Wczoraj molestował mnie facet w autobusie

Wczoraj molestował mnie facet w autobusie!Siedział za mną,wsadził dłoń w przerwę miedzy siedzeniem a oparciem i obmacywał mi tyłek!

to tylko pozazdroscic:D, mnie jeszcze nikt nie molestował:(

nie moglas wstac i dac mu po ryju?

Nie wiedziałam co zrobić

a moze szukal kieszeni z portfelem.

suka wielce sie oburzyla i nie wiedziala co zrobic a siedziala ostro i znosila to obmacywaniew, bo byla zadowolona, ze facet ja obmacuje

osoba molestowana, a nie molestujaca? Na drugi raz nie wstydz sie, tylko wrzasnij na caly autobus - ZBOCZENIEC ZA MNA SIEDZI!!! No, chyba ze tylko ty i on w autobusie :(

wstac i albo chlasnąć mu w ryj albo krzyknac co sobie wyobraza i niech spada do burdelu jak chce pomacac :/

do moment prawdy - chamstwo w twoim wydaniu jest znamienne... Zycze ci, zebys i ty znalazl sie kiedys w podobnej sytuacji

ale o czym tu dyskutowac! jakby sie bardzo oburzyla to by wstala i powiedziala cos w tym sytulu jak "Ty zboczencu!" Ale nie! Ona ostro siedziala i plaszczyla dupsko, i znosila to obmacywanie! bo sie jej podobalo!

ja też bym zaczęła krzyczeć, jakbym tylko poczuła zboczenie;/

Ale masz problem autorko, ja bym wstala i dala mu w morde, wolajac "ludzie zboczeniec!!!"

Mimo wszystko było przyjemnie :) włożył mi jeszcze ręke do majtek i zrobił palcówke :)

lulu może ja Cie pomolestuje :)

do moment prawdy - pewnie jestes facetem i tylko ci sie zdaje, ze to takie latwe zareagowac. Kiedys na grzybobraniu zaatakowal mnie "pokazywacz". Teraz jestem madra i wiedzialabym jak zareagowac, wtedy jednak nogi wrosly mi w ziemie i wrecz sparalizowalo mnie. Zupelnie nie wiedzialam co zrobic. Kazdy jest madry, jesli nie doswiadczy takiej sytuacji. Kiedys tez w autobusie jakis facet obmacywal w zatloczonym autobusie kobiete. Kiedy glosno zareagowala, zrobil z niej wrecz szmate, wyzywajac ja od k... co to chcialyby byc obmacywane... Wiec nie gadaj mi tu o "checi" ze strony autorki tematu. Po prostu nie masdz pojecia jak to jest znalezc sie w podobnej sytuacji

moment prawdy ty sie za to ciesz, ze nie znasz tego obezwladniajacego uczucia leku i wstydu :O i obys nigdy tegoi nie poczul tylko zawsze tak reagowal na kazda niesprawiedliwosc. wiekszosc kobiet jednak reaguje lekiem jak zlapany w swiatlo jelen, ja tez tak mialam, i to nie raz juz od malego zawsze wiedzialam ze to zle ale ruszyc sie nie moglam, wiec zastanow sie nastepnym razem co piszesz bo goowno wiesz

tego nie da sie opisać, jak potworny jest lęk i wstyd w takiej sytuacji, niestety przezyłam to i byłam jak sparalizowana podczas gdy grupka pijanych gówniarzy stała za mną a jeden z nich obmacywał mnie po tyłku, w autobusie było niewielu ludzi ale nikt mi nie pomogł, tego nie da sie zapomnieć

boska zabawa :) często tak w autobusie robię :P nie wiedziałem, że tak to przeżywacie :D a wiecie jak mi pała staje od tego?