kiedys bardzo dbalam o swoj wyglad teraz mi na tym nie zalezy

..Czterdzieści... :D ..i może : jeszcze dwa... :P Reflektujesz..? ..To w końcu szukasz moczu, czy Dziewczyny..? ..Bo, zauważ, to Pewna Róznica... :P

pinkelephant: ekspert(ka) się znalazł(a) ..Z Warsiawki może..? :P Czy jeszcze większego zadupia..? :P

chodzi mi o to ze zawsze uwazalam sie za ladna fajna mila sympatyczna osobe znajomi i nieznajomi tez mnie tak odbierali nie mialam nigdy problemow z nawiazywaniem kontaktu..z facetami tez:) wszystko miedzy nami dobrze sie ukladalo tzn zapowiadalo sie az okazalo sie ze on po czasie zwiazal sie z inna dziewczyna wiec w mojej glowie powstal obraz taki ze skoro taki fajny, pzystojny kulturalny facet mnie olal dla innej dziewczny bo chyba musi byc ona lepsza chociazby wizualnie tzn ladniejsza zgrabniejsza itd ale jak ja zobaczylam to....nie chce mowic ze jest brzydka bo nie jest ale zwykla dziewczyna, niska bez figury,urodziwo tez niczym sie nie wyrozniala i ja poczulam sie gorsza,...bo skoro taka "niczym nie wyrozniajaca sie" dziewczyna zxabrala mi moj obiekt westchnien tzn ze jest lepsza... i ze tak naprawde wyglad nie ma znaczenia a ja zawsze duza wage do tego przywiazywalam podle z mojej strony to i prozne ale tak mialam teraz mozecie mnie wyzwac:O

moczu szukam pewnie :) ale cos ciezko idzie bo zadna pani niechce mi swoiego sprzedac hm czemu czy ktos mi powie?????????????????????????????

a wybyscie si eniezlitowaly nademna i pare litrow mi sprzedaly????

..bo może chce ci nasiusiać bezpośrednio.. prowokatorze... :P

serio odrazu do ust coty to zaduze szczescie bybylo:) a ja az takiego szczescia niemam

a skad dziewczyny jestescie??ja wrocek

Nikt Cię nie wyzwie. Nie sądzę, by on Ci powiedział, o co chodziło.. Faceci to poligamiści, niewielu jest takich, co za nową zdobyczą nie polecą.. My tylko często o tym nie wiemy, bo mają to na boku i potrafią sie świetnie kryć.. A wracając do dziewczyny..po prostu, dała mu coś, czego nie dostał od Ciebie (i nie chodzi i sex) i tyle. Co nie znaczy, że Jesteś Gorsza, bo mu tego nie dałaś.. Masz inne rzeczy do ofiarowania.. Innemu.. Ten nie był dla Ciebie.. Spokojnie szukaj Dalej... :D

..tarzan: My też.. :P :P :P

a najgorsze jest to ze ja mu uwierzylam byl mozna powiedziec pierwszym facetem ktoremu uwierzylam zaufalam i calkowicie sie na niego otworzyalm przykre i smutne kiedy ktos sie bawi cudzymi uczuciami

serio? a ile macie ,at i jak z sikami bo chcialbym pic wasz napoi bysmy sie zgadali i skomplowali i moglbym czesto go kopowac odwas np raz na tydzien 3 litry albo 5

tarzan mozesz mi nie zasmiecac topiku ?

wiesz, mi to zawiewa depresja? Jak mialam burdel psychinczy tez było mi wszystko jedno, jak wygladam, jak wyglada moje mieszkanie, i co sie dzieje dokola mnie.

oki madzia przepraszam wybaczz i glowa dogory ja tez mam dola bo juz 2 dzien sie scieram nad kupnem kobiecego moczu i nic 0ro eh :)a ty jestes faina dziewczyna i niemozesz sie smucic:)

pewnie tak, bo na nic nie mam ochoty:O w dodatku jestem strasznie podla bo mimo iz minelo sporo czasu nienawidze tej dziewczyny nie jego a jej to straszne ale nie umiem sie tego pozbyc

Owszem.. ale to bolesna Codzienność.. Musisz złapać dystans do tego.. Jeszcze w życiu możesz trafić na takiego (czego Ci nie życzę.. :) ; wtedy jak znalazł.. Ale są też Inni.. Wyciągnij z tego wniosek na całe życie..naukę.. : nigdy nie otwieraj się do końca przed mężczyzną- nie warto.. Oni nie sa w stanie tego unieść, ani docenić... Zawsze margines błędu.. Mniej będzie bolało.. A pewna Mądra Kobieta uświadomiła mi kiedyś, że nawet w najlepszym , najgłębszym związku z mężczyzną możesz czuc się samotna i wyobcowana w jakiejś sferze.. to norma. Trzeba sie tylko starać, żeby było tego jak najmniej... Pozdrawiam :D

madzia a ile masz lat i skad jestes??

..Tarzan, a poważnie, nie zaśmiecając madziulce, masz Doła Świątecznego? Bo sam? Panna rzuciła..?

tarzan zasmieca ci topik,ale chociaz jest uprzejmy a nie tak jak inni ;p jestem w tej samej sytuacji, minelo juz troche czasu i choc sa momenty ze nadal placze w podusze z pytaniem 'dlaczego?' to doszlam do wniosku ze nie warto sobie zycia marnowac. on ma sie dobrze, ma gdzies ciebie i twoje uczucia a Ty sie biedna zadreczasz.

nie napisze skad jestem nie rozumiem tego wszystiego z poczatku jak mnie zobaczyl to zarumienil sie i uciekl przede mna:O zalosne a pozniej zagadywal jakby nic sienie stalo boze jak ja nie znosze takiego zachowania czy malo ktorego faceta stac na szczera rozmowe? a na dodatek wiem ze to palant a mimo to wciaz o nim myslei nie umiem sie od tego oderwac chyba mi odbija, zeby plakac za kims kto ma mnie w d/....?

ja nigdy niemialem dziewczyny bo jestem niesmialy i brak mi wiary wsiebie i tez mam nieraz dolka:( takie wzloty i upadki he jakos brak mi wiary wsiebie jak mi sie dziewczyna jakas podoba to mysle ze niemam szans uniei wiem glopio si ezalic tak sorki he:)

domena facetow- rzadko ktory z nich schowa swa dume w kieszen i przyzna sie do tego ze zranil czy popelnil blad.

wiem jestem podla on pewnie jest z nia szczesliwy a ja nadal sie uzalam:O i co najgorsze ...chcialam w glebi duszy aby ktos go tak samo potraktowal podle to z mojej strony ale to takie niesprawiedliwe ze to on jest teraz szczesliwy

tarzan a ile ty masz lat? :)

Nie odbija Ci. Normalnie: żałoba po związku (znajomości) jak po nieboszczyku.. musi Potrwać.. Różnie u każdej z nas.. Płacz oczyszcza, spłukuje żal, ból i niesmak.. Bo to palant faktycznie.

http://www.allegro.pl/item659081628_lampion_ogrodowy_lampa_ogrodowa_ceramiczny_lampion.html

dlugo ze soba bylicie madziulkoo

..tarzan, robisz furorę.. Chociaż Tutaj.. Ale Wrocławianki są super... :d ..to Dlatego.. Przygarniemy Cię... :P

25 i sie niecalowalem jeszcze nawet zalosne ale zawsze jakas czarna owca sie w spoleczesntwie musi trafic:)