Jak dac delikatnie znac facetowi ze mi sie podoba..

Powiem tak nie jestem jakas tam nastolatka ktora wpadla po uszy...poznalam przez swoja pasje pewnego faceta....poniewaz mamy te same zamilowanie spotykamy sie co jakis czas....dosc regularnie...ja na niego patrze jak na kogos kto pomaga mi sie ksztalcic i rozwijac wlasnie w kierunku mojej pasji..On jest super i dodam dosc przystojny, i tak sie boje ze zejde na droge zauroczenia;/ I tak sie zastanawiam co on sobie mysli o mnie? mam wrazenie ze mnie rowniez lubi, moze nawet troche bardziej ale np boi sie zaproponowac jakies spotkanie poza nasza pasja..hmm nie wiem czy moze stac sie jakos bardziej dostepna i moze mu to ulatwic..bo jak narazie jestem skupiona tylko na naszym zamilowaniu, poradzcie cos

może sie nie boi tylko kogoś ma :O i wcale nie Cie nie lubi bardziej niz innych tylko stara sie byc miły :o

jakby mu zależało już dawno by cię gdzieś zaprosił:o

No fakt, nie nakrecam sie tylko zastanawiam:)

na niego ,a jakon sie na ciebie popatrzy to przekrzyw glowe tak od szyji jezeli wiesz o co mi chodzi,tak jakby taki tik. gwarancja stuprocentowa

taaa, gwarancja stu procentowa że wyjdziesz na kretynke :P sorry ale pracuje z facetami i ciągle słysze jak nabijają sie z takich panienek co mają "niezawodne sztuczki na podryw" :D jak juz sie dadzą na to "złapac" to w jednym celu ;)

No nie za bardzo wiem ;)

dotkij go bedzie wiedzial ze jestes mu przychylna:)