Topik beztematyczny - o wszystkim i o niczym

Witam. Tak sobie pomyslalam,ze na kafeterii jest tysiace tematow,,,,ale wszystkie sa podpiete pod jakis temat. A to plodnosc,nieplodnosc,wychowywanie,nie wychowywanie itd itp. A ja bym chciala sobie popisac o wszytskim i o niczym z babeczka,facecikiem,o babeczkach i facecikach,o gotowaniu,o pogodzie,o wybrykach,o zdrowiu o powaznych rzeczach i o zupelnych dooperelkach ;-) Nie chcialabym zeby to byl temat zamkniety tylko dla kilka badz kilkanascie osob,chcialabym zeby rozmawiali tu wszyscy. Kto akurat ma ochote sobie pogadac o byle czym i o wszystkim to zapraszam tutaj. Mam nadzieje,ze temat sie przyjmie,,,,a jak nie to wyrzucimy do smietnika ;-) Pozdrawiam.

chciałem powiedziec że ten temat to dla mnie szansa żeby zaistniec :-) dziękuje Zbysio moczysiurek lat naście

No dobra to skoro tak, to powiem, że dziś mało co nie posikałam się ze śmiechu. Znajomy mi przesłał http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090408/REG00/202536824 Jak żyjecie?

No to witam :) Jak zyjemy? A dobrze ;-) Sobota ...cos trza wymyslic na wieczor ;-)

z tymi zlodziejami (link) niezle.... nie wiadomo czy sie smiac czy plakac...

Nie chce się wstać... niech ktoś mnie do obudzi!!!! Pozdrawiam moją mamusie :* Czeeeść Mamuś!!!

leniwa sobota :) co macie dziś w planach ? ja standard - sprzątanie :O gotowanie :O jakieś małe zakupy :O:O:O kolejność obojętna....

a najgorzej, że jestem jeszcze w pidżamie ... czy piżamie... nie wiem jak powinno być poprawnie :)

NO mnie tez nie chce sie wstac......bo do sklepu trzeba isc ,porzdki,,,i tak dalek,, Kolejnosc tez dowolna,, :D Moze jakies zbiorowe "wstaniecie" i zebranie sie do obowiazkow"??

karygodne ,,ja tez :D w pizamie :D To co ... odchodzimy od kompa..na raz dwa trzy :D

ja chyba jeszcze nie :) herbatkę mam do wypicia, i dopiero wtedy się ruszę :P

a nie uwierzycie co mi sie dzis stalo... nie mialam nic na sniadanie wstalam o 9, schodze na dol do auta a tam....odgiete drzwi i wyrwana kierwnica!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wierze po prostu. ale wczoraj ogladalam film \'\'THE SECRET\'\' i jestem pozytywnie nastawiona........pozdrawiam

osz ty,,no to sobie poleniuchuj jak masz okazje ;-) Ja to sie jednak zbieram :P Czas na mnie :P Zakupki,sprzatanie, itd,, Do potem MIlej soboty wszytskim :)

no ja też padłem jak przeczytałem o tym złodzieju hehehe

lady... o matko...wlamanie do samochodu???? The Secret..nie ogladalam... Wczoraj obejrzalam "Shooter" kucze swietny film... Cos jak Tozsamosc Bourna,,z tym,ze lepszy ;-) Polecam.. Uciekam.... bo nie odejde stad :D

dokladnie,wlamanie do samochodu, normalnie az sie rozesmialam, bo po prostu nie wierzylam w co widze, a co do filmu to z calego serca wam polecam, po filmie pragne przeczytacc ksiazke, ten film przestawi wasze myslenie, to jest film dokumentalny, naprawde warto obejrzec. pozdrawiam

Lady..zajrzalam na review tego filmu.. i chyba znalazlam ebook tej ksiazki... Wyglada interesujaco... Chyba bede mial dzis cos ciekawego czytania ;-) Dzieki :)

Haj a ja właśnie przeczytałam super książkę \"sto dni po ślubie\" super czyta sie ja jednym tchem, zaraz wpadłam na alegro i kupiłam kolejny 3 szt tej.autorki, naprawdę godne polecam

{ Biblia Tysiąclecia – polski przekład Biblii z języków oryginalnych zainicjowany przez opactwo benedyktynów tynieckich z Krakowa, wydany przez Pallottinum po raz pierwszy w roku 1965. Było to pierwsze tłumaczenie całej Biblii na język polski w Kościele katolickim od ponad 350 lat, czyli od Biblii Jakuba Wujka. Zrywało z tradycyjnym językiem biblijnym, ale po upływie kilkudziesięciu lat samo stworzyło wzorzec języka biblijnego. Biblia Tysiąclecia miała pięć głównych wydań. Pierwsze, krytykowane za niekonsekwencje i błędy tłumaczeń zostało w 1971 zastąpione przez wydanie drugie, które większość tych błędów korygowało. W latach 1980 i 1999 ukazywały się kolejne rewizje tekstu. Biblia Tysiąclecia przyjęta została jako przekład liturgiczny w Kościele katolickim w Polsce. Jej łączny nakład do 2003 wyniósł ponad 4 miliony egzemplarzy, pojawiały się też liczne kopie nieautoryzowane. } Za wikipedią.

Też tak macie że jak was temat zainteresuje to potem po paru godzinach z wypiekami na twarzy sprawdzacie jakie są nowe posty w nim? To byłem ja Zbysio moczysiurek lat naście :-)

Zbysiu moczysiurek tez tak mamy :) :D Piekna pogoda dzis...ide na spacerek...a po kilku godzinach z wypiekami na twarzy zobacze ile nowych postow przybylo... :D:D

topik zamiera :) czułam że tak będzie, zły sen miałam ;)

karygodne,,, No coz ;-) w takim razie pojdzie do smietniczka ;-) Nie ma co plakac ;-)