co lepiej studiować finanse czy pielęgniarstwo?

wiem że na pozó głupie pytanie ale ciągnie mnie do obydwu..Każdy podoba mi sie na swój sposób...I nie wiem co wybrać...

oczywiście, że finanse ! chcesz byc pielęgniarką i zarabiac 1200 zł? :o

to drugie

pielegniarki wcale tyle nie zarabiaja jak ktos wyzej napisal

finanse lub medycyne, jak pielegniarka to mozesz najwyzej wyemigrowac, w polsce swojego biznesu nie zalozysz... a po medycynie - do 35 roku zycia - ssanie od rodzicow, ale potem gabinecik, renoma i hulaj dusza...

teraz w h... ludzi jest od "finansow". pieleniarka tak - jesli chcesz wyjechac za granice.

moja mama jest pielęgniarką i właśnie tyle zarabia więc wiem co mówie :o do tego pielęgniarki są popychadłami od najcięższej roboty ale nikt ich nie ceni, taka prawda - jeżeli już to medycyna

taa w chooj od finansów? sprawdz lepiej ile osób studiuje na tych kierunkach:O malo osób bo społeczeństwo głupieje i boi się matematyki na studiach proporcje na mojej uczelini administracja ok 300 studentów finanse ok70:O

Albo chcesz miec urozmaicenie i troche wysilku fizycznego i biwakowania przy rozkladaniu bialych miasteczek na Wiejskiej, albo chcesz meic w reku pieniadze (niekoniecznie twoje)ale miec i nimi operowac :)

twoja mama to ma pewnie pol etatu

polecam pielęgniarstwo,zarobki sa juz lepsze,pracuje 18 lat ,w dyzurach,zarabiam ok.2100zl na reke.poza tym praca ciekawa,ciezka rowniez ale daje satysfakcje-musisz jednak lubic taka prace,bo inaczej nie bedziesz czula sie spelniona.powoli ten zawod skazany jest na wymarcie-tak w cudzysłowiu,po szkole na bank znajdziesz zatrudnienie...finansistow jest duzo,pielegniarek rok ,w rok ubywa.mysle,ze za pare lat,obudza sie CI na wyzszych szczeblach wladzy i beda musieli docenic ten zawod...to tak z ogolna...po licencjacie zawsze mozesz isc na studia o kierunku medycznym-to tez jakas obcja na wieksze zarobki.

Biurwa od rachunków zarabia lepiej niż pielęgniarka i ma większe możliwości awansu. Za to pielęgniarka ma większą zasługę w niebie :P

"czywiście, że finanse ! chcesz byc pielęgniarką i zarabiac 1200 zł? " a po finansach będzie 1222222 absolwetnką finansów w tym roku

ja kończe licencjata na pielęgniarstwie w tym roku, po pierwsze wbrew obiegowej opinii studia łatwe nie są zwłaszcza na I roku kiedy ma się fizjo i anatomie, a jeśli do tego studiuje się na najstarszej uczelni w kraju ( która musi być naj naj naj ) to trzeba być naprawdę przekonanym ze to chce się robić u mnie wiele osób myśli teraz o innych studiach bo choć praca jest ciekawa, to jednak to nic miłego kiedy pacjenci tobą pomiatają albo traktują jak służącą (oczywiście nie wszyscy), ma się sporo pracy a szanse na zarobki i samodzielne utrzymanie i życie w mieście praktycznie znikome ( no chyba że wegetacja) i po samych 2 latach praktyk człowiek czuje że kręgosłup nie ten co za młodu:P mimo wielu minusów jest też wiele plusów :) ale szczerze mówiąc jeśli się idzie na te studia jedynie z chęci pomagania innym i zainteresowania naukami medycznymi to trzeba się uzbroić w masę cierpliwości, wytrwałości i optymizmu

jeśli zarabia 1200 to jest pewnie salową, no ale coz też dobrze tylko praca ciut inna obecnie pielęgniarki dobrze zarabiają, ale oczywiście muszą miec skonczone dobrą szkołę, z teg oco wiem szczególnie dobrze powodzi się tym w szpitalu