Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oto jest pytanie

Karmić dziecko mięsem czy nie karmić?

Polecane posty

Gość oto jest pytanie

Kto odpowie na to pytanie? Wegetarianie tudzież weganie wiedzą swoje i nie chcą nawet jajek dzieciom dawać nie mówiąc o mięsie białym czy czerwonym. Kto mi powie czy to dobry pomysł tak naprawdę? Przecież skądś się musi brać energia na pracę małego mózgu, budulec mięśni i kości, itp. Czy roślinki naprawdę dostarczą wszystkiego same?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabili mi kraba pustelnika
Nie, gdyby tak było to ewolucja wyeliminowałaby u gatunku ludzkiego zęby zwane kłami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie bedziesz karmic
miesem to dziecko moze miec anemie . dziecko musi miec dostarczene zelazo a najwiecej w : miesie , zóltku jajka . jest tez np. fasolce - ale to warzywo sezonowe ja daje mojej corci codziennie miesko w zupce ( cielecinka ,kurczaczek , indyk ) jajko co drugi dzien , a teraz daje tez gotowana fasolke . dziecko zdrowe nigdy nie chorowalo a ma juz roczek . uwazam ze male dziecko powinno jesc mieso , a jesli dorosly nie chce jesc miesa to jego sprawa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram jak nie bedziesz
karmic. Dorosly niech sam sobie decyduje co chce, a czego nie, ale dziecku potrzebne jest miesko do prawidlowego rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmm-mmmmmmmmm
Mam taki sam dylemat jak autorka topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
mięso to wiele potrzebnych składników odżywczych tak samo ryby. Roślinynie dostarczą tego wszystkiego co mięso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
wg mnie nie trzeba pod warunkiem ze bardzo dobrze zbilansujesz dietę i bedziesz pod opieką lekarza. Warzywa i owoce są w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby organizmu. Co do jajek, to uważam je jednak za potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś w tym temacie
jest duża różnica między wegetarianizmem a weganizmem. Wegetarianie jedzą produkty pochodzenia zwierzęcego- czyli jajka, mleko- nie jedzą MIĘSA, a nie nabiału. To weganie rezygnują z tego, ale nie uważam żeby to było dobre dla młodego organizmu. Nie wiem dlaczego masz dylemat w tym temacie- sama nie jesz mięsa, czy co? ale wiedz, że jeżeli zdecydujesz się na to aby nie karmić malucha mięsem, to bierzesz na siebie dużą odpowiedzialność- świadoma, urozmaicona dieta może być odpowiednia nawet dla takiego dziecka- ale jeśli tego nie dopilnujesz, jeżeli dziecko będzie jadło ciągle to samo, to narazisz się na to, że pierwsza lepsza choroba, a każdy Ci będzie wmawiał, że to z braku mięsa. co do kłów, ktoś tam pisał- nie wiem czy zauważył, że kły wszystkich zwierząt mięsożernych są znacznie większe- u nas ta eliminacja poszła w tą stronę, że zostały zmniejszone ich rozmiary, bo po prostu nie były potrzebne. nie chcę tu zaczynać męczącej dyskusji o wyższości mięsa nad wege, czy też odwrotnie. Pamiętaj tylko, że jeśli postanowisz nie karmić malucha mięsem, to najpierw musisz mieć sporą wiedzę na ten temat (chociaż nie twierdzę, że diety mięsożerców są dobrze zbilansowane- zazwyczaj monotonne, małoskładnikowe. oczywiście nie u wszystkich) jest i dużo samozaparcia do prowadzenia dyskusji z tymi wszystkimi, którzy wiedzą lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_Lo
dziecko powinno jeść mięso, eksperymentuj na sobie a nie na dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
J_Lo - skąd masz takie informacje? Już nawet lekarze się wpowiadają ze mięso w diecie dziecka nie jest takie niezbędne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanda z warszawy
Nie wiem, nie jestem jakimś naukowcem-żywieniowcem. Myslę, że lepiej jak dziecko mieso do jedzenia dostanie niz jak nie dostanie. Nie codziennie, wystarczy 2 razy w tygodniu, jakieś chude, nie żadne szynki, tylko kawał mięsa normalnego. Mozliwe, ze dieta wegetariańska tez da sie tak skomponowac, że dziecko dostanie wszystko, co mu potrzebne. Moja kolezanka i jej maż są wegetarianami, ich dzieci tez miesa nie jedzą i jak do tej pory mają świetne wyniki. Tylko wtedy nie je się "to samo tylko bez mięsa" - to mieso trzeba czymś zastapic, najcześciej sa to produkty z soi. Ja osobiscie bym się bala, ale to kazdy juz sam musi wiedzieć. wegańska dieta - absolutnie nie nadaje się dla dzieci. Dla dorosłych zresztą też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJK12345
Najbardziej "zdrowe" jest postępowanie podglądające naturę. Jesteśmy gatunkiem liczącym 200 tys. lat. Wcześniejsza historia to okres w którym dieta również była zróżnicowana. Pytanie: czy przez ostatnie kilkaset tys. lat (czyli okres w którym kszałtuje się odpowiedź organizmu na różne substancje) ludzie (w tym dzieci) jedli mięso. Prosta odpowiedź: TAK (choć jedli go mało bo było trudne do zdobycia). Sprawa jest więc banalnie prosta: najlepiej jeść mięso, ale mało :) Wymyślanie ideologii do banalnie prostych rzeczy jest po prostu śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wege Mama
jeśli nie chcesz-nie muszisz. U mnie- 2 pociechy -2 i 4 lata od zawsze bezmięsne i wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKK
Do WegeMama: Wszystko OK to będziesz mogła powiedzieć jak skończą 60 lat. A jeśli w tej bezmięsnej diecie nie masz też ryb to żal mi dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×