Piątek długi weekend a ja w pracy !!!

I JA W PRACY DO TEGO Komp się chyba spalił i korzystam z szefostwa i czekam az ktoś naprawi. Nawet w przedszkolu klamkę pocałowałam ZAMKNIETA tzn otwarte ale bez dzieci masakra. No co bedziemy sie nudzić wspólnie czyli nic nowego za 3 tyg urlop

toż przecież napisałam ze mój dzień dzisiaj nie będzie sie różnił niczym od normalnych:p ja mam kompa na biureczku tylko po to zeby sie nie nudzić:p gdybym nie siedziała na kafe, to dwno bym umarła z nudów w pracy:p niestety takie stanowisko:p wszyscy robią wszystko za mnie, ja tylko odbieram telefony:D

Ludzi nie ma, koleżanki na urlopie, szef gdzieś wyparował.... co robić jak nie siedzieć przed komputerem :P

U nas kazdy w biurze ma kompa i dostep do neta. Nikt nikogo nie inwigiluje wiec jest spoko. :) Ja mam swoj wlasny pokoj, siedze sobie sama, 75% załogi dzisiaj na wolnym wiec nie ma za bardzo co robic... :) Dobrze ze jest cafe i mozna sobie poczytac pierdoly :D

też pracuję dzisiaj..... nie zwalniesz czasem miejsca? chętnie zajmę Twoją posade:P Tak to żyć nie umierać:)

oj gdybym chciała stąd uciec bo by się mój naczelnik zapłakał chyba bo nikt tu nie chce siedzieć:( jak ktoś ma mnie zastąpić to białej gorączki dostaje. jak przychodzi czas urlopowy to wszyscy gaciami trzęsą, bo: "ciekawe kogo na anki miejsce wrzucą";)

haha zaczeło lać :D Miłego grilla vel. wyjazdy weekendowcy :P

na dodatek wkurwiają mnie zleceniobiorcy, lecą sobie równo w kulki.. wpatruję się w stos papierów i mam ochote się rozpłakać... żal !

No jeszcze tylko 5,5 godziny:)))))nanananana...to teraz pudelka odwiedzę:))))

Pewnie masz fajną pracę skoro tu jesteś teraz A co mają powiedzieć ci co naprawdę zapylają? :o Księżniczka kolejna :o

Rimini dla mnie to jeszcze wieksza załamka.. Jestem sama w biurze i mi sie dłuuuuuży jak nie mam do kogo gęby otworzyć. siedzę i gadam do jogurtu w butelce..

zbanowany.koteczku jak widzę ty też tutaj jesteś :) aczkolwiek potwierdzam, fajna praca ale za PSIE pieniądze..

Trza sie było uczyć:)))))to teraz nie trzeba zapieprzać:))))A tak powaznie...szefuncio pojechał doglądać....budowy swojego domku...to ja sie przemęczała nie będę:))))W życiu przecież chodzi o to, żeby zrobić a sie nie narobić:)))No i sie staram żyć z tym w zgodzie:)))

było wybrać urlop

hahaha dokladnie :D a najlepiej niech inni robią za Ciebie :)

No ja to juz całe drugie sniadanie zjadłam:)))Ale powiem tak...wolę sie ponudzić troszkę:)))nałapać punktów u szefa - że taka pracowita dziewczyna bo wolnego nie chciała...jak większość:))))a później sobie odbije u kosmetyczki:)))

hej nie jestescie same, ja tak samo siedze w pracy

ja wpierniczam ciastka, pije jogurt a na sniadanie ide kolo 11... jeszcze 5h 10min !!

ja tez wciagam sniadanie. ale nie chce sie siedziec, ta, bym sobie pospala a tu kicha

No herbatka już zrobiona.... zaraz śniadanko:D Myślałam, że będzie gorzej:P U mnie świeciło od rana słoneczko, ale widzę, że coś się zaczyna chmużyć...oj... oby tylko o 16 się rozpogodziło:P

Kurcze ja cisatek nie mogę:)))))Na wesel ide jutro:)))i od tygodnia nic słodkiego w ustach nie miałam:))))kiecke mam taką obcisła, że bałam się, że moge tyłka w nia nie wsadzić...jakbym tak ..pierniczka jakiegoś zjadła:)))) Ale jogurt...Activia - suszona śliwka:)))Pierwszy i ostatni raz wzięlam takie wybryk natury:)))wole maliny...albo wiśnie:)))

długi weekend a ja drugi dzień ślęczę nad statystyką opisową :O MASAKRA :O:O:O wcale nie mam lepiej od tych, co muszą w pracy siedzieć :P

Dziewczyny nie marudzimy o spaniu:)))))))najgorsze jest to, ze jak tak się człowiek nudzi...to co robi najchętniej??????je:)))))Matko dobrze, że skromne snaidanko dzisiaj wziełam:)))

julka nie martw sie ja wracam do domu i tez siadam do staty :) pozniej zahacze moze o zarzadzanie firma i na koncu badania marketingowe :P czekaja mnie 4 egzaminy buuuu ...

Ja też mam jutro egzamin ze statystyki:( Ehh.... ale o tym to nawet jeszcze nie chce myśleć:(

to wy macie dobrze ja nie disc ze dzisiaj to i jutro :(

ja dzisiaj do 22 , jutro i pojutrze tez:)

O nie...to ja tylko dzisiaj....5 dni w tygodniu po 8 godzin:))))i ani minuty dłużej...no chyba, że trzeba...ale wtdey nadgodzinki mam płatne:))))ale żadko to sie zdarza:))))

nie jesteście sami ja tez do roboty :/ ___________________ http://tnij.org/djwj

ja mam oddać jutro zaliczenie ze statystyki, na razie mam średnią, do, me, NrMe, NrQ1, Q1, NrQ2, Q2, Ms, sigma, wariancja, przedział, Ws, Vsigma i najgorsze, że typ zażyczył se na kompie napisane i teraz siedze jak ta idiotka drugi dzień w equationie :O a przecież jeszcze angielski, filozofia, zacowania org, ścieżki rozwoju i marketing :O na którym jesteście roku?