Ja wiem, ze to malo kasy..ale co sobie kupic??

Hej:) Jestem studentka, cierpie na chroniczny brak kasy, ale akurat teraz mam okres, w ktorym udalo mi sie byc na biezaco ze wszystkimi koniecznymi rzeczami - typu szampon, odzywka i inne kosmetyki. Po raz pierwszy mam wszystko co konieczne, a zostala mi nadwyzka 200zł. Chcialabym sobie wiec kupic cos ladnego, choc wiem, ze to malo kasy. Kocham ciuchy, dodatki i kosmetyki...ale nie wiem jaki ciuch (mam wszystko konieczne, chcialabym cos ponad stan ladnego, nie wiem co jest modne), moze jakis naprawde fajny kosmetyk - kolorowy lub pielegnujacy...Dziewczyny...moze kupilyscie ostatnio cos, co NAPRAWDE WAS ZADOWOLILO, i mozecie polecic i sprawiloby radosc? pomozcie..:)

zalezy co potrzebujesz

nie mozesz sie sugerowac tym co ktos sobie kupił tylko co tobie jest potrzebne

kup sobie jakies fajne drogie perfumy...ja uwielbian donna karan zielone jabluszko....w sam raz na lato, ma dlugotrwaly zapach...polecam

no wlasnie pisze, ze nue potrzebuje stricte nic, bo jestem ze wszystkim na biezaco. to ma byc cos czego wlasnie NIE POTRZEBUJE, a co sprawiloby mi radosc. jakis dodatek do ubran, moze jakis ladny ciuch (tutaj nie liczy sie jakiego ubrania akurat potrzebuje, bo zadnego, ale jakie byloby LADNE I MODNE)..sama nie wiem..

hmm, dziekuje za pomysl perfum, ale mam na polce 3 flakony z markowymi perfumami, ktore namietnie dostaje od chlopaka...wlasciwie - jest to JEDYNA rzecz, ktora okazuje sie zbedna..

Może jakąś fajną sukienkę na lato? Są takie wesołe i dziewczęce ....

moze ktoras w Was kupila ostatnio jakis ladny ciuch i moglaby mi polecic? Albo powiedziec w czym sie chodzi? Albo jakas apaszke, pasek...albo jaki fajny kosmetyk?

sukienka jest swietnym pomyslem..nie oriuentujesz sie moze w jakim sklepie kupilabym jakas ladna i do takiej kasy? Wiem, ze jestem nuierozgarnieta, ale mam sesje...i po prostu dawno nie chodzilam po sklepach..

Jakąś fajną, kolorową bluzkę, szorty dżinsowe lub jakieś ładne buty. Ostatnio widziałam w bacie, brązowe, skórzane sandałki, no zakochałam się. Kosztowały 230 zł.

a może kasę sobie odłóż na jakąś większą rzecz? Masz aparat, laptopa albo coś w tym rodzaju?

Zara, H&M, Mango... Też ostatnio nie mam czasu na chodzenie po sklepach, ale w tych zawsze wypatrzę coś ciekawego. A jutro wypłata to sama sprawię sobie jakiś ciuszek :)

sukienka lub ciekawa bluzka...tyle tylko, ze nie wiem w jakim sklepie znalazlabym cos takiego...na czasie, i ladnego:) hmm, ale mam 23 lata nie wiem czy wypada mi jszcze chodzic w kolorowych bluzkach..

No żartujesz chyba z tym wiekiem??!! :-o:-o:-o

uhm chyba h&m, bo zara i mango to chyba za drogie sklepy jak na 200 zł;) Laptop mam, troche sie chrzani, ale jak skoncze studia i pojde do pracy to kupie nowy, aparat tez jest;) Poza tym wole takie babskie rzeczy, niz techniczne, tytlko takie sprawiaja mi radoisc, techniczne kupuje, bo musze;)

to może jakieś eleganckie i wygodne buty?

H&M ma przystępne ceny. Ale skoro Ty zastanawiasz się czy w wieku 23 lat można ubierać kolorowe bluzki to nie wiem w jakich sklepach mogłabyś się ubierać :-o

fajna, duza torba,wygodne laniane spodnie, bluzeczki, paski do spodni,letnia czapeczka, kostium kapielowy?

przejdz sie po ciucholandach, za te kase kupisz sobie mnostwo super ciuchow :D

ja ostatnio fajne ciuchy kupiłam w orsay i to za grosze trzeba sie jednak naszukać, żeby znaleźc jakąs perełkę

Tak, do 200 w niektórych sklepach da się kupić śliczne kolorowe letnie sukienki ... Trochę trzeba się naszukać, ale da się ... Ja kupiłam na allegro ... wiem, ryzykowne, ale udało się .... leży jak ulał .... :) I ma piękne kolory ... dużo turkusu (jeden z najmodniejszych kolorów lata). Mam egzotyczną urodę, południową ... w turkusie mi bardzo ładnie ... :)

ja sama lubie kolorowe ciuszki, ale ostatnio mama mi zabila cwieta, jak kupilam sobie bluzke w kolorze fuksji (naprawde ladna, wiazana na ramiaczkach, z gumkami u gory i na dole, sciagana taka, lejaca), ze jestem za stara na takie kolory, i ze mi nie wypada...ja lubie dziewczece ciuszki, moga byc kwiatuszki, ale teraz nawet nie wiem czy wypada mi kwiatuszki...pasek tez bylby okej, musze sie rozejrzec po sklepach jak znajde czas...chyba h%m bedzie najlepszy, a co sadzicie o housie? ostatnio widzialam tam ladne ciuszki - ale znow, mam wrazenie, ze jestem na nie za stara.

możesz też iśc do natury i zapisac sie do stylistki, ona cie umaluje a Ty będziesz mogła kupic sobie kilka nowych kosmetyków kolorowych:)

kim - ja blada blondynka, i turkus to najgorszy kolor dla mnie,. hehe:) na allegro wolalabym nie ryzykowac...ale faktycznie - marzy mi sie sliczna sukienka - MAM TYLKO DWIE SUKIENKI NA LATO.

ale za to pasuje ci czerwony jak wszytskim:)

wydawac jak nie wie sie dokladnie na co... ja bym sobie odlozyla na tzw gorsze czasy :)

taaakkJawiem - tego lata jest tyle kolorów, że każdy znajdzie coś dla siebie ... :) Wszystko jest kolorowe ... I kwiaty dla każdego wieku ... itp. są np. sukienki są też w takie pasy pionowe, czy poziome ... czyli każdy kawałek materiału w innym kolorze ... Ja mam pionowe turkusowe odcienie ... :) Z delikatnymi dodatkami żółtymi (w żółtym mi jeszcze lepiej) :P

nie lepiej odłożyć?

a czy to musi byc rzecz?:) spraw sobie przyjemnosc i po sesji pojedz na wycieczke chociazby jednodniowa do pragi, za osobe wychodzi ok 250 zl, wez chlopaka i w droge, praga naprawde jest ladna:)

odłożyć na czarną godzinę? piszesz, że z kasa u Ciebie krucho, że często brakuje Ci na jakieś tam rzeczy. ledwo masz 200zł nadwyżki i już czujesz się jak bogacz, który może szastać pieniędzmi. mieszkałam kiedyś z jedną taką. każdą nadwyżkę musiała roztrwonić, a potem musiała pożyczac na bułkę, albo na bilet na pociąg o domu.. bo nagle jej kasy brakowało. i nigdy nie rozumiała dlaczego jej kasy brakuje.