Golenie depilacja okilic intymnych w wersji męskiej...

Jeżeli już to tylko maszynką elektryczną na sucho - to z własnego kobiecego doświadczenia. Przyłapałam mojego narzeczonego jak zabierał się do akcji zwykłą maszynką + żel. Wcześniej tylko przycinał. Zabrałam mu to natychmiast (biedak jeszcze nie wiedział czym to się może skończyć, ja już przechodziłam próby "depilacji" miejsc intymnych maszynką i wiem co nieco o ewentualnych konsekwencjach). Nie bardzo wyobrażałam sobie go całkiem łysego, on z kolei nie chciał takich włosków jakie miał, więc zaproponowałam mu próbę ze swoją elektryczną. Dał się namówić, aby najpierw spróbować trymerem (kilka mm). Był zachwycony (sam wcześniej nie umiał zrobić tak krótko) i tak już zostało:) Mój trymer tnie na bardzo krótko. Całe szczęście, nie chcę łysola:)

Tak sobie czytam i powiem Wam swoje zdanie, jeśli chodzi o pachy to chyba normalne ,że trzeba golić , nieogolone pachy to tragedia fuuuj, jeśli chodzi o nogi nie próbowałem i raczej nie spróbuje, miejsca intymne zależy kto co lubi ja osobiście golę je na gładko i ja sie z tym dobrze czuje i mojej żonie również się to podoba, golę krem+maszynka lub podwędzę żonie maszynkę elektryczną

Tak sobie czytam i powiem Wam swoje zdanie, jeśli chodzi o pachy to chyba normalne ,że trzeba golić , nieogolone pachy to tragedia fuuuj, jeśli chodzi o nogi nie próbowałem i raczej nie spróbuje, miejsca intymne zależy kto co lubi ja osobiście golę je na gładko i ja sie z tym dobrze czuje i mojej żonie również się to podoba, golę krem+maszynka lub podwędzę żonie maszynkę elektryczną