Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on jest obrzydliwy

Wiecie co zrobił mój chłopak?

Polecane posty

Gość on jest obrzydliwy

Jesteśmy na wsi u jego rodziców i przed domem rośnie taka wielka czereśnia, i są na niej już owoce. I wiecie co on zrobił? Wszedł na tą czereśnie i zaczął jeść te owoce! Bleeeeeeeeeeeee, jak o mógł to wziąść do ust? Przecież te całe brudy i syfy z deszczy na to padały, łaziły po tym muchy, w środku mogą być robaki... Bleeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jest obrzydliwy
fakt , ze i mnie sie zdarzalo brac jego penisa do buzi gdy on wracał z szychty nie umyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łasica Julia
dopiero w środę, do tej pory czereśnie wszystkie zeźre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loi
jak bylam mała to włazilam na wszystkie drezwa we wsi i jadłam czerwśnie, wisnie, jablka, gruszki a z pol wyrywalismy marchewki i jedlismy takie niemyte, w trawe wytarte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie sa najlepsze np
truskawki jeszcze z pola w ziemi :D nie znasz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvtcgfbyh
daje mu jakies 4 godziny zycia, nie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzde
Ona myślała, że czereśnie są ze sklepu, nie z drzewa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jest obrzydliwy
Ja kupuję tylko warzywa i owoce ze szklarni. Hodowane w czystych warunkach. W ogóle powinno się zakazać hodowli warzyw i owoców na powietrzu, przecież to są siedliska bakterii i zarazków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym nie zjadła owocu ani niczego innego prosto z krzaka, bo waidomo,ze będzie brudny itd. Umyłabym najpierw. Pozatym nie wszystko jest hodowane w czystych warunkach, bo z kad mozemy mieć pewność :D..zresztą wszystko na tym świecie jest blee...woda na herbate z rzek;/...jakieś mięsa ze zwierząt..ffuuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jest obrzydliwy
a jego rodzice chodzą za potrzebą za stodołę, bo im szkoda pobrudzić sedesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onegdaj
takie czereśnie są najzdrowsze :) wodą nie zmyjesz bakterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailsa24
a te ze szklarni sa pelne chemi, nawozow, opryskow itp. przesadzasz dziewczyno, zycia nie znasz chyba albo zrzynasz badziej miastowa niz jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale niestety
ona je tylko ze szklarni i ta chemia jej mózg przeżarła:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jest obrzydliwy Ja kupuję tylko warzywa i owoce ze szklarni. Hodowane w czystych warunkach. W ogóle powinno się zakazać hodowli warzyw i owoców na powietrzu, przecież to są siedliska bakterii i zarazków. Jesli to nie provo... moja kolezanka ma szklarnie i hoduje pomidory na wacie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanabanana
no widzialam to drzewo co on z niego żarł, widzialam tam różen bakterie i wirusy, więc na pewno się zatruł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka-patelka
wole już brudne czereśnie z drzewa niż tak jak ty brudnego penisa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiak12345
lecz sie, jak taka jesteś czyściutka to najlepiej się zabij bo w powietrzu CAŁY CZAS latają bakterie i zarazki hahahaha Ja też jadłam nie raz z drzewa czereśnie jabłka i inne owoce, nawet truskawki z ziemii i co?? i nic mi się nie stało, tak to oczywiście myję owoce i warzywa, ale jak jestem na dworze to co innego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja przed zjedzeniem czeresni
zdezynfekowałabym ją domestosem i juz na pewno nie byłoby na niej bakterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiak12345
a tak w ogóle to co ty sie tak czepiasz powietrza?? Myślisz, że w szklarniach jest lepiej?? buhahaha Zamiast zarazkami się przejmować powinnaś pomyśleć o chemicznych spryskiwaczach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
myślałem że walił konia na kombajn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×