napiszcie mi coś wesołego tu proszę bo zaczęłam dziś od ...

3 listów z wyzwiskami na rodzinę. Czy może być gorzej? :( Wątpię. Wyzwiska są słuszne, ale jak ja się zachowuję. :( Jeszcze muszę siedzieć tu z nimi w jakimś lesie. Od tego robi mi sie dopiero niedobrze. Omal tu nie oszalałam, ale już jestem na drozdze zdrowia psychicznego. I tyle wam napiszę. Przez to ich tak wyzywam bo są WALNIĘCI W ŁEB i nie kupili mi mieszkania co najmniej 300 km od nich. :(

Jakaś dziwka z lasu mnie okrada, słuchajcie każdy miał tu życie jak w Madrycie i ma jak dla mnie do dziś. A ja kurde potłuczona cała w tej szkole... wszystko przez kłamstwa rodziców. Jedynie, że się modlę bo mówię was - zadźgam ich za ich pierdolnięte postępowanie. Normalnie bym ich zadźgała nożem gdybym się nie modliła. Dwaj tyranie, świnie, kanalie, gnoje, TYRANI. :( A reszta to złodzieje. I to wszystko NA WSI. :(

Nigdy nie zrozumiem jak ja się z tego wszystkiego wygrzebałam, ale wiecie - ta wasza oświata i szkoły...Boże - ale po co mi gnoje rodzice dupę tym zawracali. Już bym sie dawno od nich wyniosła. Teraz tylko sę modlę, żeby mnie rozpacz nie ogarnęła, ile jeszcze z tymi świniami podłymi i nienormalnymi tu. I tyle. Więcej nie chcę ich widzieć. Niech sobie robią co chcą. Tyle lat straconych przez ich kłamstwa. Już jak miałam 25 lat to płakałam przez nich nie rozumiejąc tego. Dwa gnoje i tyle :(

uspokoj sie . Są ludzie którzy mają gorzej na tym Świecie

co bierzesz?

Wiem , ale wiecie oczekuję tylko (???) swojego mieszkania daleko stąd i nie widzieć więcej tych ludzi. Głownie może Polski ale ich też bo jak oni mnie w tej Polsce wychowali. Tu życie toczy się od złodzieja do złodzieja, od gówna do gówna - teraz moi rodzice sami stali sie gównami w Polsce, a ja? Jak mam się szybko przestawić, że jestem gównem. Staję się gównem ludzkim? Nie umiem tak. Siedzę i na nich pluję. Nie umiem być taką totalną szmatą jak oni. Gdzie indziej może nie jest aż wiele lepiej, ale to państwo to dół kloaczny. Czy oni zgłupieli tu czy co, że ja nie byłam wychowana jak się przed gównami ustrzec po prostu tylko jakieś państwo... wiecie - radź sobie w szambie - to jest Polska, a nie jakieś pierdy, że tu jest cośkolwiek. Oni powinni marnie skończyć - przysięgam :(

No i pięknie się zachowuję - siedzę i od rana pluję na nich. Przypominają mi 2 gnomy jak ich omijam. A układ mam taki, że muszę tu jeszcze miesiąc siedzieć o ile nie wiecej. Dwa gargamele jakieś. Nie wiem. Mam ich dosyć - takie dwie wygodnickie gnidy jakieś. Przysięgam - ale pięknie się o nich wyrażam, ale nawet mieszkania i jakieś bzdury wyłącznie od lat słyszę. Ale o kasie to nic. A niech se ten papier wpierdolą wiecie. jak na korniki 2 przystało. :(

Piekny mam poziom umysłowy przez swoich starych, nie? Się obniżam do gnojoka dosłownie. Brakuje mi tu zresztą tylko gnojoka otoczonego murkiem, po którym sobie biegam wokoło uważając bacznie by nie w miejsce gdzie jest gnojówka bo tam jest z 1 metr i to może się źle skończyć. I to było bieganie po granicach Polski tylko ja tego nie wiedziałam. No to źle. :(

by nie WPAŚĆ w to miejsce.. tak miało być. A wiecie gdzie jest 1 metr gnojówki w Polsce? WARSZAWA oczywiście. :( Taka prawda, ale co z tego? Mieszkania nie mam ja. I to daleko stąd.