki to tylko kit który Wam pomoże na krótką metę. Z żarciem jest tak jak z innymi nałogami - trzeba mieć silną wolę a tą najlepiej kształtować w pocie czoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello melduje się:) Andy ma racje zgadzam się w 100%...nie można rezygnować ze wszystkich produktów trzeba jeść ale w umiarze:) a wszystko bedzie ok Ciuszki coraz lużniejsze-ubieram stare spódniczki które lekko latają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :D ja wczoraj zaliczyłam całą czekoladę, trufla, cukierki, gumy i paluszki... no, to teraz możecie mnie opierdalać :D:D ale dzisiaj faktycznie mam wyrzuty sumienia ... heh no ale co zrobić, taka moja reakcja na stres :O:( kolejne trzy dni będę bardzo twarda... obiecuje ... bo zle sie czuje, nie potrafie na siebie patrzeć :/ coś okropnego... a po tych trzech dniach nie bede przekraczać 700-800kcal. o jejuśku - gdzie Ty sie szlajasz na łąkach na golasa zboczencu jeden hihih :P wiesz, powiem Ci, że podziwiam Cię za to co już osiągnełas... i że nadal walczysz!! ja pierdziu... jak ja schudne 2kg to wpierdalam ze szczęścia hehe... a Ty masz juz ile to? 20? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kioya :) mam pytanko .. ty juz schudłas 6kg.. i waga Ci nie stoi? bo ja schudłam 5.5 i juz stoi drugi tydzień a to zbyt motywujące niestety nie jest :(.. andy zgadzam sie z Tobą również :) ale ja jestem leniem i niestety ćwiczyć nie zamierzam :D, chybba ze rower ogólnie z kolezankami :), ale to nie z przymusu:) chociaz dzis może wsiądę na rowerek i popedałuje z 45minut:P na najlżejszych przerzutkach :P, zobaczymy, do potem:* trzymajcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiyao
Nodula niestety ale stoi choć po obwodach widac że co nieco leci...choć ostatnio mało jem ale kromke między 20/21 musze zjeść bo w nocy musze wstac co mnie tak brzuch z glodu ściska... Łącznie moje wszystkie gk to już -18 kg w ciącu trzech lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady_eN napawde zaszalalas sobie...to teraz spalac to prosze i juz wsZytko sie wyrowna;p kalinowa panno te dieta rzeczywiscie jest kuszaca...aqle pytanie czy zaraz po tych 5 dniach nie wyrowna sie wszsysko powoli??? Z drugiej strony za kazdym razem mozna miec jojo ale mozna tez i nie miec...wiec moze rzeczywiscie przyniesie efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej;) ja własnie posprzątałam trochę i teraz popijam herbatkę SLIM z pomarańczą \'SPALANIE\' i zaraz ide sobie chyba zrobić sałatke .. ja nie wiem czy mi w obwodach troche leci bo nigdy nie mierzyłam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jak jestem bliżej celu to bym chciała mieć 55 kg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce Cię martwić, ale najgorsze są te kilogramy ktore są na końcu .. naprawde, u mnie jeszcze nie jest koniec a i tak waga stoi, niestety ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witam, nową odchudzaczkę :) przeczytalam wasze posty i tyle mi to zajelo ze juz nadema stoja zebym oddala komputer 😠 kurcze , ja chche juzx wlasny komputer. musze zmienic stopke jak bede miala wiecej czasu bo dzis mam juz 93.3 a nie 96 :P hihihi . jak wy sie to mizeycie w obwodach , ja nigdy nie wiem w ktorym miejscu , zawsze w innym i wychodza mi jakies kosmiczne rozmiary :O nodule a co do twojej stajacej wagi to tak jak mowilam ze moze stac jeszcze ale sporbuj zmienic cos w diecie , moze za duzo jesz sztucznego jedzenia typu zpuki z torebki , nie wiem , moze pij wiecej wody albo cos . lady en heheh wiesz juz teraz az tak bardzo nie mecze sie jedzac same wazywa czy np nie jedzxac chleba, juz sie przywyczailam i mozna by powioedziec ze stalo sie to moim nawykiem . codziennie z rana woda i przed spanie m woda, przed posiliami woda itd :) musze jeszcze chudnac bo moije mbi to 28 😡 a bylo 35 . szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj-kawa z mlekiem na śniadanie i teraz jajecznica z białka + salata+ 1 chrupek zytni+herbata zielona (około 200+kawa z 50 kcal?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nodule ja się nie poddaje wkońcu musi ruszyć a pozatym juz się przyzwycziłam do takiego jedzenia i ilości więc i juz tak pozostanie( oprócz okresu-wtedy dużo jem):( wieć może coś zejdzie:) Damy rade coraz więcej osób mi mówi ze zeszczuplałam więc teraz napewno się nie poddam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ale ta waga jest okropna, ehh.. o jejuśku, nieźle, niedugo będziesz najlepszą laską z nas wszystkich ;) super bmi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasze bmi jest mniejsze :( a dzis zjem sobie normalny obiadek , ziemniaczki i smazony kalafior(troche puzno bo tak wyszlo :p) i nie bede wieczorem narzekac ze przytyje :P nodule bedzie dobrze zobaczysz , ruszysz wkoncu z wagi i polecisz jak burza az nas przegonisz 10 razy heheh :) tylko sie nie poddawaj. swoja droga to troszke cie rozumiem bo ja tez bym troche zwatpila w siebie jakby moja waga tak stala , ale poto masz nas zebysmy sie wspieraly :D kalinowa a jak ty robbisz ta jajecznice z bialka?? same bialko smazysz?? a z zołtkiem co robisz?? dobre to takie same bialko ?? a ta kawa co pijesz to tak zawsze czy ona na coś pomaga tak pic z rana?? na przemiane materi ??? bo jak tak to moze i ja sie zmusze , choc nie lubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej;) a nie przejmuje się tą wagę, zaczynam pić zieloną herbatę, wieczorem chce biegac:P, ale truchcikiem i ostatni posiłek przed 18, może coś ruszy:). zobaczymy za tydzień w środę;) dzis zjadłam 150 kalorii, z czego naprawde okropnie sie ciesze:) o jejuśku, super stopka, naprawde, każdy Ciebie podziwia:) zobacz jak już blisko do twojego celu:) SUPERRR:) 13 kg, to już małoo, pewnie super wyglądasz, heh:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa , jak będziecie mnie trak podziwiać to wkoncu przestane sie odchudzac :P a pozatym jak tak mi dobrze idzie (tak mysle) to juz nie chce 80 tylko 70 :D:D:D wiec jeszcze raz tyle hihi . obrazlam sie tego kalafioru jak swinka , mialam nie miec wyrzutow ale chyba mam , zaraz jade z tatem na grzybki bo bylam w poludnie to mnie zjadly robaki :D 150 kcal ?? to jeszcze mozesz sobie cos wciągnąc jak zglodniejesz ;) taki zapas na czarną godzine hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajecznica z białek- rozgrzej olej/oliwę na patelni,wlej trochę mleka,jak zacznie się to mleko \"pienić\"dodaję jedynie białko-i mieszam widelcem,aż się zetnie.Dodaj pieprzu,papryki czy co tam lubisz:) i tyle-jajecznica jest dobra.Lepiej dać więcej mleka (ja daje około 1/4 szklanki:) żółtka-moja mama robi jakieś ciasteczka z samych zółtek ______________________________ dzisiaj zjadlam- kawę z mlekiem,jajecznice z sałatą,odrobinę grzybowej,sałatkę(Pomidor,sałata,białko i oliwki) z odrobina ziemniaczków puree kawałek drożdzówki (domowej),kilka grzanek do grzybowej i jeden duży jogurt:) razem coś koło 700kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze jak dobrze:) heh:) a ja miałam napisać ze 150 kalorii mniej niż przywidywałam;) wiecie co .. zastanawiam sie nad kupieniem octu jabłkowego słyszałyscie o tym:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba raczej mi nie bedzie smakowala ta jejecznica :P nie moiglam sie skusic i przedchwila zjadlam 2 gdzanki z ciemnego chleba ze slonmecznikiem z serkiem wiejskim i papryką , pewnie duzo kcal mialo :O ale zaraz ide na rolki to spale - tak mysle nodule ja cos tam slyszalam o tym occie , no ponoc sobie chwala a jedni niepolecaja, no jak w kazdym leku , jednym pomaga a innym nie, sporobowac zawsze mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja po bieganiu, ahh wyszłam z kolezanką , sama sie zmobilizowałam, sama w to nie wierzyłam ze mi sie chciało:D, hah:) o jejusku, ty to naprawde laska jestes, a jak schudniesz do 80 to naprawde, a jak do 70 to nie chce myslec, MODELKA;) ciekawi mnie co jadłas przed? ja dzis jakos niezbyt sie czuje, serce mnie boli:( nie wiem czemu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jadlam przed ? przed odchudzaniem czyli?? no jak kazdy spaślak chyba czipsy , galaretki w czekoladzie (moje ulubione ) krowki , delicje, chleb , duzo sosu do ziemniakow, pilam sztuczne soki z kartonow , codziennie litr kubusia , w szkole zawsze knysze albo tortille , dobrze przynajmniej ze nie lubie batonow to ich nie jadlam :p no i smazone jajka i smazone pierogi , mmmm to uwielbialam najbardziej :) a laska to ja jeszcze nie jestem , i dlugo jeszcze nie bede :( nodule moze za intensywnie biegalas , mnie tez czesto boli jak sie scigam z psem na rolkach hihih , spokojnie sobie truchtaj , nie scigaj sie , bo wazna jest ilosc a nie jakosc :) szkoda ze nie mieszkasz gdzies blisko , to bym pobiegala z toba :p ale fajnie ze biegasz z kims bo to zawsze lepiej . moze kolezance sie spodoba i nastepnym razem to ona bedzie wyciagla ciebie na bieganie a nie ty ją hihi :) eh... fajnie ze jestescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu dzisiaj taka cisza???;p Rozumiem ze wszystkie intesywnie ćwiczą i dlsatego nie maja czasu;p;p Ja dzisiaj troszke pobiegalam...a teraz sie tylko lenie;p;p;\'/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zjadłam własnie batonika fitnees;) 90 kalorii, ale trudno mi bylo sie nie skusić;P, ale to nic:) zaraz na obiad dzis cukinia z czerwoną kapustą, mniam:) własnie każda chyba ćwiczy i nie ma czasu sie odzywac:P do wieczorka;) o jejuśku, jestes laską, i to niezłą : )))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis pojechalam z tatem na lody :O i wypilam poweraida (nie jestem pewna czy tak to sie pisze :P ) 😠 a na sniadania salatke , na obiad salatke i 3 plasterki galretki takiej posypanej cukrem , takiej kupowanej odrzanej ,wiecie jakiej ;) ale zato rano nieżle się napocilam przy pracach domowych :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet nie wspominam co u mnie... :( fajnie, ze wam tak dobrze idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×