Dziewczyny... umiecie tak robić swojemu facetowi??

http://www.redtube.com/9069

e mi się nie wydaje, że to takie przyjemne dla faceta, z tym wkładaniem ręki...... no nie wiem nie wiem.... ale mój się na pewno nie zgodzi ;)

viki////// nie ręki... paluszek... rewelacja a jak się dochodzi... to mnie rozwala.. musi być wolno!!!

Przyjemne jest masowanie odbytu podczas loda, ale na pewno nie wkładanie tam palca.

:) no oki..... paluszek :) ale mimo to mój facet obawiam się, że nie będzie wiedział co się dzieje... jeszcze mi spanikuje :D A tak na serio sprawia Ci to poważnie przyjemność?

ciekawa jestem ile razy zjechałeś pod te filmiki?

viki////// przyjemność to mało powiedziane, ale nie zawsze mam na to ochotę, a i jeszcze nie rób tego z nienacka, on musi chcieć za pierwszym razem się nie nauczy ale za drugim już będzie w niebo wzięty i będzie umiał to przeżywać

mimo wszystko jakieś to dziwne, żeby sprawiało to komu komukolwiek przyjemność....

viki////// to taka nasza łechtaczka...:D

haha.... no nieźle nie spotkałam się jeszcze z takim porównaniem :D :P

czy umiemy ? oczywiscie ze umiemy ale sęk w tym ze nie chcemy !!!!!!!!!!!!!!!!!

ewa, dokładnie!:P

właśnie. wiem, że to może być przyjemne ale z drugiej strony nie wiem, czy dałabym radę pieścić tak faceta. owszem, lodzik bez problemu, nawet z końcem w buzi ale palec do pupki? muszę nad tym pomyśleć...bo on nie krępuje się wsadzić mi paluszka do drugiej dziurki :) więc też chciałabym mu sprawić przyjemność :)

dwudziestoparolatka ... polecam, cos pieknego, tylko go uprzedz :D

moze laski to kreci ale mnie faceta obrzydza,

kocham go bardzo i nie brzydze przeciez ale zanim wsune mu paluszka musze pomyslec.........

Ja bym się chętnie nauczyła takiego masażu

W tej historii chodzi o masowanie poprzez odbyt prostaty. W ten sposób urolog bada prostatę. Może to być przyjemne dla mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych ale każdy inny zareaguje na to negatywnie. A ten zapach, fe, co zrobić po tym z paluszkiem?

ja juz probowalam chyba z 10 razy z moim,ale on mowi,ze poza palcem w tylku nic wiecej nie czuje i ze raczej woli bez takich rewelacji

No a jak facet ma hemoroidy to co? U swojego chłopa to się wie a jak będzie jakiś poza przydziałem?

Oj, chyba jesteś jakiś nieuświadomiony... Masaż prostaty dla faceta jest bardzo miłym doświadczeniem a orgazm jest dużo przyjemniejszy niż przy normalnym pobudzeniu. Koleżanki które robiły to swoim facetom, zapewniały, że każdy facet na początku podchodzi do tego sceptycznie, ale po takim masażu, błagają o jeszcze. Co do nieprzyjemnych zapachów itp, ważna jest higiena, a w tedy nie ma z tym problemu. Ja też jak tylko się nauczę, takiego masażu, sama zrobię to mojemu misiowi.

Ja bym miała nawet ochotę tak zorbić mojemu facetowi, ale on w życiu by się na to nie zgodzil, powiedziałby ze nie jest pedałem :D Wiem bo juz próbowałam, on nawet nie lubi jak go głaszcze po tyłku. Może i podświadomie cieszę sie z tego, przynajmniej wiem, że mój mężczyzna nie jest spedalony :P

znam taka co potrafi to super robic

No tak, doświadczenie to ja mam baaaaardzo duże ale predyspozycji do tego żadnych. Tak samo jak do seksu analnego, raz tylko chciałem spróbować ale mnie to odrzuciło natomiast żona o mały figiel by się pokłóciła. Jestem w tej kwesti konserwatywny, jest tyle innych ciekawych pozycji. Dla mnie jest to pedalstwo a co najmniej predyspozycje do homoseksualizmu.

kiedy dochodze i moja panna wspadza mi paluszek w tyłek to mam tak silny orgazm i strzelam jak z pistoletu. nie uwazam by była to forma spedalenia, spróbujcie zobaczycie jak zajebiście...

W takim razie muszę poszukać urologa kobiety do zbadania mojej prostaty, niech posmyra i będę wiedział jak to jest. Przecież prostatę trzeba badać , no nie?

Kocynder, dobrze kombinujesz z tą lekarz urolog. Tylko będziesz chyba musiał się sporo naszukać, żeby znaleźć jakąś sexy panią doktor. Ponadto jak już znajdziesz, to powiedz, żeby zrobiła wcześniej jakąś grę wstępną, bo tak od razu z palcem w tyłek, to może być szokujące doznanie. No i wszystko było by super, gdyby prostata nie znajdowała się w odbycie :-) W tedy i panowie nie mieli by zahamowań, co do takich pieszczot, a i niektóre panie, nie obawiały się wsadzać swoich paluszków panom do pupy.

Co racja to racja, myślę że przedtem walnę sobie kielicha , podobno im więcej wódki tym więcej pięknych kobiet. A ztym grzebanie tam gdzie wiemy to rzeczywiście niezbyt apetyczne.

Dla zainteresowanych tu jest fajnie opisany ten temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3192421 Już nie mogę się doczekać, kiedy dorwę prostatę mojego misia...

Tylko delkatnie by nie urwać czy wyrwać!!!