znajomy obraził moją rodzinę na przyjęciu a ja szykuje odwet --prosze o rady

było spotkanie tolwarzyskie , wielu ludzi z osiedla których nie znałam.Znajomy sie upił i bardzo poniżył i upokorzył moją rodzinę----między innymi powiedział że ja w swojej firmie oszukuje i naciągam ludzi, stwierdził że jest dla nas najważniejszą osobą i nam pomaga ,że mój syn sie słabo uczy w szkole bo będzie miał mierne na świadectwie, że mamy kredyt itp jest mi teraz wstyd przed ludźmi za te głupoty a teraz uwaga, szykuje zemstę ---proszę sie zapoznać ------ znajomy na każdym przyjęciu , komunii, weselu, imieninach, urodzinach obgaduje księdza proboszcza naszej parafii-- wymienił kto jest jego kochanką, opisał machloje finansowe księdza oraz wiele zarzutów typu że zbeszcześcił wiele grobów i naciąga bogatych na kasę chcę teraz umówić się na rozmowę z proboszczem i mu to wszystko przekazać :-) powiem mu żego szkaluje i osądza bez dowodów :-) co myślicie o moim pomyśle ? proszę poważnych rozsądnych ludzi o opinię :-)

Kobieto, ty sie lepiej zajmij synem a nie bzdurami sobie glowe zaprzatasz :D eh kobiety...

Znajomy zawsze może się wyprzeć a Ty wyjdziesz na plotkarę i obmawiaczkę. Dopóki nie będziesz miała dowodów np. nagrania to odradzam takie akcje

Znizasz sie do poziomu znajomego :-P Zadzwoniłabym do niego skoro juz wytrzezwiał i wtedy powiedziala co o tym mysle, jakma cos w bani to pewnie bedzie mu głupio.

no głupi pomysł, bo proboszcz to co zrobi, powie mu ze jest niefajny ? proboczsz nie jest taki głupi, zeby sie tym przejmowac. ale ty chyba jestes z małej wioski, a nie miasta z osiedlami, skoro tak wierzysz w proboszczowa moc...

moim zdanemiem powininnas to zalatwic juz na przyjeciu, powiedziec ludziom ze on sie upil i glupoty gada, rozmowa z ksiedzem nic ci nie da a jeszcze wyjdziesz na donosicielke ;/ ja bym poszla do znajomego i porozmawiala jak ludzie

brałam pod uwagę, że może się wyprzeć i wiem że tak będzie ale to niemożliwe :-) ponieważ dysponuję wieloma danymi o których tylko znajomy wie i ksiądz --mówiąc to będzie wiadomo że nie zmyślam --bądź pewny :-) nizbite dowody --włącznie z zapoznaniem się z dokumentami :-)

oni prowadzą interesy -- ksiądz ze znajomym to nie jest tak że jestem moherem :-) znajomy musi zapłacić za to że obraził moją rodzinę ksiądz nie musi nic mu robić, wystarczy moja satysfakcja że popsuję im relacje a on po co nas poniżał , jaki miał w tym interes ? żadnego prawda jest taka że znajomemu z nadmiaru kasy uderzyła woda sodowa do głowy

ej :-) kto mnie pochwali za dobry pomysł jeszcze ?

wszystko co zlego ludzie robia wraca do nich podwojnie.. msciwosc nie jest dobra, moze wrzuc na luz bo nigdy nie wiesz co ciebie moze spotkac w zyciu . . .

upokarzajacego jest w tym, ze macie kredyt i dziecko ktore sie nie uczy?

O^O

mysle ze na opinii proboszcza mu malo zalezy wiec twoja zemsta nie zadziała;)

Moim zdaniem olej tego cymbala i w ten sposób pokazesz, że masz klasę. Ale jak juz chcesz koniecznie namieszać - to nie idź jak plotkara do proboszcza, tylko wyslij mu list anonimowy

mój syn się uczy a to żema 3 oceny mierne to nic złego,ma średnią 3,5 -dostał reprymendę i tyle -nie uważam że to powód do ośmieszania mnie i stawiania mnie w złym świetle za to jego syn jest bardzo otyły że ledwo chodzi --gdybym reprezentowała buractwo takie jak on to bym jego syna wyśmiała ale mam jeszcze trochę kultury i klasy straciłam cierpliwość do tego buraka mojego znajomego --właśnie teraz zastanawiam się nad wysłaniem listu dyskusja w towarzystwie była bardzo upokarzająca dla nas --- jego ton , poprostu gardził i szydził z nas , nie da się tego opisać :-(

gdybys byla na poziomi i twoi zanomi to mierne na swiadectwie twojego syna skwitowala szerokim usmiechem a nie knula intrygi. widac trafil swoj na swego.

sytuacja jest taka że gdy przekażę to wszystko proboszczowi to jego interesy się pogorszą i narobię mu bardzo dużych szkód , opinia księdza tutaj odgrywa dużą rolę i jak sie nie znasz to nie pisz bo trudno ci zrozumieć temat widzę

alez z ciebie przebiegla intrygantka

a ja mysle ze dla ksiedza wazniejsza jest kasa niz jakies urazy, calkiem mozliwe ze juz ma podobna opinie o tym twoim znajomym jak znajomy

to nie chodzi o mierne syna , chodzi o całokształt, narobił mi takiego obciachu że wstyd przed ludżmi bo wszystko mogą rozgadać te głupoty jego wytrzaśnięte z doopy :-O

wiem, że to co przekaże proboszczowi włącznie z nazwiskiem i zawodem jego kochanki , lewych interesów , naciąganie bogatych to strasznie go załamie,może nawet szok przeżyć :-O

a co jeśli to wszystko co mówił twój znajomy o proboszczu to prawda? Wyjdzie na to jakbyś ty sama poszła do proboszcza i te wszystkie zarzuty machnęła mu w twarz. Ksiądz nie będzie się przed tobą próbował tłumaczyć, a ty gorzej na tym wyjdziesz niż znajomy, bo wyciągniesz na światło dzienne jego machlojki . Pomyśli, że skoro ty wiesz to puścisz to dalej i wszyscy będą wiedzieć. Nic nie dadzą zapewnienia, że nic nie powiesz nikomu. - \"mam jeszcze trochę kultury i klasy\" - planując taki odwet, jakikolwiek odwet, sama poddajesz to w wątpliwość. :O

a niech idzie, widac, ze to cel jej zycia.

tzn znajomy juz pisałam wszystkim to rozpowiada na osiedlu więc ja tego nie wyciągam na światło dzienne tylko mam argumenty żeby udowodnić nielojalność znajomego przed księdzem z którym jego cała rodzina tj matka,ojciec,brat dobrze żyją i razem prowadzą interesy.

i co bedziesz od tego szczesliwsza?

to jest straszna zemsta z mojej strony -nie dość że udupiam jego to przy okazji po części jego matkę ksiądz napewno przeżyje szok i nie wiem co zrobi, czy będzie chciał z nim rozmawiać albo to przemilczy -nieważne

Idz i zrob to. Im szybciej tym lepiej. A potem napisz co z tego wyniklo.

Moja rada :D npisz donos do proboszcza ze wzystko wiesz o nim i podpisz się imieniem i nazwiskiem znajomego.....a co do syna to nikt nie musi być orłem w szkole...wazne że w poźniejszym zyciu by sobie poradził z takimi ludzmi jak twoj domniemany znajomy :D

będę szczęśliwsza :-)

modrzewina zrób tak jak ja ci mówię pamiętaj że zemsta smakuje na słodko...... ale dopiero przyszykuj sie na pozniej bo teraz moze sie ataku spodziewac...odczekaj jakiś czas.... nie zapominaj też że zawsze zło wraca dwa razy wieksze do osoby ktora je wywołała:)