Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfh47468ufdsg

Przewlekłe grzybiczne zapalenie pochwy

Polecane posty

Gość dfh47468ufdsg

Czy któraś z was miała takie zapalenie grzybiczne np 2 miesiace??? ja tak mama i juz przeszłam 2 kuracje : 1. Clotrimazolum do pochwy przez 12 dni i jakies doustne 2. Gynalgin i 2 tabletki doustne poszłam do gin i ta mówi ze juz ok ze sie wyleczyłam ale juz wieczorem cos czułam jakies pieczenie, nastepnego dnia dostałam okres a po skonczeniu miesiaczki dalej mam ta grzybice pochwy :( juz nie mam siły !!! :( czy da sie to wreszcie wyleczyc??? dlaczego u mnie tyle to trwa??? czy na to mozna isc do szpitala??? pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfh47468ufdsg
czy mozliwe ze zaraziłam sie po tej 2 kuracji u niej w gabinecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja leczyłam zapalenie ponad 4 miesiące non-stop... Więc potrafię sobie wyobrazić, co czujesz. Zapalenia grzybicze mają to do siebie, że lubią wracać lub ciągnąć się nawet latami. Niestety. Stosowałam różne leki: na pierwszy strzał poszedł Gynazol, potem Gynalgin, później Orungal, Tantum Rosa, Pimafucort, Clotrimazorum, Sterovag, Mycosolon - więcej nie pamiętam... Brałam Lacibios femina (probiotyk z pałeczkami kwasu mlekowego) i zero rezultatów. Wywróciłam życie do góry nogami, bo zalecono mi zmianę stylu życia. Odwiedziłam trzech lekarzy... Gdyby pierwszy raczył wziąć wymaz i wysłać do badania, skończyłabym zabawę po kilkunastu dniach. Ale u lekarzy z NFZ nie doprosiłam się wymazu ani nic innego, jak oględziny. Dopiero lekarz prywatny SAM zaproponował pobranie wymazu, co tez zrobił. Po kilku dniach wynik. Grzybica. Przepisał mi \"kurację uderzeniową\" (jak sam powiedział) - Fuconazol doustnie, tabletka na tydzień przez kilka tygodni. Pomogło, po leczeniu znowu pobrał wymaz i wynik był idealny. Od tamtej pory nie mam żadnych nawrotów ani dolegliwości, a minął prawie rok. Nie liczę, ile wydałam na leki, ile straciła czasu w kolejkach, ile się stresowałam, etc... Nie ma sensu. Więc po pierwsze - WYMAZ i badanie pod kątem bakterii i grzybów (trzeba ustalić co to jest w laboratorium a nie \"na oko\"). Później ustalić, na co świństwo jest nieodporne i zastosować długoterminowe leczenie - by ustrzec się nawrotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfh47468ufdsg
brałam flukonazol i gynalgin i mi przeszło ale jak do niej poszłam po paru d niach to potem znów dostałam i mam wrazenie jakbym sie u niej w gabinecie zaraziła :( mam wizyte na 16.06 , zobaczymy co mi powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melindka12121
witam. Mialam zapalenie grzybicze pochwy w 2010 roku. w 2012 mialam ciaze pozamaciczna usunieta laparoskopowo. Czy ktoras z was moze miala po takim zapaleniu ciaze pozamaciczna?? Probuje dojsc do tego jaka u mnie byla przyczyna takiej ciazy. prosze o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiedziałabym że mając 2 razy grzybice można już mówić o przewlekłym grzybiczym zapaleniu pochwy, ja miałam o wiele razy więc zapaleń, z tego co pisałaś nie stosujesz żadnych probiotyków i może to jest przyczyna że nie możesz się wyleczyć, zastosuj dopochwowo lactovaginal i doustnie probiotyk, odbudujesz swoją mikroflorę i wzmocnisz odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×