Nie zdaze sie obronic przed wakacjami

Musze oddac gotowa prace do konca czerwca a raczej nie zdaze. Nie jestem leniem, ale nie dalam rady napisac i mam dola. Czy ktos z was przesuwal termin oddania pracy lub bronil sie sam? Tak bardzo juz chcialabym miec to za soba :(

jutro oddaję pracę i za tydzień sie bronię\ nie przejmuj sie wiele osób broni się we wrzesniu

Ale Ci zazdroszcze! Kiedy ja bede miala ta satysfakcje...

a nie da sie tego napisac w miesiac? :P

Nie da sie, wierz mi. Tyle czasu juz sie z tym mecze, ale temat jest do kitu, problemy z badaniami i literatura i brak czasu :(

no ale z drugiej strony skoro jest jesczze termin na wrzesien to czym sie martwisz...zrob tyle ile dasz rade..jesli sie nie uda to bedziesz miec poprawke...wazne zeby bylo juz troche do przodu w tej Twojej pracy..zeby znowu nie bylo tak ze Ci miesiac zostanie... Dasz rade i sie nie martw tylko ostro sie wez do pracy ;)

Nie wiem co napisać, a to wszystko przez mojego Mariusza, który chce abym mu poswiecała całą swoją uwagę. Nie daje mi pomyslec, tylko rzuca się na mnie i kaprysi, a jak sie nie odzywam do niego to syczy na mnie i trzaska drzwiami :(

W czerwcu moge napisac wniosek o przedluzenie terminu. Czy jest mozliwosc ze dziekan oddali taki wniosek?

podszywaczu nie udalo ci sie poprawic mi humoru.

Myslalam, ze skoro ostateczny termin oddania jest do 30 czerwca to aby oddac parce pozniej musze pisac wniosek.

wszytsko zależy od uczelni głowa do góry