Karmienie naturalne i sztuczne - za i przeciw. Zapraszam do dyskusji

Przede wszystkim prosze o kulturalne wypowiadanie sie i nie krytykowanie pogladow co do karmienia innych Uczestniczek dyskusji. A teraz wlasciwy temat: prosze wszystkie Mamy o to aby zdradzily jak karmily swoje dzieci: pokarmem naturalnym czy sztucznym i jakie wg Was sa plusy i minusy poszczegolnych sposobow karmienia. Mysle ze pomoze to niezdecydowanym przyszlym Mamom podjac decyzje jak karmic swoje dziecko. Kobietki w ciazy tez prosze o wypowiedz jesli sa one zdecydowane jakim pokarmem karmic i co przemawia za tym sposobem. Dziekuje za kazda wypowiedz

pierwsze dziecko karmiłam najpierw piersia,potem sztucznym.Piersią nie karmiłam długo,nie miałam czym.Chciałam karmić,wyszło inaczej.Różnice w karmieniu diametralne.Po butli dziecko spokojniejsze,dłuzej spało,zadowolone.Na piersi co chwila karmienie,dziecko niespokojne,nocne wstawanie non stop.I to ,że ciagle z tym sama.A butlę w nocy dawał także tatuś.Wielka pomoc Teraz jestem w ciąży i chciałabym mimo wszystko karmić piersią.Nie wiem co z tego wyjdzie,może będzie tak jak za pierwszym razem,nie wiem. Jak dla mnie każda metoda jest dobra byleby mama i dziecko były zadowolone i szczęśliwe.Nie mam żadnych wyrzutów,że nie karmiłam piersia a butelką.Dziecko nie chorowało i nie choruje,ja w koncu byłam zadowolona,mniej zestresowana.Jeśli moje drugie dziecko przez karmienie piersią będzie wymagał non stop swojej uwagi to też skończy sie butlą,bo nie zamierzam zaniedbywać swojejego pierwszego dziecko wiszac 12 godz na dobe z dzieckiem przy piersi

tez chcialam karmic piersia ale po porodzie musialam zaczac brac leki przy ktorych nie wolno karmic wiec pozstalo mleko modyf. przeplakalam caly ppobyt w szpitalu i czulam sie podle ale pozniej minelo moj maluch sie najada tak czy inaczej

z obserwacji mojego otoczenia powiem wam,że większosc kobiet karmi modyfikowanym albo mieszanie.Mimo,że taki nacisk i propaganda na karmienie piersią.Pewnie wpływ ma na to tryb życia,jego tempo,stres,powroty do pracy.

karmie piersią i musze dokarmiać mlekiem sztucznym bo synkowi nie wystarcza, jest głodomorkiem :):):):) chciałam karmić tylko piersią, ale nie będe głodzić dziecka, on nie zaśnie po piersi domaga się dalej jedzonka :):):):)

dziecko karmilam piersia 9 msc. nocki nie przespane ciagle przy cycku ,wiadomo ze zdrowiej dla malej no ale nic nie moglam zrobic a synka modyfikowanym bo musialam do pracy wrocic. kiedy musialam gdzies wyjsc nie balam sie ze bedzie glodny w nocy nie tylko ja musialam wstac. byl spokojniejszy dluzej najedzony :) sa plusy i minusy. 3 dziecka nie planuje,ale gdyby cos wybralabym butelke:)

Wszędzie mówią, że wszystko co naturalne jest najlepsze, ale czasem się nie da i też jest dobrze. Podobno, żeby pokarm matki był wartosciowy to musi ona mieć nadwagę przynajmneij 5 kg. U mnie z tym problem, na razie mam, ale cięzko mi utrzymać. Poczytałam o tym i zachęcam do lektury \"Język niemowląt\" Tracy Hogg. Tam jest między innymi o karmieniu. Autorka opisuje obie metody bez krytykowania którejkolwiek.

Ja karmiłam 2 miesiące córeczke i teraz jeździmy po lekarzach bo dziecko nie przybierało na wadze i ma anemie :/ więc po tym jak sie przejechałąm na niby najlepszym pokarmie jestem bardzo za butlą :)

miałaś poprostu za słaby pokarm .Może przy drugim będziesz miała bardziej wartociowy .Karmienie naturalne ,napewno jest zdrowsze dla dziecka .Nie poddawaj się :)

pierdzielenie, takie gadanie ze piersia jest nalepiej i najzdrowiej, takie zacofane myslenie i zmuszanie kobiet w szpitalach do karmienia cycem jest tylko w naszym zacofanym kraju, na zachodzie nikogo sie nie zmusza, otwarcie mowi sie ze czy takie karmienie czy takie dzieci rozwijaja sie tak samo dobrze i rodzaj karmnienai nie ma tu na nic wplywu, no chyba ze na wiecznie niewyspana matke z odlaonietym, cycem! Meleka modyfikowane sa bardzo dobre, ulatwiaja karmienie, dieci sa duzo spokojniejsze i nie wisza na cycu kiey im sie zywnie zazyczy. Poczytajcie zagraniczne artykuly lub popytajcie ludzi z zagranicy to sie przekonacie, bo asz zacofany krraj to porazka, sama ma 3 dzieci, mieszkam we francji czla trojke wykarmilam butelkami i dzieci sa zdrowe, dobrze rozwiniete i inteligentne wiec nie ma co biadolic ze cyc jest najlapszy bo butla jest rownozedna

ja jeszcze nie karmię,ale moja siostra karmiła do 3 m-ca najpóźniej i przeszła na modyfikowane i tak jak już ktoś wspomniał,dziecko lepiej się najadało i lepiej spało :) bo ile z tego cycka peleci :P Ja nie wiem ile będę karmić,może gdzieś maks 3 miesiące,ja nie widze w tym jakiegoś egoizmu z strony matki co do metody karmienia.Najważniejszy by dziecko było zdrowe,najedzone i zadowolone prawda :) Czasami tak jest,że te co chcą karmić to nie mogą i na odwrót :) Czasami zdarzą się kobiety,które nie chcą karmić bo chcą po porodzie odrazu przejść na dietę. Ale wg.mnie sztuczne karmienie jest lepsze,można dziecko zostawić z tatusiem,w nocy tak samo...:)

Poczytaj sama trochę .Pobądż trochę na zachodzie .Przekonasz się ,że właśnie wracają do karmienia naturalnego :)

mieszkam na zachodzie, we francji dokladniej, mam 3 dzieci, i wiem co mowie, tu kazdy ma wybor, w szpitalach nikogo sie nie zmusza do cyca jesli tego nie chce , w przeciwienstwie do polski :/ jesli ktos chce to sobie karmi piersia nie to butla i nie ma porownywania bo obie metody sa tak samo dobre, i moja droga wlasnie faworyzowana jest butla ze wzgeldu na to ze wiele matek ma malo pokarmu i lepiej zeby dziecko odrazu bylo na dobrej sycacej diecie niz sie meczylo 2-3 miseiace na cycu i konczylo z niedowaga!ja nie krytykuje cyca, ale obiektywnie patrac obie metody sa tak samo dobre i tak uwazaja wszycy lekarze na zachodzie , a polskie zabobony tpu cyc najpelszy, zadnych kosmetkykow i farbowan w ciazy sa poprostu smieszne

ciekawi mnie tylko czy któraś tu się pojawi by zmieszać temat z błotem :P więc jakby tak podsumować to 1:1 karmienie piersią a butelką to dla niektórych temat tak jak poród sn czy cc duży by można pisać... sądze w większosci tak jak poprzedniczka,np.u mojej siostrzenicy też nie zauważyłam by inna była,moja znajoma od poczatku butelką karmiła i dziecko jest zdrowe. Za to znam osobę która karmiła dość długo i jakoś dziecko teraz ma paluchy w nocy w buzi bo inaczej nie zaśnie (4 lata) i szczerze wydaje mi się ciut zacofana :P ale może ona tylko udaje,bo właśnie przy swojej mamie jest taka

DFVSDG ale nasz kraj nie ejst zacofanytylko Ci co robią to samo co inni bo ktoś powie że tak trzeba to myśla że trzeba :P

ja myśle,że u nas w kraju jak juz coś wymyślą to tak dla wszystkich,100% społeczeństwa:o nie ma wyboru,bo odgórnie nakazują i już.Jak urodziłam dziecko to tydzień w szpitalu przebeczałam,bo wyło z głodu a ja nie miałam co mu dać.I myslicie,ze pozwolono mi karmić modyfikowanym?Taką awanture musiałam zrobić,że dyrektor szpitala przyszedł:o to jest zacofanie w najgorszym wydaniu

niestety tak ajest parwda, ja pierwsze dziecko urodzilam 7 lat temu , jak bylam niestety na wakacjach w polsce, od razu mowilam ze bede karmic butla, z mezem mielismy wszystko usaltone, ale urodzil sie wczesniak, nie zdazylismy w rocic do francji. mialam cesarke to pierwsza rzecz, i przez tydzien zmuszali mnie w polskim szpitalu do karmienia piersia, wiec jak przynosili dziecko to maz szybko przygotowywal mleko w butli i dawalismy mu w butli po kryjomu, po 3 dniach zoatalam przylapana przez lekarza i zrobil mi taka awanture ze dziecko chce zabic wrecz dajac mu melko modyfikowane, ze co ja sobie wyobrazam, ze ot nie ma byc moja decyja jak karme ia decyzja lekarza, wiec jak sie wnerwilam , wezwalam z mezem brata , jest adwokatem ,narobilismy takiego rabanu w szpitalu ze na dlugo nas zapamietaja, bo naszym podstawowym prawem w szpitalu jest zadeklarowac jak chcemy karmic , i jak chcemy butle to ma byc butla!nikt nie ma prawa tego odmowic,ale niestety kobiety nie znaja swoich praw

ja karmie mieszanie i nie uwazam ze to cos złego nawet samo karmienie butelka nie jest niczym zły niektóre kobiety poprostu nie maja wyjscia albo same sie na takie decyduja wiec nie powinno sie tego ogólnie krytykowac bo wiadomo różni są ludzie

powiedzą że naturalne lepsze a do nas wróci moda sprzed 20 lat że cycek jest blee a i tak będziecie pisać że pl zacofana bo nie wie że pierś jest dobra. To jest moda, zmienia się wszędzie

ja uważam,że Polska jest zacofana nie ze względu na propagowanie karmienia piersia ALE ZE WZGLĘDU NA BRAK WYBORU!!!!!!nikt cie w szpitalu nie pyta jak chccesz karmić,nie wolno ci modyfikowanym,nie wolno nawet kapturków do karmienia.I potem te wieczne pytanie wścibskich bab.

Karmie piersią, bo mam czym to karmie jakoś nie zastanawiałam się nad plusami i minusami. Czasem dałam butle. W szpitalu nie było nagonki na pierś. Pokazały nam pielęgniarki gdzie mleko, gdzie butelki i powiedziały ile dawać jakbyśmy chciały. W ogóle osobiście nie spotkałam się z żadną nagonką

pierwsze karmilam butla ,drugie piersia do 10 mies.

ja mowie ze obydwie metody sa dobre, tak smo dobre i nie ma co sie rozwodzic nad tym ktora lepsza, bo zadna nie ma skutkow ubocznych, z tym ze butla jest badziej pewna niz cyc i tyle,to jak kto karmi to jest osobisty wybor ale prawda jest taka ze na tym forum jaki i w callym tym durnym kraju jest nagonka na cyca, butla jest bleeee tak samo z cesarka traktowana jak najwieksze zlo! Kazdy niech wybiera co chce i tyle, bez komentarzy ze butla to swinstwo i robienie krzywdy cdzicku bo to prawda nie jest!moda moda le jednak zauwaz ze w tej moje zacofanej francji kobiet ama prawo wybrac jak chce karmic i nikt jej nie mowi w szpitalu nie , bo lekarz lub pielegniarka ma takie a nie inne widzimisie i nikt niekogo nie oczernia i nie opbraza tylko dlatego ze wybral butle lub cyca. Karmienia tym i tym jest rownaozedne , i podobnie jest w wiekszosci normalnych krajow, a zauwaz ze w polsce jestes zmuszana do cyca, nie masz zadnego wyboru, a jak juz wrocusz do domu i zaczniesz butle to cie kolezanki mamausie tesciowe i inni chca zjesc za to ze tak aktujesz swe bedne dziecie butla bo to takie niebezpieczne i zle! to jest chore

O kurna, weszłam tu na chwileczkę, zeby zobaczyć czy już jest jatka i przeczytałam na chybił trafił posta, że \"podobno\" aby pokarm był wartościowy to matka musi mieć nadwagę 5 kg :D :D :D :D :D :D :D :D

Niektóre kobiety nie karmią piersią bo dzieci nie chcą mleka matki. Wiem bo sama byłam takim dzieckiem xp. Od samego początku byłam na butelce i byłam zdrowsza i silniejsza niż nie jedno dziecko karmione piersią. Z kolei moja ciocia karmila przez tydzień i powiedziała "dość" piersi ją bolały była niewyspana i zła. Teraz ma zapeniony calonocny sen

DFVSDG nie zgodzę się z Tobą. U mnie nie było żadnej nagonki. W szpitalu pokazały nam jak karmić piersią jak butlą, babka z sali ode mnie karmiła butlą, po powrocie do domu też nikt mi nic nie mówił ani ze znajomych ani z rodziny. Tydzień po porodzie szłam do urzędu itp zostawiłam dziecko z butlą w domu, później też wychodziłam i zostawiałam butle. Znajome karmią butelkami i piersią - różnie i żadna nie miała \"gadanego\". Nie wiem może w jakiś zupełnie innych kręgach się obracamy. To samo z SN a CC. Znam babki co miały CC na życzenie i jakoś nikt im nic nie mówił z tego powodu. Chyba mieszkam w innej Polsce;)

z tą nadwagą to też czytała w jezyku nimowlat pierś-tanio,szybko i wygodnie;szczególnie przydatna w nocy-dziecko szybko się uspakaja a pokarm jest pod ręką:dziecko otrzymuje przeciwciala butla-wygodnie na spacerach-nie trzeba się obnażać w miejscach publicznych,matka bez problemu może zostawić dziecko,nie musi uważać na to co je Obie metody mają swoje plusy.ja nie krytykuję żadnej.Karmiłam piersią później mieszanym, teraz dziecko skończyło pół roku i nie je z piersi.

Na razie podajecie same plusy wybranych przez siebie metod karmienia. A minusy? Bo na pewno sa i takie Ja przegladajac na fora trafilam na takie m.in opinie karmienie naturalne -wygoda - nie trzeba w nocy wstawac aby przygotowac butle -zawiera wszystkie potrzebne skladniki -ma odp. temperature -tworzy wiez miedzy dzieckiem i matka -zabezpiecza prze chorobami -pozwala szybko wrocic do wagi przed ciaza, w jakis sposob zabezpiecza prze rakiem piersi, "chroni" przed nastepna ciaza Minusy: -pokaleczone brodawki -czasem istnieje koniecznosc karmienia w miejscu publicznym -dziecku czesto taki pokarm nie wystarcza -obwisly biust -w czasie karmienia nie mozna jesc wielu rzeczy

Oczyiscie jeszcze plus to to ze -tanio A minus -pokarm czasem sie doslownie "leje" z piersi co powoduje dyskomfort

No to teraz to jakie opinie kraza o karmieniu sztucznym: -pożywne -dzieci spokojnie po nim spia -nie powoduje utraty jedrnosci piersi -nie trzeba karmic publicznie (ustalone godziny karmienia) -w karmieniu moga pomoc innu ludzie np. ojciec dziecka, przez co matka moze np. gdzies wyjechac bez dziecka -matka moze jesc co tylko chce minusy: -jedzenie takie trzeba przygotowac, podrzac - dziecko musi czekac -jest mniej zdrowe -nie jest za darmo I w sumie tyle. Mamusie zgadzacie sie z plusami i minusami podanych sposobow karmienia? Mozecie dodac cos jeszcze?