Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewa_________00000

na pocieszenie dla tych które cierpią...

Polecane posty

Gość Ewa_________00000

Że rozstala się z kimś bez kogo nie wyobrazala sobie życia, a potem spotkala innego, JESZCZE LEPSZEGO? Ja tak mam i piszę to na pocieszenie wszystkim dziewczynom które cierpią po rozstaniu. W wieku 25 lat zakończyłam długi, poważny związek, mieszkalismy razem i byliśmy zaręczeni. Własciwie to on mnie zostawił. Zostawiłam nawet pracę, wrócilam na stare śmieci czyli do rodziców. Przeżyłam strasznie, pisalam tu na forum, pocieszałyście mnie. Po paru miesiącach poznalam kolejnego, z którym byłam 2 lata. A jednak było rozstanie. Przeżylam jeszcze gorzej niż poprzednim razem, poniewaz stracilam cała nadzieję że jeszcze mi się ułoży. Mialam 28 lat i byłam sama. Nic nie mialo sensu, ryczalam przez kilka miesięcy i.. też pisalam o tym na forum. Wciąż go kochalam i sądzilam że nie dam sobie rady. Rozmyslalam co zrobić zeby wrocil.... I wtedy pojawił się On. Najlepszy człowiek na świecie. Gdy miałam już 29 lat i nie wierzylam że coś dobrego mnie spotka. Jesteśmy już kilka miesięcy po ślubie, a on nosi mnie na rękach. To jest Ten, ja to wiem. Teraz jestem szczesliwa że tamte związki się zakonczyły, chociaz jest mi smutno że musialam tyle przejść. Naprawdę - nie ma tego złego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 04589-
dziękuję Ci kochana za ten post....bardzo dziękuję🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak Są
to dowód na to ze szkoda czasu na zamartwianie sie i katowanie , life is beautyfull baby :P hehe do 3 razy sztuka u mnie tak samo no zobaczymy co bedzie dalej:P czasem czeba wycierpiec sie zeby docenic to co ma rzeczywista wartość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×