Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola S.- Poznań

Endokrynolog, czy ginekolog?

Polecane posty

Gość Ola S.- Poznań

Cześć:) Z mężem od 3 miesięcy staramy się o dziecko i jak na razie się nie udało. Jutro odbieram ostatnie wyniki badań hormonalnych i podpowiedzcie, do kogo najlepiej się z nimi skierować -do endokrynologa czy po prostu ginekologa? Badania robiłam prywatnie bez skierowania zadnego z w/wymienionych lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej to byloby znalezc ginekologa-endokrynologa.ale zwykly ginekolog tez powinien dac rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola S.- Poznań
proszę o pomoc, bo nie wiem czy "zwykły" ginekolog poradzi sobie z analizą tych wszystkich hormonów [chociaż chyba powinien] ale tez z drugiej str. nie wiem czy endokrynolg doradzi i przepisze coś na to by pomóc zajść mi w ciążę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja leczylam sie u zwyklego ginekologa i nie mial z tym problemow.dodam ze udalo mi sie zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola S.- Poznań
alonuszka, gratuluję:) Dziękuję za pomoc. Poszukam takiego 2 w 1 i licze na to że mi pomoże;) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whatever wherever
możesz zrobić badania endokrynologiczne, pójść do endo na ich wyjasnienie i z tymi nowymi informacjami wybrać się do ginekologa. A jesteś pewna że to hormony? Skąd wiesz że np. nie krótka faza lutealna, za mało śluzu płodnego, za niska temperatura po owulacji itp. - prowadzisz tego typu obserwacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola S.- Poznań
whatever wherever -niestety nie prowadzę:( myślałam, ze uda mi się zajść w ciąże za pierwszym góra drugi razem, ale po trzeciej nieudanej próbie, pomyslałam zeby zbadac sobie poziom hormonów i od niech na razie zaczelam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whatever wherever
no to w takim razie zdecydowanie to polecam! Takie obserwacje naprawdę są pomocne w wybraniu najlepszego momentu na poczęcie :) No i poza tym to bardzo ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola S.- Poznań
słyszałam o termometrach i testach owulacyjnych, ale nie myslałam, ze będa mi w ogole potrzebne:-O Teraz widze ze jednak bedą. Nie bardzo wiem jak miałabym ocenic czy faza lutealna nie jest za krótka i czy ilość śluzu płodowego jest wystarczająca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge polecic........
widzę, że jesteś z Poznania, więc mogę Ci polecic dobrego ginekologa-endokrynologa... dr Słopień z Polnej. U noego zaczynałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola S.- Poznań
bardzo dzięki wielkie:) znalazłam w necie namiary na niego, wiec zadzwonię. dziekuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whatever whenever
ja tez z Poznania :) kolejny plus tych obserwacji, że możesz przyjść do ginekologa z konkretnymi podejrzeniami, a nie mówisz po prostu "nie mogę zajść w ciążę" i on chodzi jak dziecko we mgle ;) A faza lutealna to ilość dni po skoku temperatury (mniej więcej w połowie cyklu) do kolejnej miesiączki. Jeśli ma ona mniej niż 10 dni to może być problem z zagnieżdżeniem się zapłodnionego jaja w macicy, że tak obrazowo to przedstawię :) Ale oczywiście żeby wiedzieć, kiedy jest skok, to trzeba mierzyć temp przez cały cykl. Wracając do tematu :) polecam i endokrynologa i ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whatever whenever
no chyba że ten doktor słopień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa wrocławianka
olu we wrocku jest ginekolog dr Markuszewski, wrzuć w google, znajdziesz więcej na jego temat, nie zrażaj się spróbuj, ma sukcesy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge polecic........
I nie martw się na zapas.... ja tez miałam kiepskie wyniki hormonalne, podejrzenia pco, a od pół roku jest szczęśliwą mamą :))) wystarczyła tylko jedna stymulacja owulacji i się udało. Życzę dużo powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oli z poznania
nie weszlo, wiec wklejam tak 1. Dr Radosław Słopień (pracuje w Klinice na ul. Polnej, ale ma także prywatną praktykę) 2. Prof Tomasz Opala (ordynator ginekologii na ul. Polnej) 3. Dr Pawel Wandelt (gabinet na ul. Strzerzyńskiej) 4. Dr Tomasz Żak (gabinet na ul. Słowiańskiej) 5. Prof Stfan Sajdak (gabinet ul. Jawornicka) 6. Dr Tomasz Dmochowski 7. Dr Krzysztof Derwich (gabinet ul. Osiedle na murawie, i w klinice na ul. Polnej) ginekolog-endokrynolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola S.- Poznań
bardzo dziekuję wszystkim za pomoc:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzsiekv
Byliśmy z Żoną wczoraj na wizycie u "Pana" Derwicha - oto wrażenia: Nie poważny człowiek, wizyta Żony trwała 7min., nie zerknął nawet na komplet przedstawionych badań, żadnego wydruku z usg, nie odpowiada na pytania, odpisuje na SMS-y w trakcie badania, małostkowy, lekceważący, arogancki, głupio-mądry, operuje schematami, proponuje tylko więcej badań i kolejne wizyty. Pazerny. Brak pieczątki pod zaleceniami, brak szyldu. Wszystko jakieś szemrane. 200zł za 2h w poczekalni i 7min. badania. Niepoważny człowiek - omijać z daleka. syndrom pana „boga”, pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×