Koperta

Hej! Czy mozecie mi odpowiededziec czy wypada podpisywac sie w kopercie z pieniedzmi ktore daje sie parze mlodej?? Bo mi wydaje sie ze nawet powinno sie podpisac ale moi znajomi twierdza ze nie ;/

pewnie że się podpisujesz; dajesz kartkę z życzeniami i w srodek kasę ; minęły czasy kiedy ludzie dawali bezp podpisu żeby nie było wiadomo że ta i ta osoba dała za mało

pewnie ze podpisać.... jeszcze nie spotkałam się, żeby ludzie nie podpisywali kopert...

Dzieki bardzo za odpowiedzi no wlasnie mi tez sie wydaje ze trzeba sie podpisac ; ) ale coz ich problem ;)

w zeszłym roku brałam ślub, było bardzo dużo gości w kościele, a na weselu 90. Jak już po wszystkim otwieraliśmy prezenty i koperty, to okazało się, że ich liczba jest większa niż liczba gości weselnych. Wniosek - dawali też goście, którzy byli tylko na mszy. Mieliśmy problem z podziękowaniami, tzn. dla tych którzy nie podpisali kartek, bo do weselnych gości i i tak dzwoniliśmy i dziękowaliśmy, natomiast do reszty nie mieliśmy możliwości, nawet nie pamiętałam za dobrze kto dokładnie nam życzenia składał pod kściołem!

no własnie ; poźniej jest kłopot jak sie ktoś nie podpisze :)

chyba zawsze lepiej jest sie podpisan zeby nie bylo niedomowien :)

To jakieś podziękowania sie później robi?. myślałam że gościom sie dziękuje tylko jak sie z nimi zegnamy po weselu

a powiedzcie mi ile sie daje w tej kopercie jade na slub do kuzyna i niemam zielonego pojecia!:)

omrfulaki u mnie na przykład wiekszośc par dawała po 150, 200 zł wujkowie i ciocie dawali po 400, 500 nawet jeden z wujków miał gest i dał nam tysiąc. ja jestem z podkarpackiego ale w różnych województwach są różne tradycje, kolega brał ślub w pomorskim i w rodzinie jego żony ponoc 500 w kopercie to mało. Niektórzy uważają że trzeba dac od osoby tyle co para młoda płaci za osobę w lokalu + jeszcze jakis dodatek i że dac w kopercie te 150 zł czy 200 czy nawet 300 to czysta kpina i że nie powinno sie iść na takie wesele. Najlepiej jest dac tyle na ile możesz sobie pozwolić, jesli jesteś biednym studentem to raczej nikt nie powinien miec żalu ze włożysz w kopertę 100 zł, niby to lepiej niz kupić prezent za 150 który nie przyda sie młodym. A jak zarabiasz duzo to i tak cię obgadają że za mało dałaś. A jeśli pracujesz za granica to powinnaś nerkę sprzedać i młodym dać :D. Oczywiście żartuję. Daj ile możesz, po prostu, dla młodych powinna sie liczyć twoja obecność a nie koperta, a jak się liczy koperta to świadczy o nich samych. wiesz ja mam takiego kuzyna, nie mogłam byc u niego na slubie, przyjechałam na poprawiny i miałam mu tylko do podarowania 100 zł, bo własnie byłam biedną studentką ale jak był mój slub to on był akurat za granica i przez rodziców przekazał mi kopertę gdzie było 500 zł, byłam mile zaskoczona.

czy nie, my do wszystkich zadzwoniliśmy w tygodniu po weselu, żeby podziękować za obecność i oczywiście prezenty. Świadkom i znajomym podziękowaliśmy na poprawinach, a do dziadków cioć, itp. dzwoniliśmy. Nie wiem czy jest taki ogólny zwyczaj, ja po prostu czułam taką potrzebę.

Podziękowania to kwestia indywidualna, ale tez coraz bardziej popularna. Zreszta ja uważam, ze wypada podziekować - tak po prostu. W moim mieście nawet swojego czasu (bo nie wiem czy wciąz jeszcze) można było zamówic podziękowania drukowane. Na podziękowaniu było zdjęcie lub forma tzw. znaku wodnego ze zdjęciem ślubnym Młodych i tekst podziekowania z miejscem na imona i nazwiska osób którym sie dziękuje. Moim zdaniem fajna forma. My będziemy dziękowac i zamierzamy gościom wysłac płytę ze zdjęciami z wesela. Kamerzysta którego mamy, zrobi nam jakies 100 zdjęć z wesela w cenie filmu. Będą zdjęcia ustawiane, ale również poprosilismy o Jego własne pomysły i troche spontaniczności. Za dodatkową złotówke dopłaconą do płyty Pan zrobi nam płytę z nadrukowanym naszym zdjęciem ślubnym. Chciałabym dać taki upominek ze slowem "dziekuję" naszym gościom. Odnajda z pewnościa siebie na tych zdjęciach i pewnie będzie im miło.

Teraz zazwyczaj podpisuje się te kartki, które wkłada się z kasą do kopert. Ale pamiętam, że u mnie na komunii goście dawali mi kasę w tych kopertach, w których zaproszenia dostali. Wtedy sobie pomyślałam, że kurcze co na nową kopertę nie mają? A potem sie dowiedziałam, ze to dlatego, zeby było wiadomo od kogo.

Ja jestem zniesmaczona tym niepodpisywaniem. Odkąd pamiętam zawsze dawałam w kopercie tyle ile wypadało i podpisywałam się bo chciałam uniknąć podejrzeń w razie gdyby para młoda dostała pustą kopertę lub 20zl. Rok temu miałam swój własny ślub i o ile puste koperty się nie trafiły, to połowa gości (i to głównie z mojej strony) się nie podpisała. Niby nic takiego,ale sporo tych niepodpisanych kopert to były kwoty poniżej obecnych standardów tj.200-300zł. Zniesmaczyło mnie to, ponieważ większość osób stać jest na to by jednak dać tak jak ja czyli ok 500zł od pary i niektóre z nich, u których byłam na weselu dostały ode mnie normalne kwoty. O akcji związanej z prezentem od świadka już nie wspomne bo żal... W związku z tym postanowiłam,że teraz nie będę już taka w porządku jak kiedyś tylko też szykują się dwa wesela w najbliższym czasie u tych właśnie osób i niestety odbije się to tym,że dostaną niepodpisaną kopertę a w niej 200-300zł albo lipny zestaw za 100zł zapakowany w cudowny papier. Ja wole by ktoś się podpisywał bo potem wiem ile mniej więcej komuś na jego ślubie mam oddać - ewentualnie dodać coś więcej od siebie,ale gdy zauważyłam takie sknerstwo to teraz też inaczej będę to rozgrywała.

U nas była tak z jedna trzecia niepodpisanych kopert. Jak dla mnie problemem jest nie to, że nor wiem kto ile dał, ale to że niektórym szkoda było czasu na napisanie życzeń. Szkoda bo fajna pamiątka. W rocznicę ślubu oglądamy z mężem album i przeglądamy kartki.

Koperty nie podpisujesz, ale w środku zostawiasz kartkę z życzeniami, oczywiście podpisaną.

zrzutka.pl/z/Mc witam zbieram na wesele zagladajcie czytajcie opis udostepniajcie ...kazda 1zl sie przyda prosze .