Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja tak nie chcę

Odstawiłam tabletki-pomocy

Polecane posty

Gość ja tak nie chcę

długo brałam Regulon. Ginekolog kozał odstawić ze względu na złe wyniki. Odkąd nie biore tabletek WŁOSY MI SIĘ SYPIĄ dosłownie. Poza tym mam okropny apetyt, potrafie przed snem zjeść kotleta z frytkami:-(. Czy jest to spowodowane odstaiwniem tabletek? Czy jest to "przejściowe"? Z góry dziękuję za odpowiedzi. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffiga
każdy organizm inaczej reaguje... może to wina tych wyników??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia s
A jakie masz wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie chcę
Były za duże tłuszcze wynik reakcji Regulonu z Euthyroxem (tarczyca). Poza tym, problemy zaczęły się po odstawienu tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia s
Może to Cię zdziwi, ale jestem wielką przeciwniczką tabletek antyk. One niszczą organizm i go rozregulowują, ubezpłodniają ale wielkim kosztem. Twój organizm reaguje normalnie, domaga się regeneracji i dlatego masz apetyt. To minie, ale staraj się zachować rozsądek i wszystko będzie Ok. Przejdz na metody naturalne, są zdrowe , bezpiczne, łączą partnerów i sa na drugim miejscu tuż po pigułce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia... żartujesz sobie? co ma łączyć? to, że nie można kochać się w każdej chwili, kiedy tylko się tego zapragnie, że trzeba uważać itd? i jak możesz stawiać je zaraz po tabletkach??? są jeszcze plastry, implanty itd. stosowanie metod naturalnych spowodowałoby u mnie z całą pewnością pojawienie się nerwicy :) nie można nigdy być na 100% pewnym swojego organizmu, zawsze może coś nawalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie chcę
Najśmieszniejsze jest to, że tabletki mi w ogole nie były potrzene. Wypisał mi je lekarz, który stwierdził, że trzeba brać anty, ponieważ tak bedzie lepiej np. z miesiączkowaniem. Trafiłam na innego lekarza..sprzeczne informacje..Ja chyba też nie polegałabym na metodach naturalnych, co miesiac (gdyby była potrzeba) robiłabym test ciążowy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za bzdury, zuzia s... Ręce opadają. Metody naturalne są najbardziej zawodne, nie wprowadzaj nikogo w błąd. Każde leki są szkodliwe, nawet medycyna naturalna może Ci zaszkodzić, jeśli jest źle stosowana. Tabletki antykoncepcyjne są często stosowane jako leki (np. w PCO) i służą właśnie temu, by zapobiec całkowitej dysfunkcji jajników, która prowadzi do bezpłodności i szeregu innych chorób. Zatrzymują owulację, która przy wielu chorobach zachodzi nieprawidłowo. Dzięki temu możliwe jest leczenie lub utrzymanie jajników w niezmienionym stanie do czasu starania się o dziecko (pod kontrolą lekarza, przy zażywaniu odpowiednich leków). Poczytaj najpierw, porozmawiaj z lekarzami i wówczas się wypowiadaj, zamiast sypać z rękawa stereotypowymi poglądami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak nie chcę - masz problemy z tarczycą, tak? Często problemy z tarczycą powodują nadmierne wypadanie włosów, niestety. Rozregulowana gospodarka hormonalna tutaj niczemu nie pomaga, nie sprzyja. Włosy wypadają równomiernie na całej głowie? Czy tylko w określonych miejscach? Albo nasilenie jest większe w określonych rejonach? Najlepiej iść do dermatologa i do ginekologa. Po odstawieniu tabletek jajniki zaczynają pracę od nowa, produkują swoje hormony (i żeńskie, i męskie - w małych ilościach), bo nie dostają ich z zewnątrz. Możliwe, że jajniki nie pracują jak należy i trzeba je skontrolować. Możliwe, że produkują za duże ilości męskich hormonów - testosteronu, androgenów, androstendionu. Musiałabyś zbadać poziom tych hormonów, by wykluczyć łysienie androgenowe (to ono powoduje łysienie u większości mężczyzn). Dermatolog określi rodzaj łysienia, wykluczy ewentualna chorobę skóry, może zaleci jakieś preparaty. Ginekolog z kolei skontroluje czynności jajników i ewentualnie wyśle na dalsze badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie chcę
Byłam u ginekologa, który kazał zrobić przerwę. Wybrałam się na wizyte(do tej samej osoby), ponieważ nie mogłam się wyprostować z bólu, kiedy czekałam na następną miesiaczkę. Wczeniej mialam torbiel, która się rozlała, stąd mój strach. Lekarz mi oznjmił, że mam tyłozgiecie macicy (jakby mi mówił co jadł na śniadanie), stąd te bóle. Ogólnie co usłyszałam, to "okres jest po to, aby czasem bolało". Tak się zdenerwowałam i zestresowałam, że już nic nie pytałam odnośnie włosów i apetytu. Zapłaciłam i ...wyszłam z gabinetu. Teraz szukam dobrego ginekologa endokrynologa, który mi wszystko dokładnie wyjaśni,skąd te problemy i czy hormony można łączyć. Mam niedoczynność, a odkąd zaczęłam brać Regulon włsosy już przestały wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mam niedoczynność, a odkąd zaczęłam brać Regulon włsosy już przestały wychodzić. " Pewnie dlatego, że organizm dostawał sporo hormonów kobiecych, które pozytywnie na to wpływają, a sam nie produkował hormonów męskich, które wpływają negatywnie na skórę i włosy. Zbadaj te hormony męskie, może z nimi coś nie tak. Lekarz Ci doradzi. Co do tyłozgięcia - to jedna z "wariacji" kobiecej budowy, nie spotkałam się z opinią, by powodowało bolesne menstruacje, a sama mam tyłozgięcie :) Jedyne, co słyszałam to to, że czasem może wpływać na ciążę, ale i tutaj opinie są bardzo podzielone. Jednak większość kobiet zachodzi i donosi bez problemów, czasem nawet nie wiedząc, że ma taką budowę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie chcę
Już teraz poczytałam o tyłozgięciu i się nie martwie tak bardzo. Ale w gabinecie usłyszałam to po raz pierwszy, więc zapytałam, czy nie będzie problemów z ciążą ( dla mnie to groźnie zabrzmiało, stąd było moje pytanie) to usłyszałam "TO NIE METODA ANTYKONCEPCYJA!!!!". cóż, trzeba zmienic lekarza. Szkoda mi włosów, nie dość, że są bardzo słabe to jeszcze teraz tak uciekają. W takim razie pewnie super preparaty na wzmocnienie mi nie pomogą, skoro to hormony....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bralam regulon 4 lata ,przytylam po nim 10 kg.niedawno go odstawilam i strasznie mi sie wlosy przetluszczaja ,musze je myc 2 razy dziennie a do tego mam wielkie bolesne krosty na plecach,narazie niewidze zeby wypadaly ale tez sie boje tego bo mam rzadkie wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceuta z poznania
Drogie Panie, niestety muszę stwierdzić, że antykoncepcja jest bardzo szkodliwa i uczciwy ginekolog nie będzie namawiał do jej stosowania. Obecnie firmy farmaceutyczne prześcigają się w sprzedaży środków, a ginekologom dają coraz większe prowizje za ich rozpowszechnianie. Proszę zwrócić uwagę, że dany lekarz promuje jeden lub dwa konkretne środki i namawia do ich stosowania swoje pacjentki -za to dostaję niezłą kasę. Czy któraś z Pań miała przed podaniem środka robione badania? Zapewnie NIE, bo środki podaje się kobietom metodą prób i błędów. Po kilku latach stosowania organizm jest tak totalnie rozregulowany, że musi minąć kilka kolejnych lat żeby się w "miarę" odbudował. Ktoś tu pisał o szkodliwości leków. Owszem leki są szkodliwe, ale są podoawane w celu leczenia lub nawet ratowania życia, środki antyk. same w sobie nie są lekiem, podaje się je w celu ubezpłodnienia kobiety. Dermatolodzy przepisują je np. na problemy skórne, ale rzadko kto wie, że od firm też dostają prowizję a prawda jest taka, że jest pełno innych specyfików o podobnym działaniu, ale za to lekarz nie dostanie kasy - proste! Na koniec może moje małe świadectwo. Jeteśmy z żoną po ślubie 14 lat, mamy jedno dziecko (planowane) i od początku stosowaliśmy nauralne metody, które nigdy nas nie zawiodły. Kocham żonę i nigdy nie pozwołiłbym na niszczenie jej zdrowia. Metody naturalne absolutnie nie wprowadzają w żaden stres, chcą jednynie chwilowego powstrzymywania się od życia seksualnego, ale jest to tylko plus, bo to zbliża jeszcze bardziej do siebie partnerów. Życzę samodzilnego myślenia i mądrych wyborów- naprawdę warto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gatki szmatki
ja przed przepisaniem tabletek mialam wszytskie badania wszytskie hormony, cukier, alat i aspat, cholesterol, moja wage tsh wiec nie pieprz ze kazdy ginekolog nie robi, ten do dupy to nie robi, ja co pol roku chodze na kontrole badania, mam mierzone cisnienie, wszytskie potrzebne badania trzeba najpier dobrego lekarza miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również miałam szereg badań, zanim dostałam receptę na tabletki antykoncepcyjne. Nie musiałam prosić się o badania (gdyby lekarz ich sam nie zaproponował, na pewno bym się o nie upomniała) i nie zapłaciłam za nie ani grosza, ponieważ skierowano mnie na nie do normalnego szpitala. Więc też nie do końca jest tak, że lekarze przepisują leki w ciemno. Kobieta też powinna być świadoma, jakie ryzyko wiąże się z przyjmowaniem JAKICHKOLWIEK leków, a szczególnie tych, które bierze się przez lata. Dlatego KAŻDA powinna nalegać na badania lub zmienić lekarza, jeśli ten nie chce ich zlecić. Co do naturalnych metod - przykro mi, u mnie by nie zadziałały, mój organizm był tak rozregulowany, że obserwacjami, wyliczeniami, etc. nie dało się określić żadnej fazy cyklu. Tabletki antykoncepcyjne są u mnie stosowane w calach leczniczych (sic!), a ich działanie antykoncepcyjne jest dla mnie dodatkową zaletą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmaceuta ma poniekad racje. Te tabletki to naprawde mega syf, no ale co zrobic? Ja ''nie skusiłabym'' sie na metody naturalne, bo nie wierze w nie, poza tym, jak sie jest 14 lat po slubie to mozna łatwiej zaakceptowac wpadke, a jak sie jest jakies 14 lat przed slubem:D, jak pewnie w moim wypadku, zadna nieplanowana ciaza nie wchodzi w gre. Ja brałam Microgynon35, i to byl koszmar. Przed pierwsze dwa miesiace moglam wciagnac cala lodowke, i co chwila chcialo mi sie spac, wracalam z uczelni, myłam sie, i o 18.00 szłam spac!!!! non stop ziewalam. a i oczywiscie na seks nie mialam zadnej ochoty. Przytylam duuuzo. Co z trudnem potem gubiłam, ale udało sie. W kazdym razie odstawilam to swinstwo, i od tamtego czasu, mam tak rozregulowany okres, jak za czasow gdy mialam 14 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak ni chcę
Nie zdawałam sobie w ogóle sprawy, że tabletki to nic dobrego, jak jakaś niemysląca baba. Stwierdziłam, że skoro lekarz mi je przepisuje, twierdząc, że należy brać to brałam. Na poczku brałam Cilest, następnie Harmonet. Dopoero Regulon był w miarę ok. Byłam pod opieką lekarza, Robiłam regularnie badania. Pierwszy ginekolog, twierdził, ze wszystko jest ok, po czym przepisywała kolejne 6 opakowań:-(. A ja sukcesywnie się faszerowałam. Jeszcze gdybym miała faceta, to chociaż pod tym względem moze wato byłoby je brać, jednak w moim przypadku? Po cholere mi one, bo lekarz mnie wprowadził w błąd? Włosy tez się przetłuszczają. Kiedyś myłam 2 razy w tygodniu, teraz co drugi dzień. Poza tym nie wiem, czy to też jest spowodowane odstawieniem tabletek, ale mam problemy ze snem....co za świńswo z tymi tabletkami. Organizm wraca do narmy po kilku latach? Jeśli to faktycznie prawa, to już wiadomo jak destruktywnie wpływają na nasz ogranoizm. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, rzeczywiście bez sensu brałaś tabletki, skoro lekarz przepisał Ci je por forma... Tabletki bierze się w konkretnym celu, a nie ot tak, w końcu to nie cukierki. Organizm zazwyczaj wraca do normy w ciągu kilku miesięcy, zazwyczaj lekarze mówią, że pierwsze trzy naturalne cykle są znaczące i po nich organizm powinien się już uregulować. Ale różnie to bywa... Zależy od kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak ni chcę
dakota-dakota------ to nie tak, ze brałam tabletki jak cukierki. Lekarz się upierał, twierdząc, że przy braniu Euthyroxu, niedoczynnosci taczycy, lepiej brać tabletki, ponieważ one będą regulowały cykl, i będzie więcej korzysci niż strat:-(. Ze względów typowo antykoncepcyjnych nie były mi potrzebne, bo jestem samotna:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie chcę
A czy po odstawieniu tabletek moze być tak, że mam ciągle ochote na seks? nigdy tak nie miała, coby cały czas łapać się na myśli o seksie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zola1987
ja też jakiś czas temu odstawiłam na zalecenie lekarza Jasmin. Włosy zaczęły wypadac mi garściami, na początku myślałam, że to może od prostowania chemicznego. Brałam tabletki INNov i nic mi nie pomogło. Poszłam do lekarza a ten powiedział,że to przez odstawienie tabletek. Oprócz tego dostałam trądzik i wypryski na plecach. Zaczęłam z powrotem brac tabl i wszystko wróciło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie chcę
Ja też kupiłam te tabletki, ale to trzeba brać 3 opakowania, aby coś pomogło. Wychodzi na to, że chyba organizm sam musi się "uspokoić", i poczekać, wątpie aby jakieś tabletki pomogły skoro to hormony. Do kitu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mercilon zaczęłam brać jak skończyłam 18 lat,6 lat póżniej,trzy miesiące po odstawieniu tabletek zaszłam w ciążę i urodziłam córeczkę,założyłam sobię mirenę(wkładkę z hormonem),pięć lat póżniej wyjęłam ją i zaszłam ponownie w ciążę,urodził się synek,teraz znów mam mirenę.Nie mogę stosowac naturalnych metod(nie wliczając szklanki wody zamiast)gdyż mam niereguralne cykle a więcej dzieci już nie chcemy:)Głowa do góry kobietki,można znależć metodę antykoncepcji,która będzie optymalna a wtedy komfort współżycia będzie zupełnie inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×