Ciąża mimo brania tabletek antykoncepcyjnych?!

kuzyn z żoną nie chcieli dzieci, przynajmniej nie teraz, ona brała tabletki, już całkiem długo - 7 lat! i nagle kinder niespodzianka - szok!. Zaszła w ciążę i nawet o tym nie wiedziała na początku, bo przecież brała tabletki. Czy znacie więcej takich przypadków? jeśli tak to w którym tygodniu tabletkowe mamy dowiedziały się o ciąży?

moja kuzynka brała tabletki przez 3 miesiące, podobno one po prostu na nią nie zadziałały i po tym czasie przerwała bo była w 5 tygodniu juz:D

przecież wszystkie metody mają jakiś stopień zawodności nawet przy dokładnym przestrzeganiu ich stosowania ma pecha :D albo przyjmowała coś jeszcze co obniżyło skuteczność tych tabletek

ty laska masz jakies zycie poza kuzynem i jego zona?:o

podobno to były za delikatne hormony jak na moją kuzynkę, brała je regularnie, nie miała zatrucia, nie brała innych leków tak czasem jest

tak się składa że mam;p :) -> psychiczna kafezdzira

w takim razie z niecierpliwoscia czekam na twoj kolejny pasjonujacy topik;)

nie spotkałam takiego przypadku wcześniej więc ciekawy dla mnie temat bo dotyczy kogoś, kogo znam jednak. A interesuje mnie to, jak często się zdarza coś takiego

a może kuzynka jest gruba? i brała za małą dawkę albo piła alkohol, paliła fajki itd :P trzeba było żyć w czystości

jedna dziewczyna zachorowala i brala antybiotyki.te zlagodzily dzialanie tabsow i tez jest w ciazy

to już by musiała być bardzo gruba chyba zeby dawka była za mała:) hehe, ona tak z 65 kg ma, nie pali, pije okazyjnie, także nie wiem jak to sie stało, tym bardziej że ostatnie 7 lat działało ok. Dar z niebios;p

słyszałam o czymś takim, ale myślałam że to ściema jakaś. jak to mozliwe?

gbfoaubb to idź do szafki wyciągnij pigułki wyciągnij ulotkę i ją przeczytaj