Czy jest tu ktoś komu udało się zrzucić ponad 30kg?

No cóż trudno:( może mi się uda;)

zapytaj o to za kilka miesięcy , wtedy ja się zapiszę do twojego topiku :D

:)

na tym forum jest temat dziewczyny, która pozbyła się ponad 50 kg http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/sukcesy-w-odchudzaniu/220-jestem-o-50-kg-mniejsza-wielki-krok-w-drodze-do-celu.html

Shane super, aż zazdroszczę:) jak to zrobiłaś?

pebi musiałabys zajrzec do mnie na topic, nie da sie w skrócie opowiedziec całej historii, a poza tym nie wiem czy przebrnisz przez te wszytkie strony. 80% Sukcesu zawdzieczam Montignacowi, a reszta to dyscyplina i konsekwencja.... topic mam wpisany w stopkę, chcętnych zapraszam.

aaa zapomniałam ze nie ma w stopce : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3710183

Ale super wynik przez rok:) napewno zajrze:) a o tej diecie nigdy nie słyszałam, więc z chęcią zobaczę co to:)

Mi się udało ponad 20 kilo, ale mi to zajęło lata :)

hmm po co pytasz czy komus sie udało? nie lepiej wziąć się za dietę skoro tego portzebujesz i pokazać,że Ci sie udało? ja schudłam 20kg dwa lata temu. wrócił mi może kg:0 chociaż nie wiem bo waga pokazuje albo wagę na ktorej skończyłam odchudzanie albo kg więcej:) alę to zależy od tego ile zjem:P ŻYCZĘ POWODZENIA

Ja schudlam 45kg i rozczaruje Cie, nie stosowalam zadnej diety cud czy tez magicznych tabletek, ktore wypalaja tluszcz z naszego organizmu. Dietka 1000kcal+ruch, chociaz duzo go nie bylo. Tak naprawde liczy sie tylko konsekwencja i nieprzerywanie diety z byle powodu, to jedyna recepta:)

Aha, zajelo mi to 8 i pol miesiaca.

No to nieźle 45kg w 8.5 miesiąca Ja w 4 schudłam 18kg ale już mam powoli dość i tracę siły Chociaż każdy kilogram mniej coraz bardziej mnie motywuje, ale nie wiem czy wytrwam i boję się efektu jojo:(

a za mną prawie 30 kilo:) zdjęcia z postępami w stopce

Pebi, musisz miec jakas silna motywacje(nie tylko taka, ze chcesz byc szczupla i piekna), ktora da Ci sile i powera. Nie ma co sie oszukiwac, kiedy sobie czegos odmawiamy np. slodkiego, to zaczynamy tego bardzo pragnac i czasami jest po prostu ciezko. Ja co pare tygodni mialam taki kryzys, ale nie ulegalam i dzieki temu bylam coraz silniejsza. Zaczynalam z waga 115kg.

Gugajnaaa, ladnie schudlas, ale nie spoczywaj na laurach i chudnij dalej:)

Super gugajana gratuluję i oby tak dalej, ale już ślicznie wyglądasz pozdrawiam:) ja nie mam raczej zdjęć z okresu jak ważyłam 117kg bo się wstydziłam pokazywać moje sadlo:( dopiero teraz odważyłam się takie zrobić:)