Bielizna. Jaką lubią kobiety, a jaką mężczyźni u kobiet...

Jestem mężczyzna i przede wszystkim u kobiet lubię bieliznę ... czystą.

Mój chłopak uwielbia stringi, ją także uwielbiam stringi

Ja najbardziej lubię białe i czerwone biustonosze. Czarnych nie lubię i nawet żadnego nie posiadam. Z czarnej bielizny to tylko majtki, pończochy i jakieś koszulki. Bardzo podobają mi się gorsety: białe i czarno-czerwone. Nie interesuje mnie zdanie facetów, bo to ja mam się w czymś dobrze czuć a nie robić to dla faceta. I stringów czy wrzynających się koronek nie noszę "bo kobieta musi". Bawełniane szorty, czy z koronką po boku też są ładne.

Przede wszystkim koronki :) zawsze znajduję coś dla siebie w Triumphie podczas zakupów w Jankach ;)

On, 24 lata. Ja lubię czarną bieliznę. Czarną obowiązkowo. Żadna czerwień, fiolet, róż itp. Figi najlepiej z koronką.

ja bardzo lubiem majtusie w koloże czarnym, nie brudzom się tak szybko :)

nosi bielizne przeswitami, a pod spodem ma owlosienie lonowe

włoski taki najlepiej do kolan :P

16:35 Tak i ładnie na nich spermę widać :>

On, 24 lata. Ja lubię czarną bieliznę. Czarną obowiązkowo. Żadna czerwień, fiolet, róż itp. Figi najlepiej z koronką. X Jakie rozkazy :D

My chyba mamy ten sam gust, bo od czasu jak poznałam Obsessive to nic innego już nam nie podchodzi tak samo... Jest moc!

To teraz bedzie zgorszenie :p ja lubie zonki majteczki nosic jest calkowocie inny material jak w meskiej bieliznie :) nie wierzycie to zalozcie meza/ prtnera majtki a wtedy sie przekonacie. Zonka mi czasem kupi moj rozmiar i zna sie na tym co to wygoda "na dole"

Ja chodze przez caly rok bez majtek i bez stanika a w te dni zakladam tampona i to bez majtek chodze w spudnivach sukienkach i w mini! A moj maz chod******oronkowych majtkach i w damskich stringach ja mu doradzam osobiscie co ma kupic i spi w korokowych koszulkach do spania a ja spie nago i mamy z******te zycie erotyczne polecamy wszystkim!

Nie lubię bielizny u kobiet. No chyba,  że zaliczymy do niej pończochy i gorset. Wolę kobietę seksownie ubraną, niż rozebraną do bielizny. Nic nie zastąpi boskiego kołysania piersi pod sweterkiem czy blizką, a świadomość, że pod mini nie ma majtek sprawia, że w spodniach od razu ciasno :-) Co najważniejsze, w taki sposób gra wstępna może się odbywać w dowolnym miejscu i czasie, a jak się uda, to można sprawę doprowadzić do końca niekoniecznie w domu.