Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna Ewad

nie lubie babskich wieczorków

Polecane posty

Gość taka jedna Ewad

nie lubie, nie wiem czemu, nie kręcą mnie rozmowy o seksie z napalonymi laskami, ktorym brak faceta... moze dlatego mam samych kumpli:) pracuje w urzędzie, tam same kobity, atmosfera nieraz niezbyt miła, bo wiadomo, jakie kobietki potrafia byc wobec siebie fałszywe i uszczypliwa, jedna druga obgaduje, ja w te gierki i obgadywanki nie wchodze...nie lubie plotek i obgadywania, dlatego na damskich wieczorach zle sie czuje i milcze... czy jestes samotna?czy sa takie osoby tez jak jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna Ewad
no zapomniałam ze tu same kafateriuszki, wiec pewnie lubia babskie spendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna Ewad
starzeję się ?,dziwczeję ? .... mam przesyt babskich spotkań , wcześniej miałam dość ogólnie spotkań przy stole . Ile można gadać co u innych , co u mnie . Nie interesuje mnie kto się rozwiódł ,komu się dobrze wiedzie , nic nie znaczące bleble ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ella ellea
lubie kobiety, ale babskich wieczorkow tez nie lubie. wiec nie chodze. mam kilka super-przyjaciolek, kilka fajnych babek w pracy i fajnego chlopaka. wystarczy. wole nasiadowe przy piwie albo grzancu, indywidualnie, ale nie cala grupa, bo sie robi harmider.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubie
a ja lubię babskie zloty! żadnego flirtowania, pilnowania się ze słowami - bo jakiś facet by mógł usłyszeć coś czego nie powinien, martwienia sie o makijaż czy fryzurę! można psioczyć i usłyszeć, że facet ma być u naszych stóp, a jak wracamy w trąbe zalane to do owego "skamlącego u naszych stóp" mozemy pisać semki, że grzecznie wracamy do domciu... ech, babki to dziwne stworzenia... i właśnie dlatego tak fajnie jest nią być! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna Ewad
do a ja lubie to chyba słabo znasz, sie na facetach i na ludziach w ogole, nie mowiac o znajomosci psychologii ktora jest u Ciebie zerowa.. to własnie, mezczyzni nie zwrocili by uwagi, nawet gdybys sie z blond na czarno pofarbowała, a kobiety zaraz zauwaza, a to, ze przyjdziesz be zmakijazu na baskie spotkanie to nie wiem czy dobrze, zaraz cie kolezaneczki zaczna obgadywac, ze sie zestarszałas i zbrzydłas;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ella ellea
taka jedna ewad - pozostaje tylko wspolczuc, ze nie mozesz sobie znalezc zadnej rownej babki i sie z nia zaprzyjaznic. moim zdaniem, nie ma nic lepszego. faceci cie nigdy nie zrozumieja tak, jak kobieta. chociaz rozumiem, ze obnoszenie sie z przebywaniem w meskim towarzystwie jest takie cool :classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna Ewad
Jakoś nigdy mnie nie fascynowały babskie wieczory, ja lubię mieszane, z przewagą mężczyzn Nie cierpię plotkować ani słuchać plotek, nie lubię komedii romantycznych. Nie lubię też widoku grupki dziewczyn, które spotykają się w pubie na tym babskim wieczorze, chichoczą głupkowato i strzelają spojrzeniami w stronę każdego przechodzącego faceta. Wygląda to żałośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna Ewad
mam jedną przyjaciółką, ale jak sie my spotkamy we dwie:)to nie jest babski wieczór;)raczej;)tylko spotanie przyjaciołek:) ja jakos moge byc swobodna z facetami, no nie wiem lubie z nimi gadac, nie obnosze sie z tym taka juz jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ella ellea
spoko ;) jestes jaka jestes, no nie? :) ale wiesz, jesli juz rzucamy komunalami, to przychodzi mi na mysl jeszcze jeden - zyj i daj zyc innym - jeden lubi kwiatki, a drugi, jak mu skarpety smierdza. :) ty lubisz spotykac sie sam na sam z przyjaciolka, ktos inny woli sie odprezac w grupie, nie wiem po co negowac jedno albo drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×