Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatuszek zółty

PROBLEM w sytuacji intymnej Z NIM..

Polecane posty

Ja przepraszam, ale to "ułożenie" to mi się z psem wystawowym kojarzy:o. No ale jeżeli jestes juz taka grzeczna, to nie zaczynaj od razu z textami "z grubej rury"- nie wiesz jak ukochany na to zareaguje. Stopniuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
troche mi rozjasniliscie i wyznaczyliscie nowa droge ktora mam podazac... Dziekuje Wam :* Mam andzieje ze wasze rady mi sie przydadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
jeszcze tylko przelamac ten wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocwicz przed lustrem. I to nie zart:) Jak sama przyzwyczaisz sie do takich slow, to nie bedzie to brzmialo sztucznie w sytuacji lozkowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
aaa coo... :) musze troche potrenowac :) noo i sama sie przelamaac... dzieki Ci wielkie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
:) :*:*:*:* nie dziekuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zwierze może wyjść. Ja pamiętam nasze początki. Miło powspominać teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
noo wiem wiem.. ale chyba trzeba sie zcasem troche poswiecic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka K.
Nic nie mów po prostu. Tak będzie najlepiej. Złap go mocno za tyłek i przyśpiesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka K.
A z tymi ostrymi słowami to nie wiadomo. Nie każdy lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
a dzis rano mu powiedziałam:z radoscia przyjme twoje soki.A on na to-alleluja chwalmy pana, po czym wytrysnął jak z armaty, chyba mu sie podobało-co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
ktoś sie podszyl pode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkjjjj
Ja zawsze mówie swojemu ostre teksty typu "rznij mnie jak szmate" i działa :D Chociaż na poczatku tez sie wstydziłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteśmy okropni
dam Ci rade nastepnym razem kiedy Ci tak powie nie mów nic tylko napnij mięśnie Kegla...Dojdzie na bank i to szybciej niz myslisz.... Swoją drogą ja nie wiem po co faceci mowią ze dochodzą za pierwszym razem jak mi to moj facet powiedzial to z trudem powstrzymałam sie od smiechu...przeciez ja czuje i wdze kiedy on dochodzi...panowie naprawde nie trzeba tego komunikowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba ale tylko przy lodziku :D przy innych okazjach niekoniecznie bo i tak widać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek zółty
przed chwila mielism seksik ;) no i jak mi powiedzial "kochanie , zaraz dojde" to ja wpilam mu palce w posladki i ryknelam "rznij mnie, kicusiuuuuu, rzniiiiiij!!! " wytrysnal od razu, chyba mu sie spodobalo, nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×