Jestem chudy i nieumiesniony - czy mam szanse zdobyc*******

Weź się za siebie, to dziewczyny same będą chciały Cię zdobyć :D

tzn. chodzi o silownie; dbanie o siebie, ale pozostaje jeszcze charakter

wolałabym chudego niż grubego faceta

ja tez lubię chudych facetów,grubych się brzydzę

też wolę chudych.

"ja tam wole nieumiesnionycch fajniej sie przytulaja" no patrz, a jak gruby zalozy temat, czy lubicie "miskow" to twierdzicie, ze lubicie przytulic sie do czegos miekkiego, niz do kosci (czyt. chudego faceta). :P

100% :)

kobiety maja miec fajne cycki, dupki, zero celulitu, ladna twarz, cere, maja byc tolerancyjne i wyjatkowe, cudowne, dobre itd. a faceci? pytasz sie czy masz sznase. a ja ci powiem TAK bo kobiety sa na tyle dobre , ze ktoras w koncu przygarnie cie i sie toba zaopiekuje, ale to na pewno nie bede ja.

nie masz szans jeśli ważysz 10 kg mniej niż powinieneś

[Mam 180 cm wzrostu , waze 74 kg, jestem nieumiesniony i szukam sympatycznej dziewczyny.] szukasz czy udajesz ? oto jest pytanie

tak naprawde to udaje. jestem zbyt niesmialy aby szukac. a tak bardzo chce miec dziewczyne. dzisiaj nalozylem koszule i jedn ami powiedziala ze wyglada elegancko ;-)

zainteresowania z mojej strony http://img526.imageshack.us/i/deadpoolryanreynoldswad.jpg/ także, chłopie, nie pierrdol, żeś chudy, tylko bierz dupę w troki i zaiwaniaj na siłownię!!! :P

popieram koleżankę wyżej Albo masz mięśnie albo wypierdalaj w półprzysiadach , bo u mnie nie masz szans. tak tak - jestem sympatyczna, że chooj

:D

chyba go spłoszyłyśmy :(

ale tak naprawde powinienem dzialac. nie wygladam az tak zle. podoba mi sie jedna dziewczyna z pracy ( w sumie nie jedna, ale Ta najbardziej ) i nie wiem jak ja poderwac; zaproponuje jej spotkanie - i zrobie sie czerwony, zaczne sie denerwowac

przegrałeś koncertowo tak jak i my wszyscy tu zgromadzeni

nie przegralem, problem tkwi w mojej psychice, nalezy popracowac nad soba

wmawiaj sobie dalej stary ja wiem swoje:( tez przegrałam

wiele nieatrakcyjnych osob ma atrakcyjniejsz epolowki

to ma byc jakieś pocieszenie czy jak?

chudy mozesz byc, gruby ma byc portfel i miedzy nogami, wtedy jest ok

niezły odkop po 3,5 roku :)

:-) dobry kogut nigdy niejest groby. Groby to jest dobry wieprz idacy na zeź:-)

"groby"? :o 1.listopada był miesiąc temu :o